Przez ostatnie sześć lat wykorzystywał seksualnie i gwałcił nieletnie dziewczyny z Trójmiasta. Wybierał najczęściej gimnazjalistki, którym proponował pracę hostess, kupował drogie ciuchy, zabierał do nocnych klubów. Potem brutalnie wykorzystywał swoje ofiary, a sceny seksu nagrywał, by móc dziewczyny szantażować, a sobie zapewnić bezkarność. Jedna z nich, czternastolatka, po zgwałceniu rzuciła się pod pociąg. Choć wiele z dziewczyn zgłaszało się na policję i do prokuratury, wszystkie takie sprawy były umarzane. Reporter TTV dotarł do ofiar "łowcy nastolatek" i do ludzi, którzy dobrze znają jego metody działania.