Po wybuchu gazu w płomieniach stanęło wszystko co znajdowało się w pobliżu: domy, samochody, budynki gospodarcze. - Trudno to opisać, wszystko widać na zdjęciach - mówi Mateusz Nele, strażak OSP w Zdunach, który uwiecznił akcję gaśniczą w Jankowie Przygodzkim (woj. wielkopolskie).