Rekrutacja do liceów 2020. "Jeśli nic się nie zmieni, dzieci będą w stresie biegać między szkołami"

Źródło:
tvn24.pl
Morawiecki: od 25 maja, w klasach 1-3 szkół podstawowych, zostanie uruchomiona opieka nad dziećmi
Morawiecki: od 25 maja, w klasach 1-3 szkół podstawowych, zostanie uruchomiona opieka nad dziećmiTVN24
wideo 2/4
Morawiecki: od 25 maja, w klasach 1-3 szkół podstawowych, zostanie uruchomiona opieka nad dziećmiTVN24

Ministerstwo proponuje, by w tym roku nie prowadzić rekrutacji uzupełniającej do szkół ponadpodstawowych. Rodzice obawiają się, że to skaże dzieci na widzimisię dyrektorów, a samorządowcy - ograniczenia nadzoru nad procesem rekrutacji.

- W zeszłym roku niektórzy radni PiS krytykowali fakt, że pozwoliliśmy młodzieży składać podania do nieograniczonej liczby szkół średnich, ale w tym roku to może być coś, co nas naprawdę uratuje - zauważa Renata Kaznowska, wiceprezydentka Warszawy odpowiedzialna za edukację. Dzięki temu rozwiązaniu liczba uczniów, którzy w pierwszym etapie rekrutacji nie dostali się do żadnej szkoły, była mniejsza, niż gdyby - jak w poprzednich latach - ich wybór był ograniczony do kilku placówek. W tym roku to rozwiązanie znów może być przydatne, ale z innych powodów.

Rekrutacja do liceów, techników i szkół branżowych w ubiegłym roku była w Polsce wyjątkowa, bo o miejsca w placówkach starało się dwa razy więcej uczniów niż zazwyczaj. Było to związane z tzw. kumulacją roczników - w rekrutacji brali udział ostatni absolwenci gimnazjów i pierwsi wydłużonych do ośmiu lat podstawówek. O tym, do ilu placówek młodzież mogła składać podania, decydowały samorządy.

"Poniżej marzeń i możliwości". Uczniowie odczuli skutki reformy
"Poniżej marzeń i możliwości". Uczniowie odczuli skutki reformyZdaniem ekspertów reforma edukacji zmusza uczniów do wyścigu szczurów, poniżej ich oczekiwań. Bywa tak, że dwa, trzy punkty oddaliły uczniów od ich marzeń.Fakty TVN

W tym roku miało być już normalnie, jednak rekrutację do góry nogami wywróciła pandemia. W związku z przesunięciem egzaminu ósmoklasisty z kwietnia na drugą połowę czerwca, zmienić musi się harmonogram naboru. Pod koniec ubiegłego tygodnia Ministerstwo Edukacji Narodowej skierowało do konsultacji projekt rozporządzenia w tej sprawie.

Gorący sierpień

Ministerstwo proponuje, by w tym roku dopiero 12 sierpnia ogłosić pierwsze listy kandydatów zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych do szkół. Ci, którzy będą chcieli potwierdzić chęć uczenia się w szkole, do której się dostali, do 18 sierpnia będą musieli dostarczyć oryginał świadectwa i zaświadczenia o wynikach egzaminu (jeśli nie zrobili tego wcześniej, bo na przykład złożyli kopię).

Bycie "zakwalifikowanym" nie jest równoznaczne z byciem "przyjętym". Trzeba jeszcze przynieść odpowiednie dokumenty - w oryginale. Może się zdarzyć, że uczeń zostanie zakwalifikowany do szkół w dwóch różnych miastach (systemy rekrutacji różnych samorządów nie są kompatybilne), więc nie wiadomo, na którą szkołę ostatecznie się zdecyduje.

19 sierpnia szkoły opublikują listy przyjętych i nieprzyjętych. W związku z koronawirusem w tym roku wszystkie listy mogą być publikowane na stronach internetowych szkół. Dotąd wywieszano je w budynkach.

Piontkowski: staramy się stopniowo umożliwiać przejście do zajęć praktycznych
Piontkowski: staramy się stopniowo umożliwiać przejście do zajęć praktycznych TVN24

Bez rekrutacji uzupełniającej

I tu - według samorządowców - mogą zacząć się problemy Bo największa zmiana, jaką proponuje resort, dotyczy jednak nie terminów, a odstąpienia od postępowań uzupełniających.

"Jest to podyktowane brakiem możliwości przeprowadzenia tego postępowania z zachowaniem terminu ustawowego, to jest do końca sierpnia roku (szkolnego - red.) poprzedzającego rok szkolny, na który jest przeprowadzane postępowanie rekrutacyjne (art. 161 ust. 2 ustawy – Prawo oświatowe)" - tłumaczy ministerstwo.

Co to oznacza w praktyce? Kandydaci do szkół ponadpodstawowych, którzy nie zostaną przyjęci w postępowaniu rekrutacyjnym na rok szkolny 2020/2021, będą przyjmowani do tych szkół na podstawie decyzji dyrektora placówki.

Wszechwładny dyrektor

- W postępowaniu uzupełniającym w poprzednich latach liczyły się punkty. Jak ktoś się nigdzie nie dostał, to wiedział, że jego walka o wolne miejsca będzie sprawiedliwa. A teraz? - pyta Małgorzata, mama ósmoklasistki z Warszawy. I dodaje: - Jeśli nic się nie zmieni, dzieci będą w stresie biegać między szkołami. A dyrektor będzie wszechwładny i wszystko może zależeć od jego widzimisię. Przecież to rodzi tyle okazji do nadużyć i niesprawiedliwości.

Ten problem dostrzega część samorządów. "Przy zachowaniu założenia o braku rekrutacji uzupełniającej, wnioskujemy o określenie wymogów lub kryteriów, które powinien spełniać kandydat, a które powinien stosować dyrektor szkoły po 19 sierpnia, czyli po dacie opublikowania listy przyjętych i nieprzyjętych" - napisał do MEN Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska.

- Jeśli ministerstwo nic w tej kwestii nie zmieni, na pewno sami przygotujemy wytyczne dla dyrektorów - zapewnia Renata Kaznowska. - Utrzymaliśmy możliwość składania podań do nieograniczonej liczby szkół, więc mam nadzieję, że takich uczniów bez przypisanej szkoły będzie po 19 sierpnia jak najmniej. Ale chciałabym, żeby ci, którzy znajdą się w takiej sytuacji, mieli poczucie sprawiedliwości. Brak rekrutacji uzupełniającej je zaburza - dodaje.

- Zrobiliśmy konsultacje z dyrektorami i generalnie w tych okolicznościach brak rekrutacji uzupełniającej uznaliśmy za racjonalne rozwiązanie - mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania. - Jeśli ministerstwo nie zmieni zdania, na pewno wypracujemy standardy w naszym zespole doradczym. Ale muszę przyznać, że minusem jest brak realnego nadzoru nad procesem rekrutacji na poziomie szkół.

Każdy znajdzie miejsce w swoim mieście

Gdzie będą się uczyć ci, którzy nie dostaną się do wybranej szkoły? Ciężar zapewniania im miejsca do nauki spada na samorządy. "Za zapewnienie miejsca w szkole ponadpodstawowej wszystkim realizującym obowiązek nauki dzieciom i młodzieży zamieszkującym na obszarze powiatu, odpowiada rada powiatu" - wskazuje ministerstwo.

To może rodzić kolejne komplikacje, bo szkoły ponadpostawowe nie są placówkami rejonowymi, a uczniowie bardzo często starają się o miejsca w placówkach poza miejscem zamieszkania. Jeśli na przykład uczeń z podgorzowskiej Witnicy nie dostanie się do żadnej szkoły w Gorzowie Wielkopolskim, to nie władze Gorzowa, a powiatu ziemskiego (do którego należy Witnica) będą musiały znaleźć mu miejsce do dalszej nauki.

Związkowcy: odwołajmy egzaminy

Formalnie konsultacje rozporządzenia w sprawie harmonogramu rekrutacji zakończyły się w środę. MEN jak dotąd nie opublikowało informacji na temat ich przebiegu. Wiadomo, że samorządowcy wnioskowali również o dookreślenie terminów rekrutacji do szkół, gdzie przeprowadzane są dodatkowe egzaminy, m.in. dwujęzycznych, artystycznych i sportowych. Mają też wątpliwości, czy uczniowie m.in. w szkolnictwie zawodowym zdążą w terminach dostarczyć stosowne zaświadczenia lekarskie.

"Mamy tylko szacunki, z których wynika, że nawet kilkanaście tysięcy dzieci nie uczestniczy w kształceniu zdalnym"
"Mamy tylko szacunki, z których wynika, że nawet kilkanaście tysięcy dzieci nie uczestniczy w kształceniu zdalnym"TVN24

Związek Nauczycielstwa Polskiego złożył jedną uwagę. - Uważamy, że w tym roku egzamin ósmoklasisty powinien zostać odwołany, a zasady rekrutacji zmienione - mówi Magdalena Kaszulanis, rzecznik ZNP.

Autorka/Autor:Justyna Suchecka

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

"Tak po ludzku wam powiem, że za śmierć policjanta odpowiada nie jego interweniujący kolega, tylko bandzior z maczetą" - napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk, odnosząc się do tragicznej w skutkach interwencji służb w Warszawie. Premier zastrzegł przy tym, że "nie jest sędzią" i nie on "wyda wyrok". Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał natomiast, że szef tego resortu Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji "na temat dzisiejszego tragicznego zdarzenia z udziałem funkcjonariuszy".

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Premier Donald Tusk o tragedii na warszawskiej Pradze Północ

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe" generał Giennadij Anaszkin został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy - podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, powołując się na rosyjskich blogerów wojskowych.

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Media: dymisja rosyjskiego dowódcy zgrupowania wojsk "Południe"

Źródło:
PAP

Co najmniej jedna osoba zginęła w wyniku trudnych warunków atmosferycznych, jakie przyniosła burza Bert na Wyspy Brytyjskie. W Wielkiej Brytanii obowiązuje sto alertów przed powodziami i podtopieniami, dziesiątki tysięcy domów nie ma dostępu do prądu. Lokalne służby informują o utrudnieniach w ruchu kolejowym i autobusowym.

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Bert szaleje na Wyspach Brytyjskich. Ludzie uwięzieni na lotniskach, ofiara śmiertelna

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Met Office, BBC, The Guardian

Na farmie wiatrowej w okolicach miejscowości Sulechówko (woj. zachodniopomorskie) spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka. Wcześniej miejsce pożaru przez prawie siedem godzin zabezpieczali strażacy, bo tylko do tego mogły ograniczać się ich działania. - Ze wstępnych oględzin wynikało, że mogło dojść do wyładowania atmosferycznego - poinformował rzecznik PSP w Sławnie mł. kpt. Mariusz Sieciński.

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Spaliły się trzy łopaty stumetrowego wiatraka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Według włoskiego ministra obrony Guido Crosetto Władimir Putin nie chce rozszerzać wojny z Ukrainą na inne kraje. Tak skomentował w sobotę groźby przywódcy Rosji kierowane wobec Zachodu. W poniedziałek we Włoszech rozpocznie się spotkanie szefów dyplomacji państw G7. Wojna w Ukrainie ma być jednym z głównym tematów.

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

"Putin nie ma żadnego interesu ani woli, by rozszerzyć wojnę na inne kraje"

Źródło:
PAP

Ludzki błąd doprowadził do śmierci młodego goryla nizinnego w ogrodzie zoologicznym Calgary Zoo w kanadyjskim stanie Alberta. Dwuletnia samiczka o imieniu Eyare zmarła w wyniku urazów głowy.

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

"Ta tragedia dotknęła nas wszystkich". Przez ludzki błąd zginął goryl

Źródło:
CNN

Odchodzący prezydent Stanów Zjednoczonych nie krył wzruszenia, kiedy w czasie pożegnalnej kolacji dla pracowników Białego Domu jego małżonka Jill wymieniała jego osiągnięcia. Oceniła, że cztery lata jego prezydentury były czymś, co "zapiera dech w piersiach".

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Joe Biden nie potrafił ukryć łez

Źródło:
tvn24.pl

Burza śnieżna nawiedziła w piątek północno-wschodnie Stany Zjednoczone. Przyniosła ze sobą obfity śnieg. Miejscami w stanie New Jersey spadło ponad 50 centymetrów tego opadu.

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Zamknięte szkoły, paraliż na drogach. Miejscami spadło pół metra śniegu

Źródło:
Reuters, FOX Weather

Olek urodził się zupełnie zdrowy. Kiedy miał sześć lat w jego życiu wydarzała się ogromna tragedia, która sprawiła, że do końca życia będzie wymagał kosztownej rehabilitacji. "Uwaga!" TVN oraz Fundacja TVN prowadzą wspólną akcję pomocy chorym dzieciom.

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

"Zobaczyłem wtopione części jego ubranka w ciało". Dziewięcioletni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Uwaga! TVN

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

IMGW ostrzega przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. W nocy w części Polski spodziewane są oblodzenia i opady marznące, niebezpieczeństwo może nieść również silny wiatr. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

W nocy uważajmy na drogach. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium