Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich zakończyła postępowanie dotyczące wypadku z 26 lutego 2025 roku, do którego doszło przed sklepem.
Nagrania z monitoringu potwierdziły, że kobieta, która szła przez parking, upadła sama. "Chwilę później jeden z zaparkowanych samochodów rozpoczął manewr cofania z jednoczesnym skrętem w swoją lewą stroną (pojazd był usytuowany tyłem do jezdni, na którą upadła kobieta). Po zakończeniu manewru cofania samochód ruszył do przodu - kobieta wówczas znajdowała się na wprost pojazdu. Po przejechaniu kilku metrów doszło do najechania leżącej na jezdni" - przekazał w komunikacie Stanisław Bar z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Piesza nie przeżyła.
Opinia biegłych
Podczas śledztwa kluczowa była ekspertyza biegłego, który wykazał, że kierująca nie miała szans, by dostrzec leżącą kobietę.
"Elementy konstrukcyjne samochodu ograniczały bowiem pole widzenia na wysokości podłoża w zakresie obejmującym obszar do czterech metrów przed pojazdem. Zatem osoba kierująca, w momencie rozpoczęcia jazdy do przodu, nie mogła dostrzec, pokrzywdzonej znajdującej się na jezdni w odległości niespełna trzech metrów od przodu pojazdu" - dodał Bar.
Prokuratura zdecydowała o umorzeniu postępowania. Decyzja nie jest prawomocna.
Autorka/Autor: SK/ tam
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Strzelcach Opolskich.