W najnowszej odsłonie afery mailowej pojawia się wątek ojca Tadeusza Rydzyka. Miał on w 2018 roku skarżyć się premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, że szef jego kancelarii Michał Dworczyk nie reagował w sprawie Parku Pamięci Narodowej w Toruniu. "To pilne" - można przeczytać w wiadomości. Dworczyk w mailu miał zapewniać, że zajmuje się sprawą. "Staram się nie dopuścić aby w rozliczeniu była np. faktura na 1,2 mln dla szkoły TR" - miał napisać. Park został otwarty w sierpniu ubiegłego roku. Na uroczystości pojawili się między innymi premier i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W internecie od kilku miesięcy pojawia się korespondencja mająca pochodzić – jak sugerują zrzuty ekranu – z prywatnej poczty szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka. Rządzący kwestionowali prawdziwość maili, ale do tej pory nie pokazali ani jednego przykładu zmanipulowanej korespondencji.
"To pilne"
W najnowszej odsłonie tzw. afery mailowej pojawia się korespondencja, która miała być prowadzona między ojcem Rydzykiem a premierem Morawieckim. Rydzyk miał napisać do szefa rządu:
Panie Premierze, po naszej - wczoraj - rozmowie, miał zareagować min Dworczyk. Nic z tego. Chodzi o "park pamięci narodowej" ratowanie Żydów i Ukraińcy. TO jest pilne. Pozdrawiam.
Park Pamięci Narodowej upamiętnia Polaków, którzy w czasie II wojny światowej ratowali Żydów przed śmiercią. Otwarty został 8 sierpnia 2020 roku. Na terenie Parku Pamięci znajduje się także inna inwestycja redemptorysty - tężnie solankowe.
CZYTAJ WIĘCEJ: Prezes PiS, premier i wicepremierzy na otwarciu Parku Pamięci Narodowej. W towarzystwie ojca Rydzyka
"Daję słowo, że zajmuję się tą sprawą"
Kolejną opublikowaną wiadomością jest mail, który miał wyjść od Morawieckiego do Dworczyka. Datowany jest na 11 października 2018 roku. Szef rząd miał przesłać mu zrzut ekranu, na co szef jego kancelarii miał odpowiedzieć:
Mateusz, daję słowo, że zajmuję się tą sprawą (wśród innych pożarów), Twoją decyzję w tej w tej chwili opracowuje RCL - będziesz ją miał dziś wieczorem do podpisu. Staram się nie dopuścić aby w rozliczeniu była np. faktura na 1,2 mln dla szkoły TR oraz wyeliminować inne wrażliwe kwestie - przy spotkaniu zrelacjonuje michał
Zarówno członkowie rządu, jak i sam Dworczyk uchylają się od odpowiedzi na pytania, które dotyczą spraw przedstawionych w publikowanych, domniemanych mailach.
Centrum Informacyjne Rządu wielokrotnie podkreślało, że "Polska doświadczyła ataku cybernetycznego i dezinformacyjnego prowadzonego z terenu Federacji Rosyjskiej", w związku z czym "Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie będzie komentować treści materiałów".
W odpowiedzi na nasze pytania dotyczące najnowszego wycieku z 5 listopada, CIR powtórzył te słowa.
Więcej informacji o publikowanych mailach:
>> Dworczyk, Mueller i członkowie CIR mieli konsultować odpowiedzi na pytania "Wyborczej". "Wyślij to tym łobuzom" >> "Jeżeli mielibyśmy kierować się starą sprawdzoną zasadą". Michał Dworczyk i dewiza SS >> "Narracja jest gotowa, tylko trzeba ładnie to wszystko ująć". Premier miał pisać do prezesa PAP >> "Odradzam Ci cytowanie, bo nie mamy tak krytycznej sytuacji epidemicznej" >> "Formuła jest następująca". Dworczyk miał dyktować treść depeszy Polskiej Agencji Prasowej >> Dworczyk miał "dać przygotowany przekaz" w sprawie GetBack. Prezes PAP miał być "na stand by" >> Były prezes PKO BP miał pisać do Dworczyka w sprawie anglojęzycznego portalu PAP. "Odmaszerować!" >> "Dulkiewicz najlepiej niech nie zabiera głosu". Premier z szefem KPRM mieli omawiać uroczystości na Westerplatte >> "Ogólna, mistyczna, ezoteryczna procedura". Jak premier konsultował odpowiedzi dla tvn24.pl i TVN24
Źródło: tvn24.pl