Ponad 10 tysięcy złotych stracił 36-latek, który chciał kupić koparkę za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego. Kiedy przelał pieniądze na podane konto, otrzymał wiadomość, że firma transportowa "nie dysponuje możliwością przewiezienia takiego gabarytu". Zorientował się, że padł ofiarą oszustów.
Jak poinformowała we wtorek (12 grudnia) policja w Krapkowicach, do miejscowych policjantów zgłosił się mieszkający w Polsce obywatel Rumunii, który został oszukany podczas internetowej transakcji.
Padł ofiarą oszustów
Mężczyzna chciał kupić minikoparkę. Znalazł odpowiednie urządzenie na jednym z portali ogłoszeniowych. Od "sprzedającego" otrzymał informację, że w przypadku takich transakcji warto skorzystać z firmy realizującej dostawę koparki. Przelał więc na ich konto połowę wartości maszyny. W oczekiwaniu na informację zwrotną dotyczącą dostarczenia sprzętu otrzymał wiadomość, że firma nie dysponuje obecnie możliwością przewiezienia takiego gabarytu. Otrzymał też nowy numer konta, na który miał powtórzyć procedurę przelewu pieniędzy.
Apel policji
Po pewnym czasie zorientował się, że padł ofiarą oszustów. Finalnie mężczyzna podczas tej transakcji stracił ponad 10 tysięcy złotych. Policja apeluje, by robiąc zakupy w sieci, zwracać szczególną uwagę na "okazje" cenowe i weryfikować dane zawarte w ogłoszeniach.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock