Wizerunkowy zysk Natalii Siwiec wyniósł 890 tys. zł - informuje Press-Service Monitoring Mediów. I dodaje, że każdego dnia jej wartość rosła o ok. 100 tys. zł.
Siwiec podczas Euro 2012 zasłynęła serią zdjęć wykonanych podczas meczu Polska-Rosja 12 czerwca. Zdjęcia szybko obiegły polskie i zagraniczne media. Błyskawicznie zareagował też internet. Siwiec stała się bohaterką żartów i westchnień internautów.
Okazało się, że dziewczyna jest modelką i byłą Miss Dolnego Śląska. Wcześniej pojawiała się na zdjęciach w magazynie "CKM", brazylijskim "Playboy’u" czy niemieckim "Maximie". Dziennikarze szybko okrzyknęli ją najpiękniejszą polską kibicką i przyznali tytuł Miss Euro 2012.
Jest wszędzie
Jak wynika z analizy mediów, od 12 do 20 czerwca o Polce ukazało się 130 materiałów, z czego najwięcej (118) w internecie. Najwyższy ekwiwalent reklamowy przyniosły modelce publikacje prasowe - 9 informacji wygenerowało wartość na poziomie 433 tys. zł. Materiały telewizyjne wyceniono na 379 tys. zł, a internetowe na 77 tys.
Siwiec o oficjalnych wywiadach przyznaje, że jest zaskoczona całym zamieszaniem wokół swojej osoby. Jednak firma sugeruje, że świadomie zaplanowała ona swój "medialny come back" podczas Euro 2012. "Natalia Siwiec nie tylko została zauważona, ale skutecznie podtrzymała zainteresowanie mediów swoją osobą przez kolejne spotkania turnieju" - czytamy w komunikacie "Press-Service".
Autor: mn//mat / Źródło: tvn24.pl