"Jak przetrwać święta" to kampania społeczna, której celem jest budowanie świadomości na temat autyzmu. Krótkie filmy stworzone przez fundację JiM pokazują, jak na osoby w spektrum działają święta. Twarzą kampanii jest 15-letni Miłosz Mucha, który w krótkich filmach odgrywa podwójną rolę: bohatera spotów i eksperta świątecznego przetrwania. W programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 zdradził m.in jak przetrwać w trakcie zbyt gorących powitań.
Miłosz mówił, jakie bodźce mogą szczególnie przeszkadzać osobom z autyzmem w okresie świątecznym. - Może im przeszkadzać głośność, może im przeszkadzać za dużo światełek na choince, nie lubią rozpakowywać prezentów w towarzystwie, nie lubią gorących przywitań, dlatego stosują własne, autorskie - jak żółwik - tłumaczył nastolatek.
Pytany, jakich zachowań oczekuje od innych, odpowiedział, że "oczekuje zrozumienia, ale też tego, żeby uszanowali, że nie jest taki jak oni". - Taki autysta nie będzie się przytulał tak gorąco jak inni goście podczas przywitań, bo może być tak, że nie umie się tak gorąco witać - wyjaśniał.
Miłosz mówił, że bardzo się cieszył z uczestnictwa w kampanii, przygotowanej przez fundację JiM. - Fajnie było wziąć w tym udział, bo mogę reprezentować takie osoby i pokazywać (...), że one - chociaż są inne - to też są ludźmi - powiedział.
"Wszyscy potrzebujemy ciepła i zrozumienia"
Tomasz Michałowicz, prezes fundacji JiM podkreślał, że "święta to bardzo trudny czas dla nas wszystkich czasami, a dla osób ze spektrum autyzmu przede wszystkim". - Znam bardzo dużo historii, gdzie te święta są bardzo trudne, gdzie rodzina poszła z dzieckiem na Wigilię i po minucie musiała wyjść, ponieważ dziecko nie dało rady, miało bardzo trudne zachowania - mówił gość TVN24.
- W święta my wszyscy i osoby ze spektrum autyzmu potrzebujemy ciepła, zrozumienia, nieinterpretowania każdego zachowania osobiście - podkreślił.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock