Premier na czele komitetu organizacyjnego

Jarosław Kaczyński stanie na czele komitetu organizacyjnego Euro 2012. W skład komitetu wejdzie prawdopodobnie aż 10 ministrów. Nie będzie jednak wśród nich wicepremierów Giertycha i Leppera - dowiedziała się "Rzeczpospolita".

Premier będzie miał dwóch zastępców: ministra sportu Tomasza Lipca i Przemysława Gosiewskiego z Kancelarii Premiera. Kto jeszcze znajdzie się w komitecie? - Około dziesięciu ministrów, którzy mają coś do zrobienia przy mistrzostwach - mówi krótko osoba z otoczenia premiera.

Na pewno będzie tam miejsce dla minister finansów Zyty Gilowskiej, ministra infrastruktury Jerzego Polaczka, ministra spraw wewnętrznych Janusza Kaczmarka i odpowiedzialnej za fundusze unijne Grażyny Gęsickiej.

Dlaczego na czele polskiego komitetu stoi polityk? - zastanawia się dziennik. - W Portugalii, która zorganizowała mistrzostwa w 2004 r., szefem komitetu organizacyjnego był Gilberto Madail, prezydent Portugalskiej Federacji Piłkarskiej, na mistrzostwach świata w Niemczech szefem komitetu był Franz Beckenbauer. Premier powinien być przewodniczącym honorowym - twierdzi Wiesław Wilczyński, były minister sportu, dziś dyrektor biura sportu w stołecznym ratuszu.

Innego zdania jest prezes PZPN Michał Listkiewicz. - To dobrze, że premier stanął na czele komitetu, bo w dzisiejszych czasach potrzebna jest osoba, która będzie miała tyle władzy, by egzekwować od innych zobowiązania - mówi Listkiewicz.

Czytaj także: