Tusk o relokacji migrantów. "Załatwione"

Donald Tusk
Tusk: nie będzie w Polsce relokacji migrantów
Źródło: TVN24
Donald Tusk odniósł się w nowym wpisie do tematu relokacji migrantów w UE. - Mówiłem, że nie będzie w Polsce relokacji migrantów i nie będzie! Załatwione - napisał na X premier. Polska, ze względu na przyjęcie uchodźców z Ukrainy, ma zostać wyłączona z relokacji migrantów - podało wcześniej radio RMF FM. Z kolei PAP w kilku źródłach ustaliła, że ostateczna decyzja w sprawie zwolnienia Polski z obowiązków paktu migracyjnego jeszcze nie zapadła.

- Mówiłem, że nie będzie w Polsce relokacji migrantów i nie będzie! Załatwione. Że uszczelnimy barierę na granicy z Białorusią - i jest to dziś najlepiej strzeżona granica w Europie. Że zaostrzymy przepisy wizowe i azylowe - i Polska stała się wzorem dla innych. Robimy, nie gadamy! - podsumował Donald Tusk. To kolejny sobotni wpis Tuska na ten temat.

Spór o relokację migrantów

Wcześniej Tusk odniósł się do działań prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. W Warszawie odbywa się manifestacja Prawa i Sprawiedliwości, która ma być wyrazem sprzeciwu wobec polityki rządu, w tym paktu migracyjnego i umowy handlowej z państwami Mercosur. "Ściągnąć do Polski rekordową liczbę migrantów, a następnie wezwać do protestu przeciw migracji, potrafi tylko Jarosław Kaczyński" - komentował Donald Tusk.

List w sprawie relokacji migrantów wystosował do Brukseli prezydent Karol Nawrocki.

Radio RMF FM poinformowało w sobotę rano, powołując się na nieoficjalne informacje, że Polska - ze względu na ogromną liczbę przyjętych uchodźców z Ukrainy - ma zostać wyłączona z relokacji migrantów i kontrybucji finansowych unijnego paktu migracyjnego.

Komisja Europejska ma do środy przedstawić obowiązki krajów Unii Europejskiej wynikające z paktu migracyjnego. - KE dostrzegła te nasze wysiłki i argumentację - skomentował w RMF FM wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk. Dopytywany, dlaczego nie może już w sobotę potwierdzić informacji radia dotyczących specjalnego potraktowania Polski przez KE, zastrzegł, że "w polityce różne rzeczy mogą się wydarzyć".

Pakt migracyjny. Decyzja w sprawie Polski "jeszcze nie zapadła"

PAP w kilku źródłach ustaliła, że ostateczna decyzja w sprawie zwolnienia Polski z obowiązków paktu migracyjnego jeszcze nie zapadła.

W lutym premier Donald Tusk po rozmowach z unijnymi komisarzami i szefową Komisji Europejskiej Ursulą von de Leyen zapowiedział, że Polska nie będzie implementowała paktu migracyjnego w sposób, który by spowodował dodatkowe kwoty migrantów w Polsce. Podkreślał, że Polska, goszcząc blisko dwa miliony uchodźców z Ukrainy, jest państwem w szczególnej sytuacji. - Powiedziałem to Polakom niedawno w sposób jednoznaczny i powtórzyłem to dzisiaj pani przewodniczącej. Cieszę się, że moja argumentacja znalazła słuch i zrozumienie - mówił na konferencji prasowej z udziałem szefowej KE.

Czym jest pakt migracyjny

Pakt Migracyjny UE Komisja Europejska po raz pierwszy zaproponowała we wrześniu 2020 r. Nowe przepisy zobowiązują państwa członkowskie do bardziej równomiernego podziału kosztów i wysiłków związanych z przyjmowaniem migrantów oraz reformują unijne procedury azylowe i bezpieczeństwa granic, a także wprowadzają inne zmiany.

Rada Unii Europejskiej zatwierdziła Pakt 14 maja 2024 roku, przy czym Węgry i Polska głosowały przeciw.

"Na nielegalnego imigranta w Polsce przypada 657 osób, które są tu legalnie"

Politycy spierają się o pakt migracyjny, a eksperci wskazują na humanitarny wymiar migracji.

- Dużo mówimy w Polsce o nielegalnej migracji, a tymczasem, "biorąc pod uwagę liczby, na każdego nielegalnego imigranta w Polsce przypada 657 osób, które są tutaj legalnie" - mówiła w TVN24 Agnieszka Kosowicz, prezeska zarządu Fundacji Polskie Forum Migracyjne.

- Doświadczenie Polaków jako migrantów pokazuje, że migracja często jest szansą na lepsze życie - tłumaczyła Kosowicz.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: