7-letni Borys jest cały i zdrowy

Borys odnalazł się cały i zdrowy
Borys odnalazł się cały i zdrowy

Okazało się, że poszukiwany przez wiele godzin Borys spędził noc u sąsiada. Odnalazł się cały i zdrowy. Po krótkich wyjaśnieniach na komisariacie pojechał z rodzicami do domu.

- Staramy się wyjaśnić wszelkie okoliczności tego zajścia. Sąsiad, u którego chłopiec spędził noc nie potrafi powiedzieć, dlaczego nie powiadomił ani nas, ani rodziców wcześniej - mówi Grzegorz Gadoś, komendant policji w Ustce. - Najważniejsze jednak, że zaopiekował się chłopcem, a ten jest już cały i zdrowy z mamą - dodaje.

Od sobotniego wieczora Borysa szukało ponad 350 funkcjonariuszy: policjanci, strażacy, pogranicznicy oraz słuchacze Szkoły Policji w Słupsku.

Chłopiec zaginął w sobotę około godziny 15 w centrum Ustki. Wcześniej wyszedł pobawić się z kolegami. Wg informacji policji, Borys pokłócił się z jednym z kolegów i miał iść do domu. Nie dotarł tam jednak, mimo, że miał do przejścia zaledwie 200 metrów. Ok. godziny 20, zaniepokojeni nieobecnością syna rodzice zawiadomili policję.

Źródło: tvn24

Czytaj także: