"Noworodki muszą zjeżdżać do schronów". Pomoc dla wcześniaków z Ukrainy

ddtvn
Fragment "Dzień Dobry TVN"
Źródło: "Dzień Dobry TVN"

Cztery działające w Polsce fundacje zorganizowały sprzęt, który trafi do ponad 20 oddziałów neonatologicznych w różnych miastach Ukrainy. - Ratujemy ukraińskie wcześniaki, nigdy nie przypuszczaliśmy, że do tego dojdzie - mówiła "Dzień Dobry TVN" prof. dr hab. n. med. Maria Borszewska-Kornacka.

Prof. dr hab. n. med. Maria Borszewska-Kornacka z Fundacji "Koalicja dla wcześniaka" opowiedziała w "Dzień Dobry TVN" o pomocy, którą razem z innymi fundacjami zorganizowali dla wcześniaków urodzonych w Ukrainie.

- Działamy w czwórkę. Ratujemy ukraińskie wcześniaki, nigdy nie przypuszczaliśmy, że do tego dojdzie - mówiła profesor. - Teraz widzę, że te miasta, na przykład Charków, ale też wiele innych, są bombardowane, że noworodki muszą zjeżdżać do schronów i oddziały neonatologiczne są organizowane w schronach - dodała.

Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę 

Sprzęt trafi do ponad 20 oddziałów w Ukrainie

Profesor Tatiana Znamieńska, prezeska towarzystwa neonatologicznego Ukrainy, przesłała listę ze szczegółowymi informacjami, co jest potrzebne na 26 oddziałach.

Czytaj także: W szpitalnym schronie w ostrzeliwanym Mariupolu urodziło się sześcioro dzieci

Drobny sprzęt trafi z Polski do ponad 20 oddziałów neonatologicznych w różnych miastach Ukrainy. W akcję wspólnie zaangażowały się cztery fundacje: Koalicja dla wcześniaka, Neonatus, Tęczowy kocyk oraz MatkoweLove.

Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: