Nie jest to najlepsza idea, żeby zgodę zamykać w muzeum, bo zgoda jest potrzebna na co dzień. Zostawiam ocenę tych pomysłów wyborcom - powiedział prezydent komentując stworzenie przez PiS "Muzeum Zgody Bronisława Komorowskiego".
Mieszczące się przy ulicy Pięknej w Warszawie "Muzeum Zgody Bronisława Komorowskiego" to "laurka", jaką urzędującemu prezydentowi wystawili sztabowcy PiS. Jednym z eksponatów jest m.in. niszczarka do papieru, która ma symbolizować bierność prezydenta ws. najważniejszych ustaw. Jak mówili działacze PiS, muzeum ma przypomnieć Polakom o "niechlubnej" działalności Bronisława Komorowskiego w trakcie jego prezydentury.
- Zostawiam ocenę tych pomysłów wyborcom. Jednego jestem pewien, że nie jest to najlepsza idea, żeby zgodę zamykać w muzeum, bo zgoda jest potrzebna na co dzień do tworzenia klimatu współpracy przynajmniej w najważniejszych sprawach dla Polski - odpowiedział na pomysł PiS prezydent Bronisław Komorowski.
"Wybory nie są rzeczą prostą"
Komorowski odwiedza w weekend Wielkopolskę. W sobotę wyruszył "bronkobusem" z Poznania w trasę po regionie.
- Wybory nie są rzeczą prostą, bo zawsze człowiek jest w obliczu różnych pokus, żeby mówić tylko i wyłącznie i zachowywać się pod publiczkę, pod wybory. Rolą prezydenta, również kandydującego, jest praca. Konsekwentna praca. Tak chcę się zachować do końca, dlatego przedstawiłem nie program wyborczy, a program pracy prezydenta - powiedział Komorowski podczas wizyty w Szamotułach.
Prezydent mówił, że gdzie jak gdzie, ale w Wielkopolsce praca jest w cenie. - Nie piękne słowa, nie deklaracje, tylko konkretne dokonania i decyzje, i konkretną pracę się tu ceni. Czuję bardzo dobrze Wielkopolskę, czuję te klimaty, gdzie jest szacunek dla pracy, państwa, prawa, dla innych ludzi. Takiej prezydentury w moim przekonaniu Polska potrzebuje - dodał.
PZPS upowszechnia siatkówkę
Prezydent dziękował za poparcie i spotkał się z lokalnym komitetem wspierającym jego kandydaturę. Podczas wiecu zbierano podpisy, a Komorowski pozował do zdjęć i rozdawał autografy. Spotkał się z młodymi siatkarkami z szamotulskiego gimnazjum, które biorą udział w programie Siatkarskich Ośrodków Szkolnych.
Polski Związek Piłki Siatkowej od 1 września 2012 roku wspólnie z Ministerstwem Sportu i Turystyki w ponad 140 szkołach gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych realizuje w Polsce projekt upowszechniania siatkówki wśród dzieci i młodzieży. Zgodnie z projektem szkoły uczestniczące w nim tworzą Siatkarskie Ośrodki Szkolne z klasami sportowymi. Nauczyciele i młodzież mają zapewniony dostęp do sprzętu treningowego, najnowszych metod szkoleniowych, uczestniczą w systemie rozgrywek S.O.S., najlepsi powoływani są na specjalistyczne obozy szkoleniowe. Po wizycie w Szamotułach Komorowski udał się do Czarnkowa na spotkanie z mieszkańcami. Z kolei w niedzielę w Turku odwiedzi rodzinę wielodzietną, a w Kłodawie spotka się z mieszkańcami miasta.
Prezydent w Poznaniu
Podczas sobotniego pobytu w Poznaniu prezydent poinformował, że podpisał ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację konwencji dot. zwalczania przemocy wobec kobiet. Zapowiedział, że podejmie decyzję o ratyfikacji dokumentu "bez niepotrzebnej zwłoki", po zbadaniu go od strony prawnej.
Komorowski w stolicy Wielkopolski spotkał się z osobami, którymi opiekuje się Fundacja Pomocy Wzajemnej "Barka" oraz z przedstawicielami organizacji pozarządowych i instytucji zaangażowanych w przeciwdziałanie przemocy w rodzinie i pomoc ofiarom przemocy.
Autor: kło//tka / Źródło: TVN24, PAP