Stany Zjednoczone mówią jasno: szanujemy prawa człowieka, niezależnie od tego, jaka jest orientacja danej osoby, i to jest rzeczą ważną dla nas jako Amerykanów. Chcemy wierzyć, że te właśnie wartości łączą nas z naszymi bliskimi sojusznikami, takimi jak Polska - podkreśliła w rozmowie z TVN24 ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher. Powiedziała, że chociaż "są pewne kwestie, które należałoby czy to dopracować, czy też lepiej zdefiniować", to "podziwia Polskę za to, jak ogromną drogę przebyła".
Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher w rozmowie z Piotrem Kraśką z TVN24 odniosła się do sytuacji w Polsce i tego, że od prawie dwóch tygodni trwają protesty społeczne po decyzji kierowanego przez Julię Przyłębską Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. 22 października TK orzekł o niezgodności z konstytucją prawa do aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu.
- Nie zamierzam komentować polityki ani kwestii wewnętrznych w Polsce - podkreśliła ambasador. - Ale naprawdę sądzę, że sam fakt, że Polacy mają wolność, aby mówić otwarcie, publicznie o kwestiach, które są dla nich ważne, pokazuje, jak silna i odporna jest wasza demokracja - powiedziała.
"Z całą pewnością rządy prawa leżą u podstaw wszystkiego"
Ambasador została zapytana o to, na ile ważne są prawa człowieka i rządy prawa dla wizerunku Polski za granicą, również w stosunkach polsko-amerykańskich. Odpowiedziała, że "z całą pewnością rządy prawa leżą u podstaw wszystkiego". - Nie możemy liczyć na bezpośrednie inwestycje zagraniczne, jeżeli nie ma się pewności co do poszanowania umów, na których one są oparte. Zaufanie jest wszystkim, a rządy prawa są właśnie podstawą tego zaufania - podkreśliła.
- Z punktu widzenia praw człowieka Stany Zjednoczone mówią jasno: szanujemy prawa człowieka, niezależnie od tego, jaka jest orientacja danej osoby, i to jest rzeczą ważną dla nas jako Amerykanów. Chcemy wierzyć, że te właśnie wartości łączą nas z naszymi bliskimi sojusznikami takimi jak Polska, więc to były trudne czasy. Natomiast ogólnie rzecz biorąc, Polska jest demokracją i hołduje wartościom demokratycznym - oceniła dyplomatka.
"Demokracja w Polsce ma raptem 30 lat, zaś kraj przebył ogromną drogę"
- Demokracja w Polsce ma raptem 30 lat, a kraj przebył ogromną drogę. Trzeba naprawdę pochylić czoła przed tym, co Polska osiągnęła, odkąd upadła żelazna kurtyna. Zatem reasumując - choć są pewne kwestie, które należałoby czy to dopracować, czy też lepiej zdefiniować, jest to coś, na co Stany Zjednoczone miały kilkaset lat. Muszę przyznać, że podziwiam Polskę za to, jak ogromną drogę przebyła. Oczywiście, trochę pracy jeszcze przed nią, natomiast Polska idzie naprzód, a ja patrzę w przyszłość z optymizmem - powiedziała Georgette Mosbacher.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24