Za tym wszystkim, jak słyszę, może stać poważny kryzys - mówiła w programie "Podcast polityczny" w TVN24+ Arleta Zalewska, komentując warunki Szymona Hołowni w sprawie jego rezygnacji z funkcji marszałka Sejmu. - Tusk, jak każdy premier i każdy lider partii koalicyjnej, nie lubi być stawiany pod ścianą, a dzisiaj Hołownia go trochę pod tą ścianą stawia - ocenił Konrad Piasecki. Zdaniem Arlety Zalewskiej, Polska 2050 stanowisko wicepremiera dostanie, ale nie wiadomo, czy nominację otrzyma Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dziennikarka od jednego z polityków rządzących miała usłyszeć: "kierownik miał obiecać, że Pałczyńska-Nałęcz wicepremiera nie dostanie". Dziennikarze rozmawiali również o zmianach w Koalicji Obywatelskiej i zbliżającym się kongresie partii. - Nie ma ostatecznej daty, ale jak słyszę, że kongres PiS-u będzie w ostatni weekend października, to coś mi podpowiada, że będzie rywalizacja na te kongresy i będzie kongres zjednoczeniowy kontra kongres programowy, i zobaczymy, kto będzie silniejszy - wskazał Konrad Piasecki. Podobnego zdania była Arleta Zalewska. - Słyszałam też scenariusz powrotu do takiej sprawdzonej, starej rywalizacji na kongresy - mówiła. Prowadzący podcast zastanawiali się też nad tym, czy koalicja rządowa przetrwa do następnych wyborów. Arleta Zalewska zdradziła, że od trzech z czterech koalicjantów usłyszała, że "oni o skoku w bok nie myślą". - Ustawiają strategię i wektor na to, żeby budować swoją siłę wewnątrz tej koalicji - dodała. Zdaniem Konrada Piaseckiego może się stać tak, że "któraś z partii koalicyjnych przed wyborami 2027 roku z tego rządu wyjdzie". - Będzie się budowała jako partia, która była na tyle niezadowolona ze stylu rządzenia, że ona zmienia trochę swój ton i zmienia trochę spojrzenie - wyjaśnił.
Tymczasem PSL skłania się wreszcie do poparcia jakiejść formy związków partnerskich. Projekt ustawy "o statusie osób najbliższych i ochronie związku" miałby być bardziej konserwatywny niż propozycja byłej minister Katarzyny Kotuli, ale Władysław Kosiniak-Kamysz i Włodzimierz Czarzasty w toku rozmów doszli do wniosku, że trzeba wreszcie uchwalić prawo regulujące tę kwestię.
A co słychać w PiS? Nawiązując do - opisywanych w poprzednim wydaniu "Podcastu" - konsultacji u prezesa Kaczyńskiego, Arleta Zalewska wyjawiła, czego mogły one dotyczyć. Otóż mijający się w drzwiach z zaproszonym wcześniej Mateuszem Morawieckim: Patryk Jaki, Przemysław Czarnek, Jacek Sasin i Tobiasz Bocheński mieli usłyszeć od prezesa propozycję stworzenia nowego programu wyborczego PiS, utrzymanego w stylu Donalda Trumpa i rozpisanego "niemal na tygodnie".
Na koniec gospodarze "Podcastu politycznego" ujawnili treść notatki poświęconej incydentowi w restauracji sejmowej.
