Zdaniem Mariusza Błaszczaka politycy PO przekazują nieprawdziwe informacje na temat wchodzącej właśnie w życie ustawy dezubekizacyjnej i tego, kogo ona dotyczy. - Nie obejmuje byłych milicjantów, strażaków czy lekarzy - podkreślał w radiowych "Sygnałach Dnia" szef MSWiA.
- Obejmuje tylko byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa - tłumaczył minister. Jak dodał, na mocy wchodzącej 1 października w życie ustawy zostaną obniżone emerytury 39 tysięcy osób.
Błaszczak dodał, że od zapisów ustawy odwołało się do szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji jak dotąd około 3 tysiące osób. Odwołania te, jak mówił, są w trakcie rozpatrywania.
- Żeby uzyskać wyłączenie z obowiązywania tej ustawy, trzeba spełniać dwa kryteria łącznie: po pierwsze czas służby w SB musi być krótki, po drugie już w wolnej Polsce ten ktoś musiał wykazać się rzetelną służbą, w szczególności z narażeniem zdrowia i życia - wymieniał Błaszczak. Dodał, że jest także sądowa droga odwoławcza.
"To są fake newsy"
Szef resortu spraw wewnętrznych zapewnił, że ustawa nie obejmuje na przykład milicjantów, strażaków lub lekarzy zatrudnionych na etatach w MSW.
- To są "fake newsy", to jest kampania organizowana przez tych, którzy bronią przywilejów ubeckich i esbeckich. Politycy Platformy Obywatelskiej należą do tego grona - powiedział, odnosząc się do informacji medialnych na temat obniżenia świadczeń takich osób.
- Dla mnie jest to przejaw tego, że opadły maski tych, którzy siebie nazywali politykami wywodzącymi swoje korzenie z dorobku "Solidarności". Nie, oni nawiązują do esbeków, do tych, którzy byli zbrojnym ramieniem partii komunistycznej - ocenił Błaszczak.
"Służba na rzecz totalitarnego państwa"
Uchwalona w grudniu 2016 roku ustawa obniża emerytury i renty za okres "służby na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 roku do 31 lipca 1990 roku (w połowie 1990 roku powstał Urząd Ochrony Państwa). Na mocy nowych przepisów, emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie będą mogły być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS: 2,1 tysiąca złotych emerytury (brutto), 1,6 tysiąca złotych renty i 1,8 tysiąca złotych renty rodzinnej.
"W szczególnie uzasadnionych przypadkach" szef MSWiA może wyłączyć z przepisów ustawy osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa - ze względu na "krótkotrwałą służbę przed 31 lipca 1990 roku oraz rzetelne wykonywanie zadań i obowiązków po 12 września 1989 roku, w szczególności z narażeniem życia" - wynika z przepisów, które 1 października weszły w życie.
Autor: JZ//now / Źródło: PAP