Andrzej Lepper: podtrzymuję swoją wersję

Lepper: nie wycofuję się z ani jednego słowa
Lepper: nie wycofuję się z ani jednego słowa
Źródło: TVN24

Nie wycofuję się z ani jednego słowa - skomentował Andrzej Lepper wystąpienie ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. - Już wcześniej zeznałem, że minister nagrywał tę rozmowę.

- Kilka razy wkładał i wyjmował lewą rękę do lewej kieszeni i nic z niej nie wyjmował - powtarzał Lepper swoje wcześniejsze spostrzeżenia, w rozmowie z dziennikarzami po konferencji prasowej Zbigniewa Ziobro. - Mnie te rewelacje ministra Ziobry nie zdenerwowały, ani nie wytrąciły z równowagi.

- Czy to jest dowód, stwierdzi sąd, a nie minister Ziobro - powiedział szef Samoobrony. Dodał, że według niego, Ziobro nagrał tylko część ich rozmowy, a nagranie cyfrowe może być odrzucone przez sąd.

Lepper zapewnił też, że ma świadków, którzy potwierdzą jego wersję. - To może być gwóźdź do trumny, ale pana Ziobro, bo ja się jeszcze nie wybieram na tamten świat - skwitował Lepper słowa ministra sprawiedliwości, który o dyktafonie mówił właśnie, ze będzie "gwoździem do politycznej trumny" szefa Samoobrony.

Lepper odniósł się także do złożonego przez Samoobronę i LPR do marszałka Sejmu wniosku o konstruktywne wotum nieufności. Kandydatem LiS na premiera jest były szef MSWiA Janusz Kaczmarek. Wniosek może być poddany pod głosowanie nie wcześniej niż po upływie 7 dni od dnia jego zgłoszenia.

- PO boi się na razie odpowiedzialności za kraj. My się nie boimy odpowiedzialności za kraj, my nie musimy do rządu wchodzić, ani posłowie i senatorowie Ligi, ani Samoobrony - powiedział Lepper na konferencji prasowej w rodzinnym Zielnowie koło Darłowa.

Dodał, że jeśli powstanie nowy rząd, będzie to rząd "typowo techniczny". Ma on jedynie administrować do czasu powołania sejmowej komisji śledczej do "zbadania prawidłowości działań CBA we wszystkich sprawach", a potem - wcześniejszych wyborów.

Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: