Do Wybrzeża Kości Słoniowej przybył w środę rano prezydent Andrzej Duda. Jest to jego drugi przystanek w podróży po zachodniej Afryce, gdzie rozmawia na temat dostaw surowców energetycznych do Polski, rosyjskiego szantażu żywnościowego i rosyjskiej propagandy. Wcześniej Duda odwiedził Nigerię.
Podczas wizyty w Afryce Zachodniej Andrzej Duda odwiedza trzy państwa: Nigerię, Wybrzeże Kości Słoniowej oraz Senegal. Dwie pierwsze wizyty mają charakter roboczy, ostatnia - oficjalny, dlatego polskiemu prezydentowi towarzyszyć będzie wtedy pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda.
We wtorek prezydent odwiedził Nigerię, gdzie w stolicy tego państwa - Abudży, rozmawiał z prezydentem Muhammadu Buharim. Z Nigerii Duda udał się do Abidżanu w Wybrzeżu Kości Słoniowej, by spotkać się z prezydentem Alassane Ouattarą. Stamtąd, w czwartek, prezydent uda się do stolicy Senegalu - Dakaru, na rozmowy z prezydentem Macky Sallem.
Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch zapowiadał, że prezydent zamierza się bardzo dokładnie wsłuchać w głos Afryki, zanim wystąpi na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Jak poinformował, głównymi tematami rozmów są: dostawy surowców energetycznych do Polski, przeciwdziałanie rosyjskiemu szantażowi żywnościowemu, a także rosyjskiej propagandzie z nim związanej.
Andrzej Duda w Nigerii
We wtorek w Abudży Andrzej Duda przekazał, że polska gospodarka jest w stanie zaoferować nigeryjskim partnerom produkty, które do tej pory były importowane do Nigerii z Rosji czy Chin.
Prezydent przekonywał, że ostatnie 60 lat - od kiedy Polska i Nigeria ustanowiły relacje dyplomatyczne - to historia bardzo dobrej współpracy między oboma państwami. - Cieszę się, że tutaj jestem, choć mam świadomość, że w trudnych czasach. Wojna, która toczy się tuż za naszą granicą dzisiaj na Ukrainie w wyniku rosyjskiej napaści na ten kraj wywołała wiele trudności, wstrząsów i kryzysów w przestrzeni europejskiej i światowej. Myślę tutaj przede wszystkim o kryzysie energetycznym, który jest faktem i kryzysie żywnościowym, który jest ogromnym zagrożeniem - powiedział Duda.
- Wierzę, że nasza współpraca i ta wizyta przyczyni się do wypełnienia przynajmniej niektórych łańcuchów gospodarczych, które przez wojnę i wcześniejszą pandemię koronawirusa uległy nadwyrężeniu lub zerwaniu. Wierzę w to, że polska gospodarka i polscy przedsiębiorcy są w stanie zaoferować swoim nigeryjskim partnerom produkty, które bardzo często do tej pory były importowane do Nigerii czy to z Rosji, czy to z Chin, a łańcuchy dostaw uległy w ostatnich latach zaburzeniu - oświadczył polski przywódca.
Jak mówił, w ostatnich dwóch latach współpracy polsko-nigeryjskiej na rynku energii eksport z Nigerii do Polski wzrósł o ponad 55 proc. - W sektorze energetycznym Nigeria oferuje Polsce swoje energetyczne surowce, w które jest bogata, a Polska może zaoferować swoje ogromne doświadczenie i wysokie technologie, jeżeli chodzi o przemysł wydobywczy - dodał.
Źródło: PAP