Podsłuch u Nowaka w czasie kampanii? Terlecki: jeżeli był podsłuchiwany, mogło też przeniknąć coś ze sztabu

Źródło:
TVN24
Terlecki: to jest przesada, że my jakoś wykorzystujemy operacyjne działania służb
Terlecki: to jest przesada, że my jakoś wykorzystujemy operacyjne działania służb TVN24
wideo 2/24
Terlecki: to jest przesada, że my jakoś wykorzystujemy operacyjne działania służb TVN24

To jest przesada, że my jakoś wykorzystujemy operacyjne działania służb - w taki sposób wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki z PiS odniósł się do zarzutów, które padają ze strony przedstawicieli opozycji, że podsłuch, jaki mógł być założony Sławomirowi Nowakowi, miał na celu także zdobycie informacji ze sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego. Jednocześnie przyznał, że jeżeli Nowak był podsłuchiwany, "to mogło też przeniknąć coś ze sztabu". - Jest duże prawdopodobieństwo, że służby specjalne wpływały na wynik wyborów - mówił Marcin Kierwiński z Koalicji Obywatelskiej.

Sąd zdecydował w środę o trzymiesięcznym areszcie dla Sławomira Nowaka, byłego ministra transportu w rządzie PO-PSL. Dzień wcześniej Nowak usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą czerpiącą korzyści z korupcji. Ten oraz inne zarzuty dotyczą okresu od października 2016 roku do września 2019 roku, kiedy był szefem ukraińskiej agencji drogowej Ukrawtodor.

"Jeżeli był podsłuchiwany, to mogło też przeniknąć coś ze sztabu"

Wicemarszałek Sejmu i przewodniczący klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki był pytany w "Jeden na jeden" w TVN24, czy w związku z działaniami służb Sławomir Nowak mógł być podsłuchiwany, również w czasie, kiedy doradzał sztabowi kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafałowi Trzaskowskiemu.

- Jeżeli był podsłuchiwany, to mogło też przeniknąć coś ze sztabu. Nie mam pojęcia, trzeba o to zapytać służby - odpowiedział. - Podsłuch można założyć w rezultacie wypełnienia pewnych procedur prokuratorskich, sądowych. To nie jest tak, że ktoś sobie może wymyślić, że będzie podsłuchiwać pana Nowaka i przy okazji czegoś się dowie - dodał.

Na uwagę prowadzącej, że mogła wystąpić zbieżność czasowa między okresem, w którym był założony podsłuch, a czasem rywalizacji wyborczej, Terlecki odparł: - Ale to przypadek. - Jeżeli zanosi się na to, że to jest poważne przestępstwo, które w dodatku zostało dokonane w sąsiednim kraju i ten sąsiedni kraj uważa, że trzeba ścigać to przestępstwo, to jest oczywiste, że trzeba uruchomić odpowiednie operacyjne działania, żeby zebrać odpowiedni materiał - przekonywał.

- To jest przesada, że my jakoś wykorzystujemy operacyjne działania służb - dodał. Jak ocenił, zarzut opozycji w tym temacie "jest niepoważny". - Przeciwko panu Nowakowi były prowadzone przygotowania do śledztwa i w związku z tym na pewno wykonywano różne działania operacyjne wobec niego - tłumaczył Terlecki.

Dopytywany, czy jego zdaniem właściwa jest sytuacja, kiedy ktoś ze służb mógł zdobyć informacje na przykład o strategii wyborczej Rafała Trzaskowskiego, odparł: - Nie wiem, czy to dla służb wtedy było interesujące.

Terlecki: to jest przesada, że my jakoś wykorzystujemy operacyjne działania służb
Terlecki: to jest przesada, że my jakoś wykorzystujemy operacyjne działania służb TVN24

Kamiński: oskarżanie CBA jest zupełnie bezpodstawne

Minister koordynator służb specjalnych i szef MSWiA Mariusz Kamiński wydał w czwartek oświadczenie, w którym odpowiedział na zarzuty o inwigilację Nowaka w czasie kampanii.

Napisał, że "kontroli operacyjnej nie stosowano po zakończeniu sprawowania przez Sławomira N. funkcji Szefa ukraińskiej Państwowej Służby Dróg Samochodowych - Ukrawtodor, to jest po 1 października 2019 roku". W związku z tym - dodał Kamiński - "oskarżanie CBA o wykorzystanie śledztwa w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej kierowanej przez Sławomira N. do inwigilowania sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego należy oceniać jako zupełnie bezpodstawne".

Budka: będziemy żądali wyjaśnień, czy nie doszło do nielegalnej inwigilacji polityków opozycji

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka mówił w środę w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "należy się zastanowić, co było prawdziwą intencją tego, że ta sprawa trwała tak długo i czy możliwe jest to, że ta sprawa została wykorzystana do tego, by inwigilować polską opozycję". - Będziemy żądać wyjaśnień, czy przy tej okazji nie doszło do nielegalnej inwigilacji polityków opozycji - zapowiedział.

Budka: należy się zastanowić, dlaczego sprawa Nowaka trwała tak długo
Budka: należy się zastanowić, dlaczego sprawa Nowaka trwała tak długoTVN24

- Sławomir Nowak zakończył karierę polityczną kilka dobrych lat temu, nie zajmował się polityką. (...) Był jedną z osób, które pracowały w sztabie (Rafała Trzaskowskiego - red.), doradzały. Wiedza Nowaka dotycząca tego, jak prowadzić kampanię, była w jakiejś części wykorzystana. Ale ta sprawa nie dotyczy spraw politycznych w Polsce - mówił szef PO.

Zdaniem Borysa Budki "może chodziło nie o Sławomira Nowaka, a o wiedzę dotyczącą kampanii wyborczej". - To może budzić bardzo poważne wątpliwości, czy ta sprawa nie została wykorzystana do inwigilacji i zdobywania w nielegalny sposób informacji o tym, co się działo w sztabie wyborczym. Jeżeli tak było, to mamy do czynienia z niebywałą aferą - podkreślił gość TVN24.

Budka: może chodziło nie o Sławomira Nowaka, a o wiedzę dotyczącą kampanii wyborczej
Budka: może chodziło nie o Sławomira Nowaka, a o wiedzę dotyczącą kampanii wyborczejTVN24

Kosiniak-Kamysz: jeżeli doszło do inwigilacji, aby zdobyć informacje o politycznej działalności opozycji, to jest skandal

Do możliwości inwigilacji w celu zdobycia informacji ze sztabu wyborczego Trzaskowskiego odniósł się w czwartek w "Jeden na jeden" prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który również był kandydatem na prezydenta.

- Jeżeli te działania miały na celu nie tylko badanie tej sprawy wobec Sławomira Nowaka, ale były też miejscem pozyskiwania informacji związanych z działalnością polityczną partii opozycyjnych, to jest skandal, to jest niedopuszczalne - ocenił Kosiniak-Kamysz. 

Dodał, że na pewno to trzeba wyjaśnić i komisja ds. służb specjalnych powinna posiadać uprawnienia śledcze. - Wtedy od dzisiaj mogłaby się tym zajmować. Inaczej tego nie wyjaśnimy - powiedział.

"Jest duże prawdopodobieństwo, że służby specjalne wpływały na wynik wyborów"

O możliwym podsłuchiwaniu Sławomira Nowaka w celach politycznych mówił też w rozmowie z reporterem TVN24 poseł Koalicji Obywatelskiej Marcin Kierwiński.

- Na to powinien odpowiedzieć pan minister Mariusz Kamiński i pan minister (Maciej - red.) Wąsik. Jest duże prawdopodobieństwo, że służby specjalne wpływały na wynik wyborów w Polsce. Jest duże prawdopodobieństwo co do tego, że cała operacja związana z podsłuchiwaniem wykorzystywana była tak naprawdę po to, aby inwigilować polską opozycję, polskich polityków. Dziś potrzeba tak naprawdę jasnego głosu Mariusza Kamińskiego, który wyjdzie i na mównicy sejmowej powie, czy tego typu praktyki były stosowane - wskazywał.

-To jest bardzo poważna sprawa. Koincydencja zdarzeń, bliskość tej całej operacji z terminem wyborów, nie jest przypadkowa. A my przyzwyczailiśmy się do tego, że w państwie rządzonym przez PiS, służby działają jako policja polityczna, a nie jako policja antykorupcyjna - dodał.

Kierwiński: jest duże prawdopodobieństwo, że służby specjalne wpływały na wynik wyborów
Kierwiński: jest duże prawdopodobieństwo, że służby specjalne wpływały na wynik wyborówTVN24

Biernacki: pytanie, czy te informacje zostały tylko na etapie śledztwa, czy też trafiały później wyżej

Do sprawy odniósł się również były minister spraw wewnętrznych i administracji, a obecnie poseł klubu PSL-Koalicja Polska-Kukiz'15 Marek Biernacki. - Jest to oczywiście w kampanii wyborczej. To musi budzić niepokój w kręgach polityków nie tylko Platformy Obywatelskiej (...), czy te informacje zostały tylko na etapie śledztwa, czy też trafiały później wyżej - zwracał uwagę.

Jak mówił, te informacje, które w ostatnim tygodniu kampanii wyborczej mogły być przedmiotem dyskusji Nowaka z członkami sztabu Rafała Trzaskowskiego, "mogły być bezcenne w ostatniej rozgrywce".

Biernacki: pytanie, czy te informacje zostały tylko na etapie śledztwa, czy też trafiały później wyżej
Biernacki: pytanie, czy te informacje zostały tylko na etapie śledztwa, czy też trafiały później wyżejTVN24

Andzel: twierdzenie opozycji jest bezpodstawne

O sprawę pytany był także poseł PiS Waldemar Andzel. - Myślę, że jest to bezpodstawne twierdzenie opozycji. Opozycja wysuwa wiele nieprawdziwych wniosków - stwierdził. Dopytywany, czy jego zdaniem na podstawie ewentualnego podsłuchu, jaki założono Sławomirowi Nowakowi, mogły być pozyskiwane informacje o opozycji, odparł: - myślę, że nie.

Pełnomocnik Nowaka o "zbieżności dat"

O możliwej "zbieżności dat" mówił w środę także pełnomocnik Sławomira Nowaka, mecenas Antoni Kania-Sieniawski. Jak wskazywał, zarzuty pochodzą z 9 lipca, a do zatrzymania byłego ministra doszło 20 lipca. 12 lipca odbyła się druga tura wyborów prezydenckich.

Pełnomocnik Sławomira Nowaka o "zbieżności dat"
Pełnomocnik Sławomira Nowaka o "zbieżności dat"TVN24

Autorka/Autor:mjz/kab

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wynika, że w czasie powodzi do piątku ewakuowanych zostało 9113 osób. Najwięcej takich akcji strażacy podjęli w województwie opolskim.

Ile osób ewakuowano dotąd podczas powodzi. Dane MSWiA

Ile osób ewakuowano dotąd podczas powodzi. Dane MSWiA

Źródło:
PAP

Powódź w Polsce trwa. Fala przechodzi aktualnie przez Ścinawę (województwo dolnośląskie). - Cały czas tutaj jest tendencja rosnąca. Ta kulminacja ma być o drugiej w nocy, ale to nie będzie koniec. Ta fala jest długa i spłaszczona - relacjonował w TVN24 po godzinie 21 reporter TVN24 Tomasz Kanik. Na wieczornym sztabie kryzysowym z udziałem premiera prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska przekazała, że w Kłaczynie na Dolnym Śląsku, gdzie przepływa Nysa Szalona, pojawiła się wyrwa.

Powódź 2024. Fala przechodzi przez Ścinawę. "Tendencja rosnąca, kulminacja w nocy"

Powódź 2024. Fala przechodzi przez Ścinawę. "Tendencja rosnąca, kulminacja w nocy"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Fala wezbraniowa na Odrze przechodzi przez Brzeg Dolny i Ścinawę w województwie dolnośląskim. Poziom wody w drugim z tych miast ma osiągnąć szczyt w nocy z piątku na sobotę i będzie przekraczać stan alarmowy o blisko trzy metry - wynika z prognozy IMGW. Na nadejście fali szykują się województwo lubuskie i zachodniopomorskie.

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Fala wezbraniowa na Odrze. Prognozy IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Slalomem wyprzedzał inne auta, w tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku pędził prawie 300 km/h i wszystko nagrywał. Motocyklista sam opublikował film ze swojej niebezpiecznej jazdy w mediach społecznościowych. Nagranie po tym, gdy napisały o tym media, zostało usunięte. Policja zatrzymała podejrzewanego kierowcę.

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Policja zatrzymała podejrzewanego motocyklistę

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Policja zatrzymała podejrzewanego motocyklistę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 37-latka, który zmarł w nocy z czwartku na piątek w celi Komendy Powiatowej Policji w Tczewie (woj. pomorskie). Kilka godzin wcześniej mężczyzna został zatrzymany za posiadanie narkotyków i miał coś połknąć na widok policjantów.

Podczas zatrzymania "coś połknął na widok policjantów". Kilka godzin później zmarł w celi

Podczas zatrzymania "coś połknął na widok policjantów". Kilka godzin później zmarł w celi

Źródło:
PAP, Radio Gdańsk

Beko Europe zamierza zamknąć swoją fabrykę w Łodzi. Pracę ma stracić 1100 osób. W piątek przeciwko tej decyzji protestowali pracownicy zakładu. - Walczymy o dalszą działalność fabryki i nasze miejsca pracy. A jeśli się nie uda, o godne odprawy - powiedział szef Solidarności w łódzkich zakładach Beko Sebastian Graczyk.

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Gigant zamyka fabrykę w Polsce. "Miały być miód i mleko, zostało grupowe zwolnienie"

Źródło:
PAP

Antoni Fałat nie żyje. Jeden z najbardziej cenionych malarzy współczesnych miał 81 lat. O jego śmierci poinformowała w piątek Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej.

Antoni Fałat nie żyje. Ceniony malarz współczesny miał 81 lat

Antoni Fałat nie żyje. Ceniony malarz współczesny miał 81 lat

Źródło:
PAP

- Potwierdzam, że chwilę po godzinie 12 otrzymałem taką informację od jednej z redaktorek lokalnego portalu. Ale też nie mogłem do końca dać wiary tym informacjom - mówił w TVN24 burmistrz Kłodzka (Dolny Śląsk) Michał Piszko, który o pęknięciu tamy w pobliskiej miejscowości - co skutkowało zalaniem jego miasta - dowiedział się nie od władz powiatowych ani od Wód Polskich. Te natomiast wyjaśniają, że "w momencie awarii wystąpił całkowity brak łączności telefonicznej i komunikacji w całym regionie".

"Takiej informacji nie znaleźliśmy". Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali

"Takiej informacji nie znaleźliśmy". Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W związku z powodziami w południowo-zachodnich częściach Polski rząd wprowadził stan klęski żywiołowej na terenie niektórych powiatów. Gdzie w tej chwili obowiązuje i czego mogą się spodziewać mieszkańcy?

Sprawdź, gdzie obowiązuje stan klęski żywiołowej. Lista powiatów i mapa

Sprawdź, gdzie obowiązuje stan klęski żywiołowej. Lista powiatów i mapa

Źródło:
tvn24.pl

Przez Wrocław i Brzeg Dolny (Dolnośląskie) w piątek przechodzi fala wezbraniowa na Odrze. Na nadejście wielkiej wody szykują się już Lubuskie i Zachodniopomorskie. Polska walczy z powodzią prawie od tygodnia - po ulewnych deszczach wywołanych przez niż Boris.

Tak Odrą przepływa wielka woda

Tak Odrą przepływa wielka woda

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

Czy najbogatsza partia polityczna w Polsce powinna zwoływać konferencję prasową, by pokazać, co wysyła powodzianom? Przy okazji prezes PiS krytykował obecność przedstawicieli władz państwowych na terenach powodziowych. W dniu, w którym akurat pojechał tam prezydent Andrzej Duda.

Kaczyński o obecności polityków na terenach powodziowych: ma charakter propagandowy

Kaczyński o obecności polityków na terenach powodziowych: ma charakter propagandowy

Źródło:
Fakty TVN

- Powódź w Polsce uderzyła także w szkolnictwo. Dzisiaj nieczynnych było 431 szkół, przy czym część zdecydowała się na działanie online. Zniszczonych placówek, gdzie nie mogą się odbywać zajęcia, jest według naszych szacunków ponad dwieście - powiedziała w "Faktach po Faktach" ministra edukacji Barbara Nowacka.

Ministra edukacji o sytuacji na terenach dotkniętych powodziami. "Są szkoły kompletnie zdewastowane"

Ministra edukacji o sytuacji na terenach dotkniętych powodziami. "Są szkoły kompletnie zdewastowane"

Źródło:
TVN24

- Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi: albo odsunięcie ludzi od rzeki, albo rzeki od ludzi - mówił w "Tak jest" były zastępca Komendanta Głównego Straży Pożarnej generał Ryszard Grosset. Zaznaczył przy tym, że pierwszego scenariusza nie da się z sukcesem zrealizować, ponieważ rzeki upominają się o swoje stare koryta. Ekspert pozytywnie oceniał działania władz i służb w sprawie klęski żywiołowej, która nawiedziła południe i zachód Polski.

Generał Grosset: Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi. Ale pierwszy się nie powiedzie

Generał Grosset: Są dwa sposoby usunięcia skutków powodzi. Ale pierwszy się nie powiedzie

Źródło:
TVN24

Samolot linii Scandinavian Airlines (SAS) musiał awaryjnie lądować po tym, jak w trakcie lotu z posiłku jednej z pasażerek wyskoczyła mysz. Podróżujący do Hiszpanii odwiedzili tym samym na moment Danię.

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Żywa mysz w posiłku. Samolot lądował awaryjnie

Źródło:
BBC

Władimir Putin może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim pod pozorem obrony obwodu królewieckiego - stwierdził w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną (ISW), odnosząc się do ostatnich wypowiedzi rosyjskiego dyktatora.

ISW analizuje słowa Putina. "Może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim"

ISW analizuje słowa Putina. "Może stwarzać warunki pod przyszłą rosyjską agresję przeciwko państwom bałtyckim"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Łukasz Ż. został zatrzymany w szpitalu w Lubece. Odbyło się już posiedzenie przed sądem niemieckim. - Ż. został aresztowany, nie wyraził zgody na przyspieszoną ekstradycję do Polski - zaznaczył Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W sprawie jest już sześciu podejrzanych.

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Zaniepokojona kobieta zawiadomiła policję, że z jednego z mieszkań w bloku dobiega płacz i krzyk dziecka. Policjanci zauważyli małą dziewczynkę stojącą w oknie. Płakała i wołała o pomoc. Okazało się, że jej matka poszła do znajomego "na piwo". Pijana była też matka, której dwuletni synek bawił się sam nad stawem. Nie widziała w tym nic złego, bo "był tam nie po raz pierwszy i nigdy nie wpadł".

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pogoda na przełomie lata i jesieni może zaskoczyć. Czekają nas pełne słońca i bardzo ciepłe dni. Temperatura sięgnie aż 26 stopni Celsjusza. Opady deszczu wrócą w następnym tygodniu.

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Wkrótce pogoda zacznie się wyraźnie zmieniać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Oszuści przekonali 77-latka, że jego pieniądze są zagrożone. Wpłacił na wskazane przez nich konto 100 tysięcy złotych. W tym celu pojechał, tak jak mu kazali, do banku w Radomiu. To był jednak dopiero początek, miał zrobić kolejny przelew - na 1,5 miliona złotych. Tym razem w banku w Warszawie.

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca toyoty uderzył w łosia, a gdy pomagały mu inne osoby, wjechał w nie kierujący volvo. W konsekwencji siedem osób trafiło do szpitali. Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Barbara Nowacka i Katarzyna Kotula według neo-KRS nie są ministrami, bo składając przysięgę użyły feminatywów. To prowadzi upolitycznioną Radę do wniosku, że obecny rząd "nie jest organem tożsamym do Rady Ministrów, o jakiej stanowi Konstytucja".

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Neo-KRS: kobiety, które użyły feminatywów w czasie ślubowania, nie są ministrami

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ze Śródmieścia prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży z włamaniem w jednym z hoteli. Łupem sprawcy padł zegarek o wartości 300 tysięcy złotych.

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja po raz kolejny wzrośnie. W Polsce najwyższa była wygrana trzeciego stopnia w wysokości prawie 1,3 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 20 września 2024 roku.

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Wyniki Eurojackpot z 20 września. Jakie liczby padły podczas losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Przy przystanku w Brzezinach w powiecie mińskim znaleziono martwego noworodka. 18-latka z Ukrainy przyznaje, że doszło do porodu i że zaniosła dziecko do kosza na śmieci. Twierdzi, że dziecko urodziło się martwe, co – jak wynika z opinii biegłego – jest nieprawdą. Prokuratura oskarżyła kobietę o dzieciobójstwo, jednak nie wyklucza, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Podejrzana trafiła do aresztu.

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Źródło:
tvn24warszawa.pl

Kesaria Abramidze została w środę śmiertelnie pchnięta nożem w swoim mieszkaniu w Tbilisi - informuje BBC powołując się na lokalne służby. We wtorek gruziński parlament uchwalił ustawę wymierzoną w społeczność LGBT.

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Transpłciowa modelka zabita we własnym domu. Dzień wcześniej przyjęto prawo wymierzone w społeczność LGBT

Źródło:
BBC, PAP

Fourna, wyludniająca się wioska w centralnej Grecji, poszukuje nowych mieszkańców - rodzin z dziećmi. Miejscowość oferuje zakwaterowanie, pracę dla co najmniej jednej osoby i pieniądze na dobry start w nowym miejscu. Są już pierwsze zgłoszenia. - Mam nadzieję, że się rozrośniemy - komentuje miejscowy duchowny Konstantinos Dusikos.

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Wioska szuka mieszkańców. Oferuje zakwaterowanie, pracę i pieniądze na start

Źródło:
PAP, Euronews, Reuters
Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Jak sądy skazywały Łukasza Ż.? Dotarliśmy do wyroków

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Policja wystawia mandaty kierowcom, którzy zaparkowali w niedozwolonym miejscu, chcąc uchronić auta przed powodzią - zaalarmowano wrocławian w czasie, gdy przez miasto przechodziła kulminacyjna fala powodziowa. Według innych przekazów za to samo mandaty wystawiała straż miejska. Obie służby tłumaczą procedury i uspokajają, że mandatów nie wystawiono.

Mandaty dla "kierowców, którzy chcieli uchronić auta przed powodzią"? Wyjaśniamy

Mandaty dla "kierowców, którzy chcieli uchronić auta przed powodzią"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkert24

Film o przyjaciółkach podejmujących pracę w pubie podczas podróży przez Australię, kultowa komedia o pogromcach duchów, a może serial o słynnym Gotham? Oto pięć godnych uwagi tytułów, które od piątku można obejrzeć na platformie Max.

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Kultowa komedia i inne hity na weekend. Top 5 nowości na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

"Drużyna A(A)" to druga fabuła w dorobku Daniela Jaroszka, który polską publiczność zachwycił filmem "Johnny". W jego najnowszym komediodramacie zagrali między innymi: Magdalena Cielecka, Danuta Stenka, Łukasz Simlat, Michał Żurawski i Mikołaj Kubacki. "Drużyna A(A)" od piątku w kinach.

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

"Drużyna A(A)" Daniela Jaroszka w kinach. Film, który pozwala "włożyć własne historie". "Przywraca wiarę w ludzi"

Źródło:
tvn24.pl