Zmiany w sądownictwie przyjęte w piątek w Sejmie to z całą pewnością krok w dobrym kierunku. Mały kroczek, ten duży zrobimy, kiedy odsuniemy PiS od władzy i przywrócimy w Polsce praworządność - mówił w TVN24 Marcin Kierwiński, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Sejm przyjął w piątek projekt PiS zakładający zmiany w sądownictwie. Nowelizacja ta, zdaniem autorów, ma być kluczowym krokiem dla odblokowania unijnych środków z Krajowego Planu Odbudowy dla Polski. Zjednoczona Prawica podzieliła się w jego sprawie. Część posłów klubu PiS - w tym ci z Solidarnej Polski - głosowało przeciw.
Posłowie Koalicji Obywatelskiej i Lewicy (w zdecydowanej większości) i KP-PSL (wszyscy) wstrzymali się od głosu, umożliwiając tym samym otwarcie drogi dla potencjalnych funduszy dla Polski. Sejm nie zgodził się na zaproponowane przez opozycję poprawki.
Kierwiński: To mały kroczek. Ten duży zrobimy, kiedy odsuniemy PiS od władzy
O piątkowym głosowaniu mówił w sobotę w "Jeden na jeden" w TVN24 Marcin Kierwiński, poseł Koalicji Obywatelskiej.
- Ta ustawa to krok w dobrym kierunku. Tak oceniła to Komisja Europejska. Ale to oczywiście nie rozwiązuje problemu polskiej praworządności. Te problemy możemy rozwiązać pod jednym warunkiem - kiedy odsuniemy Ziobrę, kiedy odsuniemy PiS od władzy - mówił.
- Składaliśmy poprawki, chcieliśmy, żeby ta ustawa rozwiązała problemy. Poprawki nie przeszły, ale są rzeczy zasadnicze. Zasadniczą kwestią jest dziś umożliwienie Polakom skorzystania ze środków z KPO. Nie poparliśmy tej ustawy dlatego, że nasze poprawki nie zostały przyjęte - podkreślił poseł.
Kierwiński ocenił, że "z całą pewnością ta ustawa to krok w dobrym kierunku". - Mały kroczek, ten duży zrobimy, kiedy odsuniemy PiS od władzy i przywrócimy w Polsce praworządność - zapewniał.
- Dzisiaj Polacy, polska gospodarka potrzebują pieniędzy europejskich. Ta ustawa daje szansę. Żeby było jasne, ona nie jest gwarancją, bo jest jeszcze wiele kamieni milowych, które muszą być spełnione przez PiS. PiS od wielu miesięcy blokuje te pieniądze, a my tym głosowaniem pokazaliśmy, że jest furtka do tego, żeby te europejskie pieniądze trafiły do Polski - powiedział gość TVN24.
Kierwiński: Kaczyński tą ustawą de facto wywiesił białą flagę
Kierwiński ocenił, że "to jest największa kapitulacja od wielu miesięcy rządu PiS, jeśli chodzi o system sądowy". - Przypomina pan sobie Kaczyńskiego kilka miesięcy temu? Mówił: ani kroku wstecz, reformy jeszcze do przodu, jeszcze mocniejsza szykana wobec sędziów, którzy się zachowują się przyzwoicie - powiedział poseł.
- Wczoraj Kaczyński tą ustawą, tym, że musieli się de facto kajać, przepraszać i wycofywać z tego, co wprowadzali, wywiesił białą flagę. Ostatecznie ta biała flaga będzie wciągnięta na masz zaraz po wyborach - stwierdził gość TVN24.
Źródło: TVN24