Centralne Biuro Antykorupcyjne przeprowadziło przeszukania w kilkunastu firmach w ramach śledztwa dotyczącego powoływania się na wpływy przez byłego rzecznika PiS, byłego posła Adama Hofmana - pisze "Gazeta Wyborcza". Dziennik ustalił jednak, że do przeszukań doszło 31 marca tego roku, a prokuratorskie nakazy przeleżały w CBA niemal pół roku, od października.
Jak czytamy w "GW", "prokuratura kazała agentom CBA szukać śladów zdarzeń z lat 2015-16", czyli z okresu, kiedy powstała agencja R4S - której współwłaścicielem był Hofman - i zawierała kontrakty ze spółkami skarbu państwa. W 2021 roku - po szeregu publikacji o nieprawidłowościach w spółce - rozdzieliła ona swoją działalność na dwie części, tworząc nowe firmy: Butterfly Strategies i ProStrategic Communication.
W prokuratorskim nakazie przeszukania, który widziała "GW", wymienionych jest wszystkich sześciu byłych partnerów R4S: Michał Wiórkiewicz, Mariusz Sokołowski, Adam Hofman, Robert Pietryszyn, Igor Janke i Sławomir Jastrzębowski. "Agenci CBA mieli polecenie zabezpieczyć wszelkie materiały wskazujące na kontakty przeszukiwanych firm i osób z R4S oraz jej partnerami" - czytamy w dzienniku.
Z treści uzasadnienia nakazu przeszukania - czytamy w "GW" - "wynika, że prokuratura bada kontrakty firmy ze spółkami skarbu państwa". Jedną z pierwszych takich spółek były Azoty. W uzasadnieniu "prokurator powołuje się między innymi na 'materiał dowodowy, w tym niejawny'. Ma on wskazywać, że umowy z R4S były zawierane, bo kontrahenci liczyli na układy Hofmana z ludźmi władzy. Przede wszystkim na zachowanie stanowisk mimo wyborczej porażki koalicji PO-PSL, która umieściła ich na stanowiskach" - pisze "GW".
Prokuratura ma też wątpliwości, czy usługi R4S, które polegały na tworzeniu poradników w sprawie komunikacji kryzysowej, były warte 40 tysięcy złotych miesięcznie - tyle płaciły Azoty.
Nakazy czekały pół roku
Do przeszukań - podaje "Wyborcza" - doszło 31 marca, czyli ponad pół roku po tym, jak prokuratorskie nakazy trafiły do CBA.
- To nie jest normalne. Nakaz przeszukania realizuje się maksymalnie w kilka dni. Wszystkie polecenia prokuratora należy wykonywać bezzwłocznie, a nakaz jest dla CBA poleceniem przeprowadzenia czynności - skomentował dla "GW" Paweł Wojtunik, były szef CBA.
Spotkanie Hofman-Girzyński-Chłopik
"Wyborcza" pisze też o spotkaniu, do którego doszło 30 marca, czyli dzień przed akcją przeszukań. W Warszawie przy ulicy Parkowej, niedaleko Łazienek i kompleksu rządowych budynków, rozmawiali ze sobą Adam Hofman, poseł Zbigniew Girzyński i bliski współpracownik premiera Morawieckiego Mariusz Chłopik. Zdjęcia opublikował "Fakt".
"GW" zapytała o to spotkanie wszystkich trzech jego uczestników. - Znamy się ponad 15 lat. To było spotkanie prywatne - odpowiedział Hofman.
Zbigniew Girzyński powiedział: - Bywały takie sytuacje, że zrywałem kontakty, czasem nawet wieloletnie, z osobami, o których dowiadywałem się, że powoływały się na znajomość ze mną. Ale nie dotyczy to Adama Hofmana. Mam sto procent pewności, że Adam Hofman nie nadużyłby mojej przyjaźni w taki sposób.
Chłopik odmówił komentarza.
Hofman odpiera zarzuty
Hofman w oświadczeniu przesłanym "Wyborczej" przekonuje, że w R4S nie było żadnych nieprawidłowości, a podnoszone przez prokuraturę podejrzenia są bezzasadne. Uważa - czytamy - że jest ofiarą zniesławiającej go kampanii i zapewnia, że "nigdy nikomu nie obiecywał, że ktoś z szefów spółki skarbu państwa pozostanie na stanowisku".
Dodaje - pisze "GW" - że był jednym z pierwszych inwigilowanych Pegasusem, co miało służyć zdyskredytowania jego i jego firmy.
Redakcja tvn24.pl zwróciła się do prokuratury i CBA z prośbą o komentarz w sprawie doniesień "Wyborczej". Dotychczas nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
22 lipca, trzy dni po skierowaniu pytań, otrzymaliśmy odpowiedź od prokuratury, w której wskazano, że zagadnienia poruszone w pytaniach "dotyczą taktyki i planu przeprowadzania poszczególnych czynności wykrywczych w toku śledztwa". "W powyższym przedmiocie prokurator nie udziela informacji mediom, w uwagi na dobro toczącego się śledztwa" - dodano.
Źródło: "Gazeta Wyborcza", tvn24.pl