Borys Budka i Tomasz Siemoniak na urodzinach dziennikarza. Krzysztof Brejza komentuje

Krzysztof Brejza
Jakich standardów nie dotrzymali posłowie? Brejza: to jest pytanie, na które znalazł odpowiedź Donald Tusk"
Źródło: TVN24
Senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza komentował w "Jeden na jeden" w TVN24 udział niektórych polityków, w tym między innymi Koalicji Obywatelskiej, w imprezie dziennikarza. Stwierdził, że "ta sytuacja jest naganna". Zapytany jakich standardów jego zdaniem nie dotrzymali w tej sytuacji posłowie, odparł, że "to jest pytanie, na które znalazł odpowiedź Donald Tusk".

Posłowie Borys Budka i Tomasz Siemoniak "oddali się do dyspozycji" p.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej ze swoich funkcji w partii i klubie, o czym poinformował w środę rzecznik PO Jan Grabiec. Decyzja zapadła po rozmowie polityków z Donaldem Tuskiem. Sprawa ma związek z udziałem polityków w urodzinach jednego z dziennikarzy. Sprawa wyszła na jaw po tekście "Faktu", który opublikował kilkanaście zdjęć, na których widać polityków zarówno partii rządzącej, jak i opozycji, którzy wspólnie biorą udział w imprezie.

OGLĄDAJ CAŁĄ ROZMOWĘ Z KRZYSZTOFEM BREJZĄ W "JEDEN NA JEDEN" W TVN24 GO

Brejza: to jest pytanie, na które znalazł odpowiedź Donald Tusk

O tej sprawie mówił w "Jeden na jeden" senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza.

Został zapytany, jakich standardów jego zdaniem nie dotrzymali w tej sytuacji posłowie. - To jest pytanie, na które znalazł odpowiedź Donald Tusk, podjął decyzję - odparł Brejza.

- Nie powinni pojawić się na tej imprezie, nie powinni pojawić się na imprezie z udziałem polityków PiS, zwłaszcza w trakcie trwającego posiedzenia Sejmu. Ta sytuacja jest naganna, panowie też wyciągnęli wnioski, oddając się do dyspozycji przewodniczącego - mówił dalej.

Senator zwracał jednocześnie uwagę, że "żaden z przywódców ugrupowań opozycyjnych nie uruchomił takiego mechanizmu kontrolnego jak Donald Tusk", mimo że na imprezie byli także przedstawiciele innych klubów.

- Trwa procedura. Decyzje będzie podejmować zarząd krajowy. Przypomnę, że Donald Tusk jako jedyny lider podjął w tej sprawie aktywność - dodał gość TVN24.

Brejza: wszystko wskazuje, że Tusk nie będzie miał rywala

Senator Brejza w internetowej części rozmowy w TVN24 GO został zapytany, kto może być rywalem Donalda Tuska w wyborach na przewodniczącego partii. - Zobaczymy, (...) nie wiem, kto będzie. Jest bardzo dobry kandydat, na którego ja z pełną świadomością, z pełną uczciwością wewnętrzną, z pełnią odpowiedzialności za partię, zagłosuję - powiedział o Tusku. 

- Wszystko wskazuje, że takiego rywala nie będzie, przynajmniej ja sobie, powiem szczerze, na chwilę obecną nie wyobrażam - powiedział. 

Brejza mówił, że Donald Tusk jako lider partii "jest darzony pełnym zaufaniem przez szeregowych członków Platformy, jest jedyną osobą, która może prowadzić Platformę do zwycięstwa".

Brejza był również pytany o to, kim będzie w gabinecie cieni Platformy Obywatelskiej, którego powstanie zapowiadał Borys Budka w czasie, gdy był przewodniczącym partii.

- To nie moje decyzje. To pytanie do przyszłego zarządu krajowego i do przewodniczącego Donalda Tuska - odpowiedział.

- To jest pytanie do zarządu krajowego, czy będzie tworzony gabinet cieni, tak jak zapowiadał go Borys Budka - dodał. - W ostatnich miesiącach rozmawialiśmy nie o gabinecie cieni, ale o tym, jak wzmóc interwencje, o tym jak rozmawiać jeszcze bardziej z ludźmi w terenie, i o tym jak jeszcze bardziej wsłuchiwać się w głos Polaków - powiedział gość "Jeden na jeden".

Brejza: wyobrażam sobie koalicję z Jarosławem Gowinem

Senator KO mówił także o tym, w jaki sposób Platforma Obywatelska miałaby rozliczać rządy PiS-u po ewentualnym dojściu do władzy. 

Mówił, że "z pewnością zostaną powołane komisje śledcze". Zapytany jak PO zamierza rozliczyć prezesa Porozumienia Jarosława Gowina, Brejza odpowiedział, że "jako minister w rządzie PiS w kilku sprawach przed komisją śledczą stanie, będzie mógł przekazać swoją wiedzę na temat działań rządu".

Został również zapytany, czy dopuszcza możliwość politycznej współpracy z Gowinem. - W sytuacji podpalania Polski, łamania praw, dojenia spółek Skarbu Państwa, wprowadzania systemu między demokracją a autorytaryzmem, (...), uważam, że należy rozmawiać ze wszystkimi politykami - stwierdził senator. 

- Gdyby były wybory i Jarosław Gowin by w tych wyborach wystartował i ponownie zdobył mandat posła, to wyobrażam sobie koalicję z Jarosławem Gowinem - powiedział.

rozmowa 1
Brejza: wyobrażam sobie koalicję z Jarosławem Gowinem
Źródło: TVN24
Czytaj także: