Opole. Siemoniak lepszy od Kukiza. Mandat też dla najmłodszej "jedynki" w kraju

Do Sejmu nie dostała się natomiast Violetta Parowska
Pytanie o wynik wyborów i problem ze zdobyciem większości parlamentarnej. Terlecki nie odpowiada
Źródło: TVN24

Zdecydowane zwycięstwo opozycji w Opolskiem. Koalicja Obywatelska zdobyła w województwie 33,59 procent głosów, a do tego 12,74 procent dołożyła Trzecia Droga (mandat zdobył Adam Gomoła - najmłodsza "jedynka" w kraju) i 7,24 procent - Nowa Lewica. PiS zdobyło 31,26 procent głosów. Do Sejmu po raz pierwszy od 1991 roku nie wejdzie przedstawiciel mniejszości niemieckiej. To dane po przeliczeniu wszystkich głosów w okręgu.

Jeszcze cztery lata temu PiS miał na Opolszczyźnie 37,64 proc. głosów, a KO jedynie 26,71 proc. Teraz sytuacja się odwróciła.

Indywidualnym zwycięzcą w okręgu nr 21 obejmującym województwo opolskie jest Tomasz Siemoniak. Były minister obrony w rządzie Donalda Tuska zdobył ponad 46 223 głosy. Nieznacznie ustąpił mu Paweł Kukiz, który był jedynką PiS - ma 43 292 głosy.

Janusz Kowalski z mandatem, Violetta Parowska poza Sejmem

Za największego zwycięzcę może się chyba jednak uznać Janusz Kowalski. Człowiek Zbigniewa Ziobry, słynący z bezpardonowych ataków na Donalda Tuska, miał czwarte miejsce na liście i do końca toczył zażartą walkę o ostatni mandat z listy PiS.

Zdobył ponad 14,5 tys. głosów i wyprzedził wieloletnią liderkę PiS w regionie Violettę Porowską o około dwa tysiące.

Do Sejmu wejdzie też Marcin Ociepa, który jeszcze niedawno związany był z Jarosławem Gowinem, ale ostatecznie przeszedł na stronę Jarosława Kaczyńskiego. Z drugiego miejsca uzyskał bardzo dobry wynik przekraczający 40 tys. głosów. W nowej kadencji PiS będzie reprezentowało w regionie czterech posłów: Paweł Kukiz, Marcin Ociepa, Janusz Kowalski i Katarzyna Czochara - przy czym tylko ta ostatnia należy do PiS.

KO utrzymała pięciu posłów, "najmłodsza jedynka w kraju" z mandatem

Koalicja Obywatelska utrzymała pięciu posłów do Sejmu. Parlamentarzystami z województwa opolskiego będą: Tomasz Siemoniak, Witold Zembaczyński, Tomasz Kostuś, Rajmund Miller i Danuta Jazłowiecka. Do Sejmu nie dostał się ubiegający o reelekcję Ryszard Wilczyński.

Do Sejmu nie dostała się natomiast Violetta Parowska 
Do Sejmu nie dostała się natomiast Violetta Parowska 
Źródło: Radek Pietruszka/PAP

Z listy Trzeciej Drogi mandat do Sejmu wywalczyła najmłodsza jedynka w kraju - Adam Gomoła, choć bez głosów, jakie dla listy koalicji zdobyli przedstawiciele PSL, wynik byłby znacznie skromniejszy niż osiągnięte 12,74 proc. głosów. 

ZOBACZ TEŻ: Pytania do polityków PiS o problem z większością. "To nie moja wina, że nie ma ludzi w Sejmie kochających Polskę"

Mniejszość niemiecka bez mandatu

Za największego przegranego może z kolei uchodzić wieloletni poseł Ryszard Galla. Mniejszość niemiecka nie wprowadzi do parlamentu ani jednego posła. Pierwszy raz od 1991 roku.

Na całą listę MN oddano 25 778 głosów i chociaż liczba ta przekroczyła wymagane przez ordynację pięć procent w skali regionu, to okazała się zbyt mała, by utrzymać w Sejmie miejsce Ryszarda Galli, wieloletniego posła MN.

Startujący w okręgu opolskim w wyborach do Senatu Henryk Lakwa wyraźnie przegrał z kandydatem paktu senackiego. Pakt senacki zdobył zresztą wszystkie w regionie mandaty senatorskie. W nowej kadencji senatorami z województwa opolskiego będą Piotr Woźniak (Nowa Lewica), Tadeusz Jarmuziewicz (KO) i Beniamin Godyla (KO).

Po raz pierwszy swojego posła z województwa opolskiego będzie natomiast miała Konfederacja, której jedynka - Włodzimierz Skalik - zdobył ponad 15 tysięcy głosów. Swój mandat obroniła Marcelina Zawisza z Lewicy, zdobywając blisko 20 tys. głosów.

Czytaj także: