Boni: Tuskiem nie można manipulować

Aktualizacja:
Minister Boni przed komisją hazardową
Minister Boni przed komisją hazardową
TVN24
Minister Boni przed komisją hazardowąTVN24

Nie sądzę, żeby premierem Donaldem Tuskiem można było manipulować, gdyż ma silną osobowość - stwierdził przed komisją śledczą szef doradców premiera Michał Boni, pytany o nielegalny lobbing ws. ustawy hazardowej. Zaprzeczył też, by jeden z bohaterów afery hazardowej - Zbigniew Chlebowski - wpływał na niego w związku ze zmianą przepisów hazardowych. - Nawet do mnie nie dzwonił - podkreślił Boni.

Michał Boni przed sejmowymi śledczymi
Michał Boni przed sejmowymi śledczymiTVN24

Boni – w czasie przeznaczonym na swobodną wypowiedź – najwięcej czasu poświęcił spotkaniu u premiera 30 lipca 2009 r., wokół którego pojawiły się wątpliwości. Miały one związek z wypowiedzią szefa doradców premiera w Sejmie w październiku ub. roku (przedstawiał kalendarium prac nad ustawą o grach i zakładach wzajemnych), kiedy stwierdził, że z powodu przedłużających się prac nad nowelizacją przepisów hazardowych, szef rządu polecił mu pod koniec lipca 2009 r. przygotować nowy projekt.

Miałoby się to zatem stać przed 12 sierpnia 2009 r., kiedy ówczesny szef CBA Mariusz Kamiński poinformował premiera Donalda Tuska o aferze hazardowej i nielegalnym lobbingu ze strony polityków PO, którzy mieli zabiegać o usunięcie dopłat od gier z przygotowywanych przepisów.

Boni swoje, Kapica zeznał co innego

Przed komisją hazardową Boni zaprzeczył jednak takiej wersji zdarzeń, twierdząc że, w Sejmie przedstawił własną interpretację lipcowego spotkania. - Proszę zrozumieć, jaka była wtedy sytuacja. Po wybuchu afery hazardowej tak zrozumiałem działania premiera - tłumaczył sejmowym śledczym.

A potem przekonywał, że lipcowe spotkanie było poświęcone budżetowi na następny rok, i była na nim mowa o nowym, bardziej radykalnym podejściu do branży hazardowej związanym z ograniczeniem dostępu do hazardu, zwłaszcza do automatów o niskich wygranych (jednorękich bandytów) oraz zwiększeniem poziomu opodatkowania. - Nie podjęto decyzji o zaprzestaniu prac nad starą ustawą - zapewnił Boni, podkreślając jednocześnie, że to, o czym rozmawiał z premierem zmieniało charakter ustawy, na którą rząd już pracował od 2008 r.

- Nie było wtedy przesądzone, czy będziemy pracowali nad nową ustawą, przynajmniej ja takiego poczucia nie miałem. Chodziło o nowe informacje i dodatkowe oświetlenie całego problemu – podkreślił minister. I dodał, że premier poprosił o analizę dotyczącą branży hazardowej w Polsce (wynikało z niej, że opodatkowanie automatów o niskich wygranych jest znacznie niższe od rozwiązań przyjętych w innych krajach).

Boni nie potrafił jednak jasno powiedzieć, kiedy zapadła decyzja o rozpoczęciu prac nad nową ustawą hazardową. Powiedział jedynie, że zasadnicze założenia do nowelizacji zostały uzgodnione na spotkaniu z premierem dopiero 29 września 2009 r., a dopracowano je na kolejnym spotkaniu - 8 października (chodzi o ustawę o grach hazardowych, którą Sejm uchwalił 19 listopada zeszłego roku w efekcie wybuchu afery hazardowej).

Dopiero potem dopytywany przez posła PO Sławomira Neumanna oświadczył, że pierwsze założenia do nowej ustawy hazardowej wiceminister finansów Jacek Kapica przedstawił 21 września 2009 r.

Inaczej zeznał przed komisją hazardową wiceminister finansów Jacek Kapica. Powiedział, że spotkał się z Bonim 31 lipca 2009 r., a ten zlecił mu przygotowanie założeń do ustawy hazardowej (Boni o tym spotkaniu nie wspomniał sejmowym śledczym).

Nielegalny lobbing? "Nie zetknąłem się"

Szef doradców premiera pytany przez szefa komisji hazardowej Mirosława Sekułę z PO, czy zetknął się z nielegalnym lobbingiem, zaprzeczył. Dopytywany, czy premier mógł być w związku z ustawą hazardową poddawany manipulacjom również odpowiedział przecząco. - Nie sądzę, żeby premierem można było manipulować. Ma silną osobowość - podkreślił.

Nie miałem żadnej konkretnej informacji, poza ogólną wiedzą z filmów patrz: Ojciec Chrzestny, że hazard i środowiska mafijno-przestępcze mają swoje związki Michał Boni

Poseł PSL Franciszek Stefaniuk dociekał, czy jeden z głównych bohaterów afery hazardowej - były już szef klubu PO Zbigniew Chlebowski - mógł wywierać na szefa doradców premiera nielegalny lobbing. Boni zaprzeczył. - Nigdy nie rozmawiałem z posłem Chlebowskim o pracach Komitetu Stałego Rady Ministrów. Nigdy nie dzwonił. Nie potwierdzam, jakobym mógł mieć jakiś kontakt - powiedział minister.

Boni odciął się też od jakichkolwiek kontaktów z drugim bohaterem afery hazardowej - byłym już ministrem sportu Mirosławem Drzewieckim. - Nie znam żadnych jego działań związanych z nielegalnym lobbingiem, kierowanych w moją czy inną stronę - podkreślił Boni.

Na pytanie posła Stefaniuka, czy był informowany, że zorganizowane grupy przestępcze kontrolują firmy działające w obszarze hazardu, Boni zareagował: - Nie miałem żadnej konkretnej informacji, poza ogólną wiedzą z filmów patrz: Ojciec Chrzestny, że hazard i środowiska mafijno-przestępcze mają swoje związki.

Pytany (w kontekście przecieku z akcji CBA "Black Jack"), czy uczestniczył w jakimkolwiek spotkaniu dotyczącym przekazania premierowi informacji CBA ws. afery hazardowej, odpowiedział, że nie. A o przecieku - jak dodał - dowiedział się z mediów.

Chcieli pozbyć się dopłat, wątpliwości Kapicy

Inną datą, której sporo uwagi podczas przesłuchania Boniego poświęci śledczy, była data 4 sierpnia 2008 r. Doszło wtedy do spotkania szefa doradców premiera, wiceministra finansów Jacka Kapicy, ówczesnego szefa gabinetu politycznego premiera Sławomira Nowaka i ówczesnego szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów Zbigniewa Derdziuka.

Miało ono związek z notatką Kapicy, który zgłaszał w niej swoje wątpliwości ws. przebiegu prac nad ustawą o grach i zakładach wzajemnych. Wiceminister odnotował uwagi resortu gospodarki, który sprzeciwiał się 10-procentowym dopłatom od gier hazardowych. Wpłynęły one po rozpatrzeniu projektu przez Komitet Stały Rady Ministrów (posiedzenie odbyło się 17 lipca).

- Jedynym tematem tego spotkania była notatka i wątpliwości, jakie przedstawiał pan minister Kapica, związane z tempem prac nad tą ustawą (hazardową - red.). W efekcie krótkiej rozmowy uznaliśmy, że należy pilnie nad nią pracować i pan minister Derdziuk się do tego zobowiązał - powiedział Boni. Dodał, że uczestnicy spotkania z 4 sierpnia uznali, że należy pilnie pracować nad nowelizacją ustawy hazardowej, wprowadzić dopłaty i przekazywać określoną pulę pieniędzy na Narodowe Centrum Sportu.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał też z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mam apel do koleżanek i kolegów z rządu, żeby byli bardziej Eugeniuszami Kwiatkowskimi, niż Elonami Maskami. Więcej pracy, realizacji projektów, a mniej aktywności na portalu X - tak senator Krzysztof Kwiatkowski odniósł się w "Faktach po Faktach" do dyskusji pomiędzy minister Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz i ministrem Krzysztofem Paszykiem na portalu X na temat finansowania budownictwa społecznego w Polsce. 

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

"To dosyć gorszący spór". Dyskusja ministrów w mediach społecznościowych

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Donald Trump nałożył wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego.

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Do tragicznego wypadku doszło na drodze krajowej numer 22 w pobliżu miejscowości Krasowiec niedaleko Gorzowa Wielkopolskiego. Samochód osobowy zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba.

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Samochód zderzył się z koparką. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi. Co najmniej cztery osoby nie żyją. Ministerstwo obrony Rosji oskarżyło z kolei Ukrainę o atak na internat.

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Rosjanie "zaczęli celowo zabijać własnych cywilów". Ukraińskie wojsko: mamy niepodważalne dowody

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Australijski stan Queensland mierzy się z powodziami. Gwałtowna pogoda pozbawiła życia co najmniej jedną osobę. - Słuchajcie ostrzeżeń, reagujcie, pomagajcie przyjaciołom i rodzinie - apelował do mieszkańców premier stanu David Crisafulli.

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

W ciągu doby spadło tam 300 litrów deszczu. Zginęła co najmniej jedna osoba

Źródło:
Reuters
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl