Centralne Biuro Antykorupcyjne wkroczyło do Poczty Polskiej. Biuro sprawdza wybrane przetargi, które ogłosiła lub przeprowadziła w latach 2007-2010 Poczta - poinformował rzecznik biura Jacek Dobrzyński. Rzecznik Poczty poinformował, że postępowanie prowadzone przez CBA "jest postępowaniem rutynowym".
Jak dodał, kontrola rozpoczęła się w środę i potrwa "tylko trzy miesiące". - Sprawdzamy wybrane zamówienia publiczne, który były przeprowadzone w latach 2007 - 2010, zarówno udzielana, jak i ogłaszane i realizowane - zaznaczył.
Nie chciał podać żadnych szczegółów. Na pytanie, czy kontrola ma związek z jakimś doniesieniem, powiedział że "wynika z ustawowego obowiązku CBA".
Rzecznik Poczty Zbigniew Baranowski przypomniał, że "Poczta Polska może być sprawdzana przez ponad 20 różnego rodzaju organów państwowych. - Postępowanie prowadzone przez CBA jest postępowaniem rutynowym. Każdego roku w firmie przeprowadzanych jest blisko tysiąc różnego rodzaju postępowań kontrolnych np. przez Urząd Komunikacji Elektronicznej, Państwową Inspekcję Pracy czy NIK - powiedział.
Według RMF FM kontrola to efekt zawiadomienia złożonego m.in. przez związki zawodowe i może mieć związek z wciąż planowaną likwidacją kilkuset placówek Poczty.
Nie pierwsza taka kontrola
W listopadzie ubiegłego roku Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości, do których miało dochodzić w Poczcie Polskiej. Było ono efektem m.in. raportu NIK i doniesienia związków zawodowych; prokuratorzy stwierdzili, że nie doszło do wyczerpania znamion przestępstwa.
Pod koniec 2009 r. "Solidarność" wysłała do prokuratury, Centralnego Biura Antykorupcyjnego i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego listy z zarzutami kierowanymi pod adresem zarządu Poczty Polskiej.
Według związkowców władze firmy działały na jej szkodę i oddawały rynek konkurencji zaniechując wykonywania podstawowych usług takich jak wysyłka listów i paczek. Zarzucali też, że Poczta ma zbyt wysokie ceny i za małe rabaty dla stałych klientów oraz straciła setki milionów złotych, oddając rynek usług kurierskich.
W doniesieniach była też mowa m.in. o zbyt kosztownych przetargach i nieprawidłowościach w informatyzacji firmy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24