"Gdyby pani Ewa Kopacz miała trochę honoru, to po prostu podałaby się do dymisji"

- Jak można się tak zachowywać będąc urzędnikiem państwowym, ministrem zdrowia, marszałkiem Sejmu. Uważam, że gdyby pani Ewa Kopacz miała trochę honoru, to po prostu podałaby się do dymisji - powiedziała Marta Kaczyńska, pytana o ocenę słów marszałek Sejmu Ewy Kopacz, która wczoraj tłumaczyła swoje działania podczas identyfikacji zwłok ofiar katastrofy smoleńskiej.

Gowin: KRS jest sędzią we własnej sprawie. Pozostaję przy swoim

- W KRS ogromną większość stanowią sędziowie. Zatem Rada jest tutaj sędzią we własnej sprawie, jest stroną. Z szacunkiem przyjmuję jej stanowisko i pozostaję przy swoim - powiedział w Sejmie minister sprawiedliwości, komentując orzeczenie KRS, że nie miał prawa żądać przekazania akt spraw szefa Amber Gold.

Ziobro nie przemówi podczas marszu. Zabronił o. Rydzyk?

Podczas sobotniego marszu pod hasłem "Obudź się, Polsko" nie będzie przemówienia Zbigniewa Ziobry. Głos zabiorą za to liderzy PiS i "Solidarności" - pisze piątkowa "Rzeczpospolita". Na przemówienie szefa Solidarnej Polski nia zgodził się podobno dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk.

Schetyna o słowach Niesiołowskiego: Nie można tak mówić

- Nie podoba mi się, bo nie można tak mówić - tak były marszałek Sejmu i wiceszef PO Grzegorz Schetyna ocenił słowa Stefana Niesiołowskiego. Wczoraj Niesiołowski powiedział, że rodziny ofiar katastrofy, których ekshumacje potwierdziły, że w trumnie znajduje się właściwe ciało, powinny zwrócić koszty tych operacji.

"Nie było wsparcia, nie było refleksji, były tylko nieprawidłowości"

- Wsparcie psychologiczne dzieci było na poziomie minimalnym, nie było refleksji nad niepokojącymi doniesieniami, był szereg nieprawidłowości - mówi Rzecznik Praw Dziecka o działaniach pracowników instytucji, które miały dbać o dzieci powierzone opiece małżeństwu C. Dwoje podopiecznych zmarło w wyniku pobicia. Kolejna kontrola, tym razem zlecona przez biuro rzecznika, wykazała, że "żadna instytucja nie zadbała o ich dobro".

Rodziny: DNA potwierdzało nasze rozpoznanie. "Był telefon"

- Naszą ciocię rozpoznaliśmy dopiero po okazaniu nam czwartego ciała. Mimo wszystko poprosiliśmy o wykonanie badań DNA i otrzymaliśmy zapewnienie, że dokonaliśmy właściwego rozpoznania - twierdzą bliscy Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej. Zaprzeczają tym samym słowom prokuratora generalnego o tym, że pomyłki przy identyfikacji ofiar katastrofy smoleńskiej popełniły dwie rodziny. Oburzony wypowiedzią Andrzeja Seremeta jest też syn Anny Walentynowicz, który nazywa ją "ohydnym kłamstwem".

KRS: Gowin nie miał prawa brać akt

Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin nie mógł żądać przesłania akt spraw sądowych szefa Amber Gold Marcina P. - stwierdziła Krajowa Rada Sądownictwa w orzeczeniu wydanym 26 września. Do dokumentu dotarła TVN24.

"Obrzydliwe wystąpienie Wassermann. Ci ludzie podpalają Polskę"

Stefan Niesiołowski nie wycofuje się ze swoich słów o tym, by za ekshumacje, które nie potwierdziły błędów przy identyfikacji ofiar katastrofy, zapłaciły ich rodziny. Tłumaczy, że "użył słów tysiąc razy łagodniejszych" niż osoby krytykujące dzisiaj rząd. - Trwa nieprzytomna nagonka na panią Kopacz i zaszczuwanie jej. Ja się zaszczuć nie dam - zapewniał poseł PO.

"Jestem bliska, złamię prawo. Pokażę, co przykrywa premier"

- Jestem bliska tego, że złamię prawo i pokażę państwu akta, którymi dysponuję - deklaruje w "Jeden na Jeden" w TVN24 Małgorzata Wassermann. I zapewnia: - My jeszcze zadamy szereg trudnych pytań i ja wiem, co dziś przykrywa pan premier PR-em i nieszczerym słowem "przepraszam" - powiedziała.

Miłość aż za grób. Codziennie odwiedza zmarłego synka

Niezależnie od pogody i pory roku codziennie przed świtem Andrzej Kajda wsiada na rower i rusza w trzykilometrową trasę. Na cmentarz. Codziennie odwiedza tu zmarłego siedem lat temu syna. - Rodzina uważa, że jestem wariatem, ale coś mnie tu ciągnie. Nie potrafię tego wytłumaczyć - mówi mężczyzna.

"Expose" premiera razem z wotum nieufności?

Marszałek Sejmu Ewa Kopacz poinformowała, że zwróci się do opozycji o podanie terminu, w jakim chce zgłosić wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu. Nie wykluczyła, że wniosek byłby rozpatrywany razem z zapowiadanym na październik tzw. expose premiera.

Nowacki: Przeprosiny? Lepiej żeby wyciągnięto wnioski

- To nigdy nie powinno się zdarzyć. Jest to nie tylko wina rodzin, które były w wielkim stresie (...). Te badania powinny być przeprowadzone bardzo szybko. Wtedy od razu byśmy wiedzieli, że nastąpiła pomyłka. A nie dwa i pół roku później - stwierdził prof. Jerzy Nowacki, wdowiec po Izabeli Jarudze-Nowackiej, o zamianie ciał ofiar katastrofy smoleńskiej.

"Nie używajcie kłamliwego stwierdzenia, że Polska oddała śledztwo Rosjanom"

Nie używajcie więcej kłamliwego stwierdzenia, że Polska oddała śledztwo Rosjanom - zaapelował w Sejmie do posłów PiS premier Donald Tusk. Stwierdził jednocześnie, że nie jest w stanie zaakceptować dwoistego myślenia polityków PiS, którzy oczekują od rządu z jednej strony neutralności, a z drugiej strony niejako prowadzenia śledztwa.

"Premier z jednej strony przeprosił, a z drugiej uderzył mnie po prostu"

- Dobrze przyjąłem przeprosiny pana premiera ale te późniejsze oskarżenia spowodowały, że poczułem się ta jakby pan premier z jednej strony przeprosił a z drugiej uderzył mnie po prostu - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Andrzej Duda z PiS. Zdaniem Ryszarda Kalisza z SLD wystąpienie premiera było tylko do połowy empatyczne. Z kolei Julia Pitera z PO powiedziała, że przy takiej operacji mogły się zdarzyć błędy i premier za nie przeprosił.

Kierowca autokaru przeszedł operację. Dzieci wróciły do domu

Kierowca polskiego autokaru, który w nocy ze środy na czwartek zderzył się z polską ciężarówką we wschodnich Niemczech, przeszedł operację - poinformował konsul RP w Berlinie Mariusz Skórko. W wypadku zginęły dwie osoby, a 14 zostało lekko rannych.

Seremet: Dwie rodziny źle rozpoznały ciała ofiar

Prokurator Generalny Andrzej Seremet oświadczył w czwartek w Sejmie, że przyczyną "pierwotnej nieprawidłowej identyfikacji" dwóch ciał ofiar katastrofy smoleńskiej było nietrafne ich rozpoznanie przez członków rodzin. Seremet opisał także procedurę, jaka była stosowana po katastrofie smoleńskiej w zakładzie medycyny sądowej w Moskwie.

"Min. Arabski nie wydał i nie przekazał polecenia nieotwierania trumien"

Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin poinformował, że szef KPRM Tomasz Arabski nie wydał nikomu, ani nie przekazał zakazu otwierania trumien ofiar katastrofy smoleńskiej. Minister wyraził też współczucie i żal "z powodu cierpienia, jakie przeżywają ostatnio rodziny ofiar w związku z fatalnym błędem popełnionym w procedurze identyfikacji i pochówku niektórych spośród tych ofiar".

Projekt budżetu na 2013 rok przyjęty. Deficyt - 35,5 mld zł

Rząd przyjął dziś projekt budżetu na 2013 rok, który zakłada, że deficyt nie przekroczy 35,5 mld zł - poinformowała Kancelaria Prezesa Rady Ministrów. Projekt zakłada także, że polska gospodarka będzie rozwijać się w przyszłym roku w tempie 2,2 proc., a średnioroczna inflacja wyniesie 2,7 proc.

Milewski będzie się tłumaczył rzecznikowi dyscyplinarnemu

- 10 października sędzia Ryszard Milewski będzie w biurze rzecznika dyscyplinarnego w Warszawie składał wyjaśnienia ws. nagrania, które stało się podstawą jego dymisji - poinformował na antenie TVN24 Marek Hibner, rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych. Zdecyduje on, czy wszcząć wobec Milewskiego postępowanie dyscyplinarne.

Sprawa Kory wraca do prokuratury. Sąd chce badania psychiatrycznego

Stołeczny sąd rejonowy zwrócił do prokuratury, w celu uzupełnienia postępowania, sprawę znanej wokalistki Kory podejrzanej o posiadanie blisko 3 g marihuany. Sąd zobowiązał prokuratora m.in. do przeprowadzenia badań psychiatrycznych wokalistki. Prokuratura planuje odwołanie od tej decyzji.

Boni: Nie było zakazu otwierania trumien ofiar katastrofy smoleńskiej

- Po przywiezieniu trumien z zagranicy, nie są one otwierane ze względów sanitarnych. Takie jest prawo. Nikt nie wydawał zakazu otwierania trumien w przypadku ofiar katastrofy smoleńskiej - powiedział minister Michał Boni. I dodał: - Rodziny mogły otworzyć trumny pod pewnymi warunkami.

Kontrola po zgonach w rodzinie zastępczej. Długa lista uchybień

Aż 17 punktów liczy lista uchybień i nieprawidłowości, których dopuścili się pracownicy Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku, kwalifikując Annę i Wiecława C. na rodzinę zastępczą i sprawując nad nią nadzór. Dwoje powierzonych im dzieci zmarło w wyniku pobić. Kontrolerzy wojewody pomorskiego ustalili, że już na dwa miesiące przed śmiercią pierwszego dziecka PCPR miało sygnały o "niewłaściwym stosunku rodziców do dzieci". Ale nic z tym nie zrobiono. Wojewoda chce pociągnięcia winnych do odpowiedzialności.