Były rzecznik MSZ: jesteśmy krajem czasami dyktowym. Łukasz Jasina o pracy resortu i ministra Zbigniewa Raua

Źródło:
TVN24
Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina: jesteśmy krajem czasami dyktowym
Były rzecznik MSZ Łukasz Jasina: jesteśmy krajem czasami dyktowymTVN24
wideo 2/6
Były rzecznik MSZ: jesteśmy krajem czasami dyktowymTVN24

Zawsze może się zdarzyć taka sytuacja, że się nie wie, że coś w Polsce nie jest dostarczone. Jesteśmy krajem czasami dyktowym - mówił w "Kampanii #BezKitu" były rzecznik MSZ Łukasz Jasina, pytany o wiedzę ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua na temat afery wizowej i masowego wykorzystywania polskich wiz, o czym stronę polską informowały amerykańskie służby. Odniósł się także do komunikatu o dymisji wiceministra Piotra Wawrzyka, stwierdzając, że Rau musiał znać jego treść.

TVN24 dotarła we wrześniu do korespondencji między polskim MSZ a Konfederacją Lewiatan w sprawie procesu przyznawania wiz pracowniczych do Polski. MSZ sam zwrócił w jednym z fragmentów pisma uwagę na to, że z USA dotarły informacje o nadużywaniu wydanych przez polskich urzędników dokumentów w Meksyku przez obywateli Gruzji.

Czytaj więcej: MSZ w korespondencji z Konfederacją Lewiatan: amerykańskie służby poinformowały, że polskie wizy pracownicze są masowo wykorzystywane

15 2000 kbk cl-0012

Jasina: jesteśmy krajem czasami dyktowym

Ówczesny rzecznik MSZ Łukasz Jasina został zapytany w piątek "Kampanii #BezKitu" o to, co w tej sprawie wiedział szef resortu Zbigniew Rau. - W wypadku służb istniały bardzo twardo przestrzegane procedury i bez większego problemu da się stwierdzić, kto wiedział, a kto nie wiedział - zaznaczył Jasina.

- Na pewno amerykańskie służby przekazały to naszym służbom. Komu to już przekazywały służby tutaj w kraju? Nie wiem - dodał. Na sugestię, że szef resortu dyplomacji powinien zostać o tym poinformowany, Jasina odparł: - Oczywiście zawsze może się zdarzyć taka sytuacja, że się nie wie, że coś w Polsce nie jest dostarczone. Jesteśmy krajem czasami dyktowym, ale logicznie - tak. Natomiast jak było? Nie wiem.

Łukasz Jasina w "Kampanii #BezKitu"TVN24

Jasina stwierdził, że w tym czasie - pracując w resorcie - rozmawiał z Rauem "mniej więcej codziennie".

Dopytywany, czy sądzi, że minister powinien jemu, jako rzecznikowi prasowemu, powiedzieć o aferze wizowej, odpowiedział, że to "pan minister (...) decyduje za swoimi podwładnymi, które rzeczy są dla niego ważne i czego od nich oczekuje", a nie odwrotnie. - Możliwe, że pan minister - ale to jest już tylko i wyłącznie moje przypuszczenie - nie uznał, że może pojawić się medialnie jakaś sprawa i w związku z tym ja nie muszę być w to wtajemniczony - dodał gość Radomira Wita.

- Ja, panie redaktorze, wiedziałem o problemach organizacyjnych na przykład konsulatu generalnego w Abudży. Wiedziałem o pojedynczych przypadkach, które się zdarzały, ale o całości, o problemie, absolutnie nie. I myślę, że prawie nikt o tym nie wiedział. Łącznie z dziennikarzami, którzy wiedzą wszystko - mówił Jasina.

- Profesor Wawrzyk też zresztą twierdzi, że nie wiedział o wielu rzeczach - dodał. W kwestii wiedzy szefa MSZ na temat afery wizowej stwierdził, że "minister Rau jest ciągle ministrem spraw zagranicznych i ponosi odpowiedzialność za to, co się dzieje w resorcie, bez względu na to, czy się coś wie, czy się nie wie".

Jasina: w MSZ mogło nie być osoby, która kontrolowałaby wszystko

Jasina został zapytany o to, czy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych była w tym czasie choć jedna osoba, która miała pełnię wiedzy na temat działania resortu. - To jest bardzo ciekawe pytanie i mam wrażenie, że nie było takiej osoby, która w 100 procentach była w stanie wszystkie te działania ogarnąć i kontrolować. Każdy z nas ma dostęp do takiego, a nie innego, określonego elementu wiedzy.

Dopytany został o to, czy taką osobą był szef resortu Zbigniew Rau. - Myślę i mam nadzieję, że tak było. Ale wrażenie jest takie, że było różnie, że czasami pan minister oczywiście pewne sprawy kontrolował mocno, pewne nie. Ale to już jest kwestia do sprawdzenia przez ludzi znacznie lepszych w audytowaniu takich spraw niż ja - odpowiedział.

- Myślę, że mamy od tego, panie redaktorze, wszelkiego rodzaju służby. Mamy od tego prokuraturę, która zbada sprawę wizową. Mamy, mam nadzieję, bardzo dobry dostęp do dokumentów, które zostały wygenerowane w resorcie zgodnie z procedurami. I liczę na to, że to zostanie w najbliższym czasie wyjaśnione - dodał.

Jak stwierdził, "być może mam sobie jednak zdecydowanie mniej do zarzucenia niż pan minister Rau".

Zapytany przez prowadzącego, czy Rau mógłby mieć sobie coś do zarzucenia, były rzecznik MSZ-tu stwierdził, że "pan minister Rau nie jest typem człowieka, który ma sobie zazwyczaj coś do zarzucenia". - Jest człowiekiem, który jednak zawsze bardzo mocno wierzy w podjęte przez siebie decyzje - dodał.

- Niektórzy z nas mają taką cechę, że wierzą w siebie bardzo mocno, a niektórzy jednak czasami są wobec siebie krytyczni - zakończył.

Jasina: minister Rau musiał wiedzieć o komunikacie w sprawie Wawrzyka

Pod koniec sierpnia premier Mateusz Morawiecki odwołał Piotra Wawrzyka z funkcji sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Według komunikatu wydanego przez resort, przyczyną tej decyzji był "brak satysfakcjonującej współpracy", ale media informowały, że powodem była afera wizowa.

- Ja bym na pewno tego komunikatu (o dymisji wiceministra Piotra Wawrzyka - red.) tak nie napisał, bo to komunikat, w który nikt nie jest w stanie uwierzyć. Gdybym znał tę sprawę wtedy w piątek, to napisałbym ją być może inaczej, że mamy pewnego rodzaju informacje i pewnego rodzaju oskarżenia, ale nikt nie miał ochoty, abym uczestniczył w tym procesie - powiedział.

Dopytywany o wiedzę Zbigniewa Raua na temat tego komunikatu, odparł, że "nie jest możliwe, aby komunikat został wydany bez zgody ministra spraw zagranicznych". - Dopóki byłem rzecznikiem, byłem ostatnią instancją takich komunikatów, ale kiedy przestano korzystać z moich usług albo korzystano z nich raczej selekcyjnie, to znaczy do pewnych komunikatów dopuszczano, do pewnych nie, ktoś musiał na jakimś szczeblu ten komunikat zatwierdzać - zaznaczył Jasina.

Jasina ocenił, że w sprawie afery wizowej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych "sposób komunikowania tego społeczeństwu był nietrafny".

Jasina: Edgar K. - asystent Wawrzyka - jak "król wioski"

Szymon Jadczak i Paweł Buczkowski z Wirtualnej Polski dotarli do akt sprawy aresztowej Edgara K., który usłyszał zarzuty dotyczące afery wizowej. W dokumentach opisana jest operacja Centralnego Biura Antykorupcyjnego pod kryptonimem "Rinnat", która doprowadziła do zatrzymania K. Pomimo tego, że prokuratura wskazywała na wykorzystywanie przez Edgara K. znajomości w MSZ, do dzisiaj żaden pracownik resortu nie został zatrzymany.

CZYTAJ WIĘCEJ: Afera wizowa. Operacja "Rinnat" i agent pod przykrywką. Tak wpadł Edgar K.

Jasina został także zapytany o wiedzę na temat Edgara K., współpracownika byłego wiceministra spraw zagranicznych Piotra Wawrzyka. - Nie wiedziałem nawet, kim jest Edgar K. O jego istnieniu dowiedziałem się w maju, bez żadnego kontekstu związanego z jego aresztowaniem, od mojej wicedyrektorki, która prowadziła spotkanie otwierające Centrum Usług Wizowych w Kielcach i widziała tam poselskiego współpracownika pana profesora Wawrzyka, Edgara K., opowiadając nam o jego dziwacznym, takim buńczucznym zachowaniu - powiedział.

- Przyjaźnił się z każdym, poklepywał wszystkich po plecach. Taki typ "króla wioski", panie redaktorze. Tak się zdarza. Są tacy ludzie zwłaszcza młodzi politycy - dodał. - To jest właściwie jedyna opowieść, jaką o nim znam - uzupełnił. - Politycy sobie już tych asystentów windują tak, jak chcą. To jest kwestia ich zaufania. Oni sobie wybierają tych ludzi. I wiele takich karier mieliśmy już w historii naszej pięknej ojczyzny - stwierdził.

- Asystenci są jednak kimś, kto podlega swoim szefom, patronom. Oni decydują o tym, czy ich zasługi są na tyle duże, żeby ich windować do góry - powiedział. - To musiałby profesor Wawrzyk nam to wszystko opowiedzieć. Liczę, że udzieli większej liczby wywiadów - dodał.

13 października Łukasz Jasina został pozbawiony funkcji rzecznika prasowego MSZ. "Rzecznik prasowy to saper, a każdego sapera może wysadzić mina" - napisał wtedy, nie podając powodów dymisji. Wskazał je resort spraw zagranicznych, informując, że Jasina został "w trybie natychmiastowym odwołany ze stanowiska" w związku z "nieprawdziwymi informacjami na temat stopnia przygotowania Ministerstwa Spraw Zagranicznych do organizacji wyborów za granicą".

Autorka/Autor:ks/adso

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja w Żyrardowie, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl ustalił nieoficjalnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa Richard Grenell spotkał się w Carasas z przywódcą Wenezueli Nicolasem Maduro i przekazał, że doprowadził do uwolnienia przez wenezuelski reżim sześciu Amerykanów. Grenell "sprowadza z Wenezueli do domu sześciu zakładników" - napisał Trump.

Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników"

Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników"

Źródło:
PAP

Jest się czym przejmować, ale nie ma się czego bać - mówił na nagraniu premier Donald Tusk, odnosząc się do aktualnej sytuacji międzynarodowej. Według Tuska Polska ma "dobrą odpowiedź na te kryzysy". - Uzyskaliśmy naprawdę autentyczne przywództwo w Europie, a za chwilę możemy mieć niezależnego, mądrego, silnego, ale przyjaznego prezydenta. Wszystko jest w naszych rękach - powiedział szef rządu.

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa ciała znaleziono w rzece Dee w szkockim Aberdeen. Prawdopodobnie są to poszukiwane siostry Huszti - przekazały w sobotę brytyjskie media. Pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta zaginęły w ubiegłym miesiącu w okolicach portu leżącego nad rzeką.

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Źródło:
PAP

Wywiad wojskowy Ukrainy odrzucił oskarżenia, jakoby podległe mu struktury były zaangażowane w organizację protestów antyrządowych w Słowacji. To odpowiedź na oświadczenie premiera Słowacji Roberta Ficy, który powiązał protesty z ukraińskim wywiadem.

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Źródło:
PAP

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Ornitolodzy z Florydy są zdruzgotani śmiercią dwóch młodych bielików amerykańskich. Ptaki najprawdopodobniej zjadły zwierzę zakażone ptasią grypą. Młode nie zdążyły nawet otrzymać imion.

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Źródło:
CNN

Radiowóz blokował drogę uciekającemu kierowcy, a ten, zamiast się zatrzymać, uderzył w policyjne auto. Moment zderzenia zarejestrowała kamera przy jednej z posesji. Jak się okazało, 31-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów.

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Źródło:
TVN24/Kontakt24

Policja miała obowiązek skutecznego doprowadzenia świadka na posiedzenie komisji do spraw Pegasusa. Oczywiście, gdyby się okazało, że tego posiedzenia nie ma, to straciłoby sens wykonywanie tej czynności - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Włodzimierz Wróbel, sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego pytany o sprawę byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i tłumaczenia policji.

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Źródło:
TVN24

Były prezydent Niemiec Horst Koehler nie żyje. 81-letni ekonomista i finansista zmarł w sobotę rano po krótkiej, ciężkiej chorobie - poinformowały niemieckie media.

Nie żyje były prezydent Niemiec

Nie żyje były prezydent Niemiec

Źródło:
PAP

Mały samolot pogotowia lotniczego rozbił się w pobliżu centrum handlowego w Filadelfii. Na jego pokładzie było pięć osób dorosłych i dziecko. Oprócz nich ucierpieli także ludzie w miejscu upadku maszyny. Pojawiło się także nagranie z próby kontaktu kontrolerów lotu z załogą maszyny. Słychać na nim między innymi: "Straciliśmy kontakt z samolotem. Nie wiemy, co się stało. Próbujemy to ustalić".

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Początek lutego przyniósł nam odczuwalne ochłodzenie, jednak aura wciąż jest dość łagodna. Czy w tym roku mamy jeszcze szansę na siarczysty mróz? W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zajrzała w najnowsze wyliczenia modeli.

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Źródło:
tvnmeteo.pl, NOAA

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

W piątek w Serocku nasz czytelnik był świadkiem nietypowej sytuacji. W środku miasta, po ulicy, biegały dwa konie bez opieki. W pewnym momencie tuż za nimi pojawił się sznur radiowozów.

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Źródło:
Kontakt24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wysokość świadczenia pielęgnacyjnego wzrosła od 1 stycznia 2025 roku do ponad 3,2 tysiąca złotych miesięcznie. Aby je otrzymać trzeba spełnić określone warunki. Komu przysługuje ta forma pomocy finansowej i na jak długo można ją otrzymać?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Świadczenie pielęgnacyjne. Komu przysługuje i ile wynosi?

Źródło:
tvn24.pl

Bezpieczeństwo Morza Bałtyckiego jest absolutnie kluczowe - powiedział w Gdańsku Rafał Trzaskowski. Karol Nawrocki w Bednarach zadeklarował, że chciałby "wypowiedzenia paktu migracyjnego". Magdalena Biejat w Bydgoszczy mówiła o prawach kobiet i apelowała o wsparcie organizacji pozarządowych. Sławomir Mentzen we Wrześni przekonywał, że Polakom potrzebna jest "rewolucja zdrowego rozsądku" jak w Stanach Zjednoczonych.

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Źródło:
TVN24, PAP

Rozpoczęła się zbiórka podpisów pod obywatelskim projektem ustawy o nadaniu Odrze osobowości prawnej. Ma to pomóc ją chronić. Marszałek Sejmu oficjalnie przyjął postanowienie o utworzeniu komitetu inicjatywy ustawodawczej. Tymczasem wojewódzki sąd administracyjny orzekł, że Wody Polskie prowadziły prace regulacyjne na Odrze nielegalnie.

Ruszyło zbieranie podpisów pod projektem ustawy, który zakłada, że rzeka Odra stanie się osobą prawną

Ruszyło zbieranie podpisów pod projektem ustawy, który zakłada, że rzeka Odra stanie się osobą prawną

Źródło:
Fakty TVN

W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski bezpłatnie korzystał z nieruchomości, które należą do urzędu miasta. Dowód ma stanowić rozpowszechniane przez internautów zdjęcie artykułu. Ta zmyślona historia to reakcja na informacje o korzystaniu przez Karola Nawrockiego z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Warszawski ratusz zaprzecza, a my wskazujemy, co może sugerować, że ten artykuł to fałszywka.

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Trzaskowski "żyje na koszt miasta"? Dowodem spreparowany artykuł

Źródło:
Konkret24

Mówi, że to największe zagłębie sadownicze Europy, że to duży biznes wspierany przez polityków i że sadownicy walczą o pracowników. Potrzebują rąk do pracy, bo owoce nie mogą gnić. - Oferują na przykład raz na tydzień worek ziemniaków, chleb, cebulę, wodę w zgrzewkach. Może nie dają umowy, ale w ten sposób pokazują, że warto u nich pracować - wyjaśnia w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl doktor Kamil Matuszczyk z Uniwersytetu Warszawskiego, badacz sytuacji pracowników sezonowych.

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Zamienia salę wykładową na sady owocowe. Tak bada sytuację pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Zapewnień o rozliczeniu willi plus było dużo, ale kiedy zajrzymy do kasy państwa, to okaże się, że z 40 milionów złotych, które Przemysław Czarnek rozdał, wróciło 3,5 miliona - mówiła na antenie TVN24 Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. - Widzimy, że te procedury się dłużą. Docierają też do nas sygnały o tym, że w ministerstwie istnieją pewne braki kadrowe osób, które mogłyby to skutecznie rozliczać - powiedział Piotr Szostak.

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl