Ceny pieczywa rosną, bo brakuje ziarna na mąkę. Żeby ratować sytuację, rząd zdecydował o sprzedaży państwowych rezerw pszenicy. Zainteresowanie młynarzy było jednak niewielkie - pisze "Rzeczpospolita".
Agencja Rezerw Materiałowych rozpoczęła sprzedaż 10 tys. ton pszenicy konsumpcyjnej. To niedużo - zdaniem ekspertów taka ilość nie zaspokoi nawet dziennego zapotrzebowania młynów na ziarno. Atrakcyjna jest jednak cena - 650 zł za tonę. Na giełdach tona pszenicy konsumpcyjnej jest aż o 40 zł droższa.
Mimo to zainteresowanie kupnem ziarna ze strategicznych zapasów państwowych jest niewielkie. Pierwszego dnia sprzedano tylko jedną czwartą ziarna. Zdaniem Piotra Kruka z ARM może to świadczyć o tym, że młyny mają jeszcze zapasy pszenicy i nie spieszą się z zakupami, licząc na spadek cen.
Skala styczniowych podwyżek cen zbóż zaskoczyła wszystkich ekspertów. Pszenica zdrożała o 10 proc., a żyto prawie o 19 proc. Doszło do wyjątkowej sytuacji, jakiej nie pamiętają nawet najstarsi piekarze. - Mąka żytnia po raz pierwszy w historii jest droższa od pszennej. Jest bardzo prawdopodobne, że jej cena w najbliższej przyszłości będzie nadal rosła - ocenia Jadwiga Rothkaehl, przewodnicząca Stowarzyszenia Młynarzy RP.
Źródło: Rzeczpospolita, PAP, TVN24