Płacz małego dziecka zaniepokoił mieszkańców jednego z osiedli w Kędzierzynie-Koźlu. Zadzwonili na policję. Jak się okazało matka półrocznego niemowlaka była pijana. Wyziębione dziecko trafiło do szpitala.
Do zdarzenia doszło w środę przed godziną 23 w Kędzierzynie-Koźlu. Po jednym z osiedli od dłuższego czasu chodziła młoda kobieta z niemowlakiem na rękach. Dziecko cały czas płakało. Świadkowie w obawie o bezpieczeństwo niemowlaka zadzwonili na policję.
"Na miejsce natychmiast został skierowany najbliższy patrol. Funkcjonariusze zastali tam matkę z półrocznym dzieckiem. Dziewczynka była wyziębiona, ubrana nieodpowiednio do panującej temperatury i zanosiła się płaczem" - podaje policja w Kędzierzynie-Koźlu.
Matka miała w organizmie ponad 1,5 promila
23-letnia matka dziewczynki była nietrzeźwa. Przeprowadzone przez policjantów badanie trzeźwości wykazało w jej organizmie ponad 1,5 promila. Sześciomiesięczne dziecko zostało przekazane pod opiekę medyków, którzy przewieźli je do szpitala.
Funkcjonariusze zatrzymali 23-latkę do wytrzeźwienia i powiadomili o całej sytuacji sąd rodzinny, który zdecyduje o dalszej opiece nad dzieckiem. Opiekunowie dziecka muszą się liczyć się z zarzutami dotyczącymi narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Funkcjonariusze sprawdzają również, czy w rodzinie nie dochodziło do przemocy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock