Kardynał Henryk Gulbinowicz ma zakaz uczestnictwa w jakichkolwiek celebracjach lub spotkaniach publicznych oraz używania insygniów biskupich. Został także pozbawiony prawa do nabożeństwa pogrzebowego i pochówku w katedrze - poinformowała w piątek Nuncjatura Apostolska w Polsce.
Rzecznik archidiecezji wrocławskiej: Kościół nie zastosował i nie stosuje w tym przypadku żadnej taryfy ulgowej
Do sprawy odniósł się w rozmowie z TVN24 rzecznik archidiecezji wrocławskiej, ksiądz Rafał Kowalski. Kardynał Gulbinowicz był w latach 1976-2004 arcybiskupem metropolitą wrocławskim.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>
- Dla nas jako archidiecezji wrocławskiej komunikat Stolicy Apostolskiej jest o tyle bolesny i o tyle trudny, że pokazuje nam, że tutaj, w Kościele wrocławskim, w przeszłości były osoby, które zostały skrzywdzone przez księdza kardynała, i tak naprawdę ten wyrok należał się przede wszystkim tym osobom. I tym osobom należy się, także od nas, słowo: przepraszam - powiedział.
- To, że dzisiaj się spotykamy w tak trudnych okolicznościach, pokazuje, że Kościół traktuje tę sprawę bardzo poważnie i że Kościół nie zastosował i nie stosuje w tym przypadku żadnej taryfy ulgowej. Jest intencja, żeby tego rodzaju sprawy do końca wyjaśnić, żeby je osądzić i żeby osoby, które wyrządziły komuś tak bardzo poważną krzywdę, zostały ukarane - dodał duchowny.
Ksiądz Rafał Kowalski: najbardziej symboliczną sankcją jest odmowa pochówku w katedrze
Jak stwierdził dalej ksiądz Kowalski, "surowość kar, które zostały zastosowane przez Stolicę Apostolską pokazuje, że dochodzenie i wyjaśnienie tej sprawy potwierdziło zarzuty, które są stawiane księdzu kardynałowi". - Mówimy tu o dwóch rodzajach zarzutów - o zarzutach współpracy z Służbą Bezpieczeństwa, jak i zarzutach dotyczących wykroczeń przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu ["nie cudzołóż" - red.] - powiedział.
Rzecznik archidiecezji stwierdził, że "najbardziej symboliczną sankcją jest odmowa pochówku w katedrze, a także odprawienia pogrzebowej mszy świętej". - Decyzję o odmowie takiego pochówku podejmuje się naprawdę w bardzo rzadkich okolicznościach - wskazywał ksiądz Kowalski.
CZYTAJ TAKŻE: Terlikowski: zarzuty wobec kardynała muszą być bardzo poważne >>>
Autorka/Autor: mjz//now
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24