W śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości najgłośniej jest na razie o księdzu Michale O., szefie Fundacji Profeto, który w ostatni piątek opuścił areszt. Prokuratura zarzuca mu, że wspólnie z urzędnikami Ministerstwa Sprawiedliwości ustawił konkurs Funduszu Sprawiedliwości, w efekcie czego blisko 100 mln złotych miała dostać kierowana przez niego Fundacja Profeto i wybudować za to centrum pomocy zwane Archipelagiem. Dodatkowo śledczy przedstawili mu dwa zarzuty popełnienia przestępstw "prania pieniędzy".