Radni PO i Lewicy przesądzili. Od września płatne parkowanie w centrum miasta zdrożeje o 50 procent. W przyszłym roku parkometry pojawią się też na Nowym Mieście, Powiślu i Ochocie - pisze "Życie Warszawy".
Jeszcze w maju radni Lewicy protestowali: "Nie zgadzamy się, by pierwsza godzina parkowania podrożała do 3 zł. Niech to będzie 2,80 zł" – żądali. Wczoraj mówili już inaczej. "Daliśmy się przekonać. Przyjmujemy argument prezydenta Jacka Wojciechowicza, że jeśli mamy namawiać kierowców do rezygnacji z jazdy samochodem do centrum, to godzina parkowania powinna być droższa niż bilet komunikacji miejskiej" – przyznał w imieniu Lewicy radny Andrzej Golimont. Wczoraj przeciwko podwyżkom protestował tylko opozycyjny PiS. "A co urzędnicy oferują kierowcom w zamian? Może most na Białołękę albo chociaż szynobus na Okęcie?" – grzmiał radny Maciej Maciejowski. Jednak PO i Lewica podwyżkę przegłosowały. Warszawa dołączy więc do tych dużych miast, gdzie parkowanie już kosztuje co najmniej 3 zł za godzinę. Takie stawki mają m.in. Poznań, Wrocław i Kraków.
Źródło: "Życie Warszawy"