1000 dni śledztwa, 2000 protokołów przesłuchań, 500 tomów akt. Co do dziś ustalono w smoleńskim śledztwie?

Jakie są ustalenia prokuratury ws. katastrofy?
Jakie są ustalenia prokuratury ws. katastrofy?
tvn24
Mijają trzy lata od katastrofy pod Smoleńskiemtvn24

Rok temu zamach na polskiego prezydenta pod Smoleńskiem dopuszczał co piąty Polak. Dziś co trzeci. Pojawiają się też kolejne wątpliwości dotyczące tego, co na wraku tupolewa znaleźli polscy eksperci. Jeszcze tylko „cząsteczki TNT”, czy już „ślady trotylu”? Odpowiedzi na to pytanie ciągle nie ma. Podobnie jak na wiele innych, dotyczących katastrofy smoleńskiej i efektów prac prokuratorów.

W prokuratorskich postępowaniach związanych z katastrofą smoleńską najbardziej do wyobraźni przemawiają liczby i daty. Główne śledztwo, prowadzone przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie, wszczęto 1096 dni temu. Właśnie zostało przedłużone o kolejne pół roku. W tym czasie wojskowi prokuratorzy ponad 1200 razy przesłuchiwali świadków. We wszystkich śledztwach, dotyczących bezpośrednio lub pośrednio wydarzeń z 10 kwietnia 2010 r., takich przesłuchań odbyło się więcej niż dwa tysiące.

Akta wojskowego postępowania liczą 549 tomów, w tym 120 niejawnych. 160 napisali cywilni śledczy - i to tylko w głównym śledztwie w "wątku organizacyjnym". Prokuratorzy z warszawskiej WPO skierowali do strony rosyjskiej 18 wniosków o pomoc prawną. 10 razy – nierzadko w towarzystwie biegłych i ekspertów – wyjeżdżali do Rosji, gdzie prowadzili czynności procesowe. Uzyskali dziesiątki ekspertyz i opinii. Czekają na 27 kolejnych. Do tej pory postawili zarzuty dwóm oficerom, którzy w kwietniu 2010 r. zajmowali stanowiska w strukturze nieistniejącego już dowództwa 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego.

Był trotyl czy nie?

Temat jednej z ekspertyz elektryzuje bardziej, niż inne. Od grudnia ubiegłego roku policyjni eksperci prowadzą analizy i badania fizykochemiczne próbek, pobranych z wraku Tu-154, po to, aby wykluczyć lub potwierdzić możliwość użycia na pokładzie samolotu materiałów wybuchowych. W to, że pod Smoleńskiem doszło do zamachu rok temu wierzyło 21 proc. Polaków. Już wtedy mówiono, że to dużo. Dziś taką możliwość dopuszcza 33 proc. badanych a premier Donald Tusk musi obwieszczać powołanie zespołu ekspertów, którego głównym zadaniem będzie objaśnianie rządowych materiałów dotyczących katastrofy i „prostowanie dezinformacji” smoleńskiej.

Trotylową gorączkę zapoczątkowała na jesieni 2012 r. „Rzeczpospolita”. Artykuł gazety pt. „Trotyl na wraku tupolewa” szokował już tytułem. Kolejne akapity były równie mocne: polscy eksperci odkryli na szczątkach samolotu ślady nie tylko trotylu, ale i nitrogliceryny; substancji było tak wiele, że jedno z urządzeń wyczerpało skalę; wiadomość o odkryciu osadu z materiałów wybuchowych natychmiast przekazano prokuratorowi generalnemu, ten poinformował o tym premiera; informacje o wynikach ekspertyz gazeta potwierdziła u samego Andrzeja Seremeta.

Kilka godzin później wojskowa prokuratura wszystkiemu zaprzeczyła. Szef WPO w Warszawie płk Ireneusz Szeląg konferencję prasową zaczął od słów: "Biegli pracujący pod Smoleńskiem nie stwierdzili na wraku trotylu, ani żadnego innego materiału wybuchowego".

W grudniu w Sejmie wojskowi śledczy przyznali jednak, że urządzenia wskazały na obecność trotylu. - Niektóre z detektorów użytych w Smoleńsku wykazały na czytnikach cząsteczki trotylu (TNT), co nie oznacza jednak, że mamy do czynienia z całą pewnością z materiałami wybuchowymi - przekonywał płk Jerzy Artymiak.

Ostatecznych badań ciągle nie ma, na razie pojawiają się tylko kolejne spekulacje. Końcowe wyniki badań próbek mają być znane najpewniej na przełomie czerwca i lipca.

Brzoza ścięta na wysokości 666 cm

Jednocześnie wokół katastrofy smoleńskiej cały czas nabrzmiewają konflikty polityczne. Dziś, w jej trzecią rocznicę, swoje nowe ustalenia ma zaprezentować parlamentarny zespół kierowany przez Antoniego Macierewicza. Zawarte zostaną w kolejnym cząstkowym, liczącym blisko 200 stron, raporcie. – Będzie przedstawione podsumowanie naszej wiedzy na temat tej tragedii. Ostatnie badania umacniają nas w przekonaniu o tym, że nastąpiła ona na skutek eksplozji – zapowiadał kilka dni temu poseł PiS. I dodawał, że w raporcie „zupełną nowością będzie materiał, który zrobił na nim największe wrażenie”. Ma on mówić o tym, „jak służba wywiadu rosyjskiego od początku do końca kierowała remontem Tupolewa”.

Eksperci cały czas pracują też nad opinią dotyczącą mechanizmu powstania uszkodzeń brzozy, w którą uderzył samolot. Ujawniono, że drzewo zostało przełamane na wysokości około 666 cm. Na przełomie lutego i marca biegli w Smoleńsku i Moskwie badali zabezpieczone fragmenty brzozy.

Prokuratorzy oczekują też na opinie fonoskopijne dotyczące zapisów rozmów z wieży smoleńskiego lotniska oraz nagrania z samolotu Jak-40, który lądował w Smoleńsku krótko przed katastrofą Tu-154M. Ostatnio Instytut Ekspertyz Sądowych poinformował prokuraturę, że opinia dotycząca zapisów rozmów z wieży smoleńskiego lotniska ma być przygotowana do końca tego roku. Na opinię w sprawie nagrań z Jaka-40 trzeba będzie poczekać dłużej.

Bardzo ważne znaczenie dla śledztwa będzie miało zlecone w sierpniu 2011 r. przez prokuratorów całościowe opracowanie zespołu biegłych dotyczące okoliczności i przebiegu tragicznego lotu z 10 kwietnia 2010 r. Jego opracowanie – jak zastrzegają śledczy – będzie jednak możliwe dopiero po uzyskaniu wszystkich innych opinii.

Prokuratorzy nie ukrywają, że niektóre ich dalsze kroki uwarunkowane są też od uzyskania materiałów, którymi dziś dysponuje strona rosyjska. WPO nadal czeka na przekazanie m.in. dokumentacji warunków atmosferycznych panujących w miejscu tragedii 10 kwietnia 2010 r. czy materiałów z zapisu wideo kontroli pracy grupy kierowania lotami. Śledczy czekają też na dokumentację lotniska w Smoleńsku - jego wyposażenia i osób tam pracujących.

Wrak niezgody

WSZYSTKIE DZIAŁANIA MSZ WS. ZWROTU WRAKU - KALENDARIUM

Przede wszystkim jednak strona polska oczekuje na przekazanie szczątków samolotu wraz z pochodzącymi z niego rejestratorami. Na niewiele zdają się tu kolejne apele polskiego prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta i jego wizyty w Moskwie. Druga strona konsekwentnie powtarza, że przekazanie wraku będzie możliwe dopiero po zakończeniu tamtejszego śledztwa ws. przyczyn katastrofy. Jego końca na razie nie widać.

Podczas swojej ostatniej wizyty w Rosji Seremet zaproponował możliwość przekazania rejestratorów oraz wraku do Polski przed zakończeniem rosyjskiego śledztwa z gwarancją udostępniania stronie rosyjskiej tych przedmiotów na każde życzenie. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej jeszcze nie odpowiedział. Ale szansę na zgodę Rosjan są minimalne. Zwłaszcza w kontekście ostatnich napięć.

We wtorek uważany za prokremlowski dziennik „Komsomolskaja Prawda” zarzucił Polsce celowe opóźnianie śledztwa w sprawie katastrofy i wykorzystywanie tego do atakowania Rosji. Polska prokuratura odpowiada, że „zarzuty te są bezpodstawne”. W ocenie prok. Mateusza Martyniuka, rzecznika prokuratora generalnego, strona polska „na bieżąco realizuje wnioski o pomoc prawną i przekazuje materiały własnego postępowania ws. katastrofy”. – Tempo polskiego postępowania jest uzależnione od wielu czynników – zauważa Martyniuk. I wskazuje wśród nich między innymi na „realizację pomocy prawnej ze strony Rosji”.

Ekshumacje ofiar - materiał reporterów "Czarno na białym"
Ekshumacje ofiar - materiał reporterów "Czarno na białym"TVN 24

Ciała w niewłaściwych grobach

W ostatnich miesiącach doniesienia na temat trotylu i teorii „dwóch wybuchów”, forsowanej przez zespół Antoniego Macierewicza, pojawiały się w kontekście katastrofy najczęściej. Ale jesienią ubiegłego roku bardzo głośno było także o kolejnych sześciu ekshumacjach ofiar. Prokuratura zdecydowała się na nie z powodu wątpliwości dotyczących określenia tożsamości ciał. Badania wykazały, że zostały one złożone w niewłaściwych grobach.

Wcześniej prokuratura dokonała już trzech ekshumacji - wówczas jednak ich powodem nie były wątpliwości związane z tożsamością ofiar. Na rozpoznanie oczekują jeszcze trzy inne wnioski dotyczące ekshumacji - pochodzą od rodzin Stefana Melaka, Tomasza Merty oraz trzeciej, której dane nie zostały ujawnione.

Nowe-stare śledztwo

W swojej ostatniej wypowiedzi na temat głównego śledztwa smoleńskiego prok. Andrzjej Seremet stwierdził, że „krytyczna ocena dotycząca długości tego postępowania nie byłaby jego zdaniem zasadna”.

Wcześniej Seremet zwracał uwagę na ogrom materiału dowodowego, zgromadzonego przez prokuratorów i liczbę postępowań wyłączonych z głównego śledztwa. Najobszerniejsze prowadziła od wiosny 2011 r. Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. W czerwcu zeszłego roku tamtejsi prokuratorzy oskarżyli o niedopełnienie obowiązków oraz poświadczenie nieprawdy w dokumencie byłego wiceszefa BOR gen. Pawła B.

Niedługo później ci sami prokuratorzy umorzyli natomiast śledztwo ws. nieprawidłowości w przygotowaniu przez osoby cywilne wizyt premiera i prezydenta w Katyniu 7 i 10 kwietnia 2010 r.

W marcu stołeczny sąd uwzględnił zażalenie na to umorzenie, które złożyli bliscy prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Sąd uwzględnił argument skarżących, iż w postępowaniu tym prokuratura nie przyznała przysługującego im statusu pokrzywdzonych.

Decyzja sądu oznacza, że prokuratura - kontynuując sprawę ewentualnego niedopełnienia obowiązków przy przygotowaniu lotów do Smoleńska przez urzędników i funkcjonariuszy publicznych kancelarii prezydenta, premiera, MSZ, MON, polskiej ambasady w Moskwie - będzie musiała ustalić taki krąg osób pokrzywdzonych i rozpatrzyć ich ewentualne wnioski.

Śledztwa ze Smoleńskiem w tytule

Prokuratura na warszawskiej Pradze cały czas prowadzi natomiast sprawę domniemanego niedopełnienia obowiązków i niewłaściwego nadzoru nad BOR w 2010 r. przez ówczesnego szefa MSWiA Jerzego Millera oraz sprawę zamieszczenia w internecie drastycznych zdjęć ofiar katastrofy smoleńskiej. W pierwszej sprawie prokuratorzy zdecydowali kilkanaście dni temu o przedłużeniu śledztwa do 21 czerwca. W drugiej niedawno otrzymali odpowiedź na wniosek skierowany do Rosji.

W toku pozostaje także kilka innych śledztw związanych z katastrofą smoleńską. Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi sprawę lądowania Jaka-40 z kilkunastoma pasażerami - m.in. dziennikarzami - na pokładzie, którzy mieli obsługiwać uroczystości w Katyniu 10 kwietnia 2010 r. Jak-40 wylądował kilkadziesiąt minut przed katastrofą Tu-154M, a w chwili tego lądowania warunki na lotnisku były już bardzo trudne. Prokuratura bada, czy nie doszło do „sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym”.

Wojskowi prokuratorzy z Poznania od listopada ubiegłego roku prowadzą natomiast śledztwo w sprawie ewentualnego niedopełnienia obowiązków przez polskich śledczych krótko po katastrofie. Chodzi m.in. o nieprzeprowadzenie sekcji zwłok już w Polsce. Doniesienie w tej sprawie w drugiej połowie września złożył pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego, mec. Piotr Pszczółkowski.

Z kolei w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie nadal są w toku śledztwa w sprawie: kradzieży kart kredytowych i ograbienia zwłok Andrzeja Przewoźnika; sposobu postępowania z wrakiem, w tym okoliczności jego fragmentacji przez rosyjskie służby oraz połączeń z telefonu prezydenta Lecha Kaczyńskiego po katastrofie. Dwa pierwsze z tych postępowań są na razie zawieszone.

Pytania bez odpowiedzi

Czy główne śledztwo ws. katastrofy, prowadzone przez wojskowych prokuratorów, może zakończyć się w tym roku? Czego dotyczą największe problemy, które stoją jeszcze przed oskarżycielami? Co przyniesie wznawiane właśnie postępowanie ws. ewentualnych nieprawidłowości w działaniach cywilów podczas przygotowywania wizyt prezydenta i premiera w Katyniu? Czy wojskowym prokuratorom z Poznania uda się w najbliższych miesiącach zakończyć śledztwo ws. możliwych zaniedbań w pracy ich kolegów tuż po katastrofie – w Smoleńsku i Moskwie? Czy do końca grudnia poznamy ostateczny raport zespołu Antoniego Macierewicza? Wokół katastrofy smoleńskiej wciąż mniej jest jednoznacznych odpowiedzi, niż kluczowych pytań.

Pierwsza przyleciała do Polski trumna z ciałem prezydenta, potem 95 kolejnych
Pierwsza przyleciała do Polski trumna z ciałem prezydenta, potem 95 kolejnychPierwsza przyleciała do Polski trumna z ciałem prezydenta, potem 95 kolejnych

LISTA OFIAR KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ

Smoleńska katastrofa - tym żyły 10 kwietnia światowe media
Smoleńska katastrofa - tym żyły 10 kwietnia światowe mediaSmoleńska katastrofa - tym żyły 10 kwietnia światowe media
Tak Polacy dowiedzieli się o katastrofie
Tak Polacy dowiedzieli się o katastrofieTVN 24

STYCZEŃ 2011 - RAPORT MAK. PIERWSZY DOTYCZĄCY PRZYCZYN KATASTROFY: PRZECZYTAJ CAŁY RAPORT MAK PRZECZYTAJ STENOGRAM CZARNEJ SKRZYNKI STWORZONY PRZEZ MAK

LIPIEC 2011 - RAPORT KOMISJI JERZEGO MILLERA: PRZECZYTAJ CAŁY RAPORT MILLERA PRZECZYTAJ STENOGRAM CZARNEJ SKRZYNKI PRZYGOTOWANY PRZEZ KOMISJĘ

STYCZEŃ 2012 - PROKURATURA PRZEDSTAWIA NOWY ODCZYT CZARNYCH SKRZYNEK" PRZECZYTAJ STENOGRAM CZARNEJ SKRZYNKI WYKONANY PRZEZ INSTYTUT IM. SEHNA

Najważniejsze dokumenty dotyczące katastrofy smoleńskiej dostępne są tutaj: DOKUMENTY SMOLEŃSKIE

Autor: ŁOs/ ola/k / Źródło: tvn24.pl, PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Główny Inspektorat Sanitarny informuje o niezdiagnozowanej chorobie w Demokratycznej Republice Konga. Podał, że w oczekiwaniu na ustalenie przyczyny epidemii, należy zachować ostrożność wobec osób z objawami infekcji układu oddechowego przybywających z tego regionu. Inspektorat zaznaczył też, by zachować szczególną ostrożność i śledzić komunikaty władz lokalnych i WHO.

GIS ostrzega przed niezdiagnozowaną chorobą. "Potrzeba zwiększonej gotowości"

GIS ostrzega przed niezdiagnozowaną chorobą. "Potrzeba zwiększonej gotowości"

Źródło:
PAP

1021 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził we wtorek "głęboką wdzięczność" Donaldowi Trumpowi za jego "mocną determinację" zakończenia wojny Ukrainy z Rosją na spotkaniu z amerykańskim prezydentem-elektem w sobotę w Paryżu. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zełenski "wdzięczny" Trumpowi

Zełenski "wdzięczny" Trumpowi

Źródło:
PAP

Policjanci z Ursynowa prowadzą poszukiwania 16-letniego chłopca o imieniu Yossapat. Ostatni raz widziany był w poniedziałek w Niepublicznym Liceum Ogólnokształcącym numer 40 przy ulicy Stryjeńskich w Warszawie. Chłopiec wyszedł ze szkoły i nie wrócił do domu - informuje stołeczna policja.

Wyszedł ze szkoły, nie wrócił do domu. Pilny komunikat policji o poszukiwaniach 16-latka

Wyszedł ze szkoły, nie wrócił do domu. Pilny komunikat policji o poszukiwaniach 16-latka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mężczyzna podejrzany w sprawie zabójstwa Briana Thompsona, dyrektora generalnego największej amerykańskiej firmy ubezpieczeniowej, został zatrzymany i we wtorek nad ranem czasu polskiego usłyszał zarzuty.

Prezes wielkiej firmy zamordowany na ulicy. Podejrzany usłyszał zarzuty

Prezes wielkiej firmy zamordowany na ulicy. Podejrzany usłyszał zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
BBC, Reuters, CNN

Kolejne spotkanie Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu Rzeczypospolitej Polskiej i Konferencji Episkopatu Polski nie przyniosło porozumienia w sprawie lekcji religii – informuje KEP w komunikacie. Episkopat zapowiedział, że wobec naruszenia obowiązujących przepisów, strona kościelna będzie podejmować dalsze kroki prawne.

Brak porozumienia w sprawie lekcji religii. Episkopat zapowiada "dalsze kroki prawne"

Brak porozumienia w sprawie lekcji religii. Episkopat zapowiada "dalsze kroki prawne"

Źródło:
PAP

W środkowej części Filipin wybuchł wulkan Kanlaon, wyrzucając w niebo ogromną kolumnę popiołu. Mieszkańców okolicznych miejscowości wezwano do ewakuacji.

Kłęby dymu nad miejscowościami. Ewakuacja dziesiątek tysięcy ludzi

Kłęby dymu nad miejscowościami. Ewakuacja dziesiątek tysięcy ludzi

Źródło:
Reuters, CBS News

Strażacy dostali zgłoszenie o zablokowanej autostradzie między Krakowem a Katowicami. Gdy przyjechali na miejsce, znaleźli leżące na jezdni ciało kobiety. Na miejscu pracują służby. W miejscu wypadku, na jezdni z Krakowa w stronę Katowic, ruch odbywa się jednym pasem.

Ciało kobiety na autostradzie

Ciało kobiety na autostradzie

Źródło:
tvn24.pl

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o tymczasowym areszcie dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Były wiceminister sprawiedliwości nie pojawił się w sądzie. Jego obrońca mecenas Bartosz Lewandowski poinformował, że Romanowski przeszedł "bardzo poważną operację". Poseł PiS Janusz Kowalski opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie polityka.

Jest decyzja o areszcie dla Romanowskiego. I jest zdjęcie

Jest decyzja o areszcie dla Romanowskiego. I jest zdjęcie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Koalicja Obywatelska cieszy się największym poparciem, które wynosi 32,1 procent, a za nią plasuje się Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 29,2 procent. Dalej jest Konfederacja, która uzyskała 13,7 procent - wynika z sondażu pracowni Opinia24. Notowania KO i PiS są nieco niższe niż w poprzednim badaniu z listopada, zaś Konfederacja umocniła się na trzeciej pozycji. Kolejne są Trzecia Droga i Lewica. Jak zauważa pracownia, ta druga osiągnęła "najsłabszy wynik od wyborów" z 2023 roku.

A gdyby wybory odbyły się w niedzielę? Najnowszy sondaż

A gdyby wybory odbyły się w niedzielę? Najnowszy sondaż

Źródło:
tvn24.pl

Kto wygrałby drugą turę wyborów prezydenckich, gdyby zmierzyli się w niej Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki? Według najnowszego sondażu CBOS - zakładającego taki scenariusz - pierwszy z nich mógłby liczyć na 46 procent poparcia, a drugi - na 34 procent.

Trzaskowski czy Nawrocki. Sondaż nt. drugiej tury wyborów

Trzaskowski czy Nawrocki. Sondaż nt. drugiej tury wyborów

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wielka szansa na pozyskanie nowych rynków kontra mordowanie europejskiego rolnictwa - takie argumenty pojawiają się w związku z umową o wolnym handlu między Unią Europejską a krajami strefy wolnego handlu w Ameryce Południowej. Umowa została właśnie wynegocjowana przez Komisję Europejską i państwa tworzące znaną jako Mercosur. Negocjacje trwały ćwierć wieku. Ursula von der Leyen chciałaby ogłosić sukces na starcie swojej kolejnej kadencji na stanowisku szefowej Komisji Europejskiej, ale może to nie być łatwe - spora część krajów Unii takiej umowy nie chce. Obawiają się zalania rynku tańszymi produktami rolnymi.

Komisja Europejska wynegocjowała umowę z Mercosurem. Czy powstanie mniejszość blokująca w UE?

Komisja Europejska wynegocjowała umowę z Mercosurem. Czy powstanie mniejszość blokująca w UE?

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Walencji została odprawiona msza żałobna w intencji ponad 220 ofiar powodzi, które w październiku nawiedziły Hiszpanię. W nabożeństwie uczestniczyli król Filip VI, królowa Letycja, a także setki krewnych ofiar.

Setki krewnych i para królewska uczcili pamięć ofiar powodzi

Setki krewnych i para królewska uczcili pamięć ofiar powodzi

Źródło:
PAP

Pochmurna i wilgotna aura będzie przeważać w ciągu kolejnych dni. Czeka nas deszcz ze śniegiem i śnieg, zwłaszcza na południu kraju i w górach. Przerwę w opadach widać pod koniec tygodnia i wtedy nawet pokaże się słońce.

Wiemy, kiedy pogoda się poprawi

Wiemy, kiedy pogoda się poprawi

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Te wydarzenia pokazują, że Federacja Rosyjska ma ograniczone możliwości oddziaływania na kilku teatrach jednocześnie - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera, odnosząc się do sytuacji w Syrii. Dodał, że z punktu widzenia regionalnego bezpieczeństwa i interesów Polski widzi "wiele potencjalnych zagrożeń".

Siewiera: Warto zwrócić uwagę na dwie kwestie. W obu mam wrażenie, że optymizm jest zbyt daleko idący

Siewiera: Warto zwrócić uwagę na dwie kwestie. W obu mam wrażenie, że optymizm jest zbyt daleko idący

Źródło:
TVN24

- Nie może być tak, że jeśli ktoś ma wysoko postawionych przyjaciół, to uniknie kary - zwróciła uwagę w "Kropce nad i" w TVN24 Monika Rosa z Koalicji Obywatelskiej, odnosząc się do decyzji o tymczasowym areszcie dla Marcina Romanowskiego. Paweł Zalewski z Polski 2050-Trzeciej Drogi, wiceminister obrony narodowej, nawiązując do stanu zdrowia Romanowskiego, mówił, iż "jest przekonany, że prokuratura ma wszystkie środki, aby zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne" byłego wiceministra sprawiedliwości.

"Romanowski robił bardzo wiele, aby uniknąć sprawiedliwości"

"Romanowski robił bardzo wiele, aby uniknąć sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Influencerka Haliey Welch, znana w sieci jako "Hawk Tuah Girl", jest oskarżana o oszukanie inwestorów. Tylko w ciągu kilku godzin sygnowana jej pseudonimem kryptowaluta straciła aż 95 procent swojej wartości.

Wystarczyło jedno zdanie, aby zyskała sławę w sieci. Teraz jest oskarżana o oszustwo na miliony dolarów

Wystarczyło jedno zdanie, aby zyskała sławę w sieci. Teraz jest oskarżana o oszustwo na miliony dolarów

Źródło:
BBC

Dofinansowanie w ramach programu Czyste Powietrze ma wrócić w marcu 2025 roku. Jednak w nowej odsłonie - przekazało na poniedziałkowej konferencji prasowej szefostwo Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nie będzie już można, między innymi, otrzymać pieniędzy na instalację kotła gazowego. Obecnie ruszył drugi etap konsultacji społecznych, który potrwa do 27 grudnia 2024 roku.

Czyste Powietrze nie powróci w dotychczasowej formule. Część Polaków bez dopłat

Czyste Powietrze nie powróci w dotychczasowej formule. Część Polaków bez dopłat

Źródło:
PAP

Tysiące śniętych ryb znaleźli wędkarze po awarii prywatnej elektrowni wodnej na rzece Dunajec w Ostrowie pod Tarnowem (Małopolskie). Wody Polskie zapowiedziały zawiadomienie prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. Interwencję podjęła też jedna z posłanek.

Woda odpłynęła, zostały tysiące martwych ryb. "Katastrofa, czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Woda odpłynęła, zostały tysiące martwych ryb. "Katastrofa, czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
tvn24.pl

Od prezentu otrzymanego od pracodawcy w niektórych przypadkach trzeba zapłacić podatek - wynika z wyjaśnień ekspertów. Zależy to między innymi od źródła finansowania upominków.

"Pracownik może się zdziwić, że wypłata będzie niższa"

"Pracownik może się zdziwić, że wypłata będzie niższa"

Źródło:
tvn24.pl

Po lekcjach 12-latka i 13-latka nie wróciły do domu. Okazało się też, że nie było ich tego dnia w szkole. Z dziewczynkami nie było żadnego kontaktu. Zaniepokojeni rodzice nastolatek zgłosili sprawę policji.

12-latka i 13-latka wyszły rano do szkoły i słuch o nich zaginął

12-latka i 13-latka wyszły rano do szkoły i słuch o nich zaginął

Źródło:
tvn24.pl/opolska policja

Po ponad dwóch latach od wpłynięcia aktu oskarżenia do sądu Mariusz Z., były redaktor naczelny "Super Expressu" i "Przekroju", został skazany za gwałt, do którego doszło w 2020 roku. Wyrok jest nieprawomocny.

Dziennikarz Mariusz Z. oskarżony o gwałt. Jest wyrok

Dziennikarz Mariusz Z. oskarżony o gwałt. Jest wyrok

Źródło:
wprost.pl, tvnwarszawa.pl

Wołodymyr Zełenski rzekomo został zignorowany przez innych przywódców podczas niedawnej wizyty w Paryżu i "musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego". Umniejszanie ukraińskiego prezydenta to częste zagranie rosyjskiej propagandy. Pokazujemy, jak było naprawdę.

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

Katedra Notre Dame została oficjalnie otwarta po ponad pięć lat trwającej odbudowie po pożarze. Uroczystą inaugurację świątyni rozpoczęto w miniony weekend. Specjalnie na tę okazję francuski projektant Jean-Charles de Castelbajac zaprojektował szaty dla blisko 700 duchownych. Spotkały się jednak z mieszanym przyjęciem.

Kontrowersyjne szaty na otwarciu katedry Notre Dame. Kto je zaprojektował?

Kontrowersyjne szaty na otwarciu katedry Notre Dame. Kto je zaprojektował?

Źródło:
France24, Le Figaro, Elle, The New York Times, aleteia.org, tvn24.pl

Złote Globy 2025 coraz bliżej. W poniedziałek Mindy Kaling oraz Morris Chestnut przedstawili listę nominowanych. Wśród nich znalazł się film szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna "Dziewczyna z igłą". Najwięcej nominacji w kategoriach filmowych - 10 - otrzymał hit z canneńskiego festiwalu "Emilia Pérez" Jacquesa Audiarda.

Złote Globy 2025. "Dziewczyna z igłą" z nominacją

Złote Globy 2025. "Dziewczyna z igłą" z nominacją

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym odcinku "Milionerów" grał pan Dawid Rogacz z Rokietnicy. Odpowiadał między innymi na pytanie za pięć tysięcy złotych dotyczące jednego z polskich łamańców językowych.

Pytanie o łamańca językowego za 5 tysięcy złotych w "Milionerach"

Pytanie o łamańca językowego za 5 tysięcy złotych w "Milionerach"

Źródło:
TVN
Szczątki nie wróciły do grobu. Odnaleźliśmy je

Szczątki nie wróciły do grobu. Odnaleźliśmy je

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nowy podcast "Szczyt Europy" wystartował w TVN24 GO. Wieloletni korespondenci z Brukseli - Maciej Sokołowski z TVN24 i Beata Płomecka z Polskiego Radia - będą w nim obszernie opowiadać o tym, co dzieje się w Brukseli. Również w kuluarach.

Nowy podcast "Szczyt Europy". O tym, co się dzieje w Brukseli, również w kuluarach

Nowy podcast "Szczyt Europy". O tym, co się dzieje w Brukseli, również w kuluarach

Źródło:
TVN24

Znamy już nominacje we wszystkich kategoriach konkursu Grand Press. Wyróżnionych zostało aż szesnaście materiałów autorstwa dziennikarzy TVN, TVN24 i tvn24.pl. Robert Zieliński z portalu tvn24.pl otrzymał trzy nominacje w dwóch kategoriach.

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Aktualizacja:
Źródło:
Grand Press