Rosjanie zastąpili porwanego w piątek mera Melitopola Iwana Fedorowa przychylną sobie radną. Hałyna Danylczenko, która przejęła obowiązki uprowadzonego mera, zachęca mieszkańców, aby "dostosowali się do nowej sytuacji" - informuje portal Ukrainska Prawda. Prezydent Wołodymyr Zełenski poprosił w sobotę premiera Izraela o pomoc w uwolnieniu uprowadzonego mera.
Ukraińska Prawda przekazała, że opozycyjna radna Hałyna Danylczenko wystąpiła w telewizji z apelem do mieszkańców, aby "dostosować wszystkie mechanizmy do nowej rzeczywistości, żeby zacząć jak najszybciej żyć w nowych warunkach". Ostrzegła również przed ludźmi, którzy próbują "destabilizować sytuację i wzywać do działań ekstremistycznych".
Do radnych zwróciła się z kolei z apelem o utworzenie "komitetu przedstawicieli ludowych" do zarządzania miastem.
Mer miasta Iwan Fedorow został w piątek zatrzymany i uprowadzony przez Rosjan, a według prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego "jest torturowany" i żąda się od niego, aby publicznie uznał okupacyjne władze rosyjskie.
Zełenski poprosił o pomoc premiera Izraela
Wołodymyr Zełenski poprosił w sobotę premiera Izraela Naftalego Beneta o pomoc w uwolnieniu uprowadzonego przez siły rosyjskie mera. Poinformował o tym na Twitterze, po rozmowie telefonicznej z szefem izraelskiego rządu.
"Kontynuowałem dialog z premierem Izraela. Rozmawialiśmy o agresji ze strony Federacji Rosyjskiej i perspektywach negocjacji pokojowych. Należy powstrzymać represje przeciwko cywilnej ludności. Poprosiłem o pomoc w uwolnieniu pojmanego mera Melitopolu i tamtejszych aktywistów społecznych" - napisał prezydent.
W sobotę mieszkańcy miasta protestowali, żądając uwolnienia mera. W czasie protestu zatrzymano organizatorkę manifestacji.
Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Ołeksandr Staruch