Na stadiony nie wolno wnosić wielu rzeczy. Wśród rzeczy zakazanych, wymienionych w "Vademecum bezpieczeństwa na obiektach piłkarskich w Polsce", znajduje się również aż 25 rodzajów odznak - pisze "Gazeta Wyborcza"
Obok swastyki czy krzyża celtyckiego znalazł się tam "mieczyk Chrobrego", opisany jako "symbol faszyzującego przedwojennego Obozu Wielkiej Polski (OWP), organizacji zdelegalizowanej". Oburzony tym wiceprezes LPR Sylwester Chruszcz napisał do szefa PZPN Michała Listkiewicza, że w encyklopedii PWN trudno doszukać się zapisu o faszystowskim charakterze OWP, a "mieczyk" nosili m.in. Roman Dmowski, Władysław Grabski, Wojciech Korfanty. Katalog tych symboli opracowywała dla nas antyfaszystowska organizacja Nigdy Więcej, a sprawą zajmie się wydział bezpieczeństwa PZPN, powiedział "Gazecie" prezes Listkiewicz. Jacek Purski z Nigdy Więcej wyjaśnił, że OWP został zdelegalizowany w 1933 r. m.in. za "inspirowanie ekscesów" i "podsycanie nienawiści partyjnej i rasowej". Dlatego jego symbol znalazł się w przygotowanym przez organizację katalogu. - Na razie wstrzymaliśmy dodruk 500 egzemplarzy "Vademecum". Jeśli okaże się, że "mieczyk" nie powinien się tam znaleźć, wycofamy go z wykazu i przeprosimy. Ale niewykluczone, że wcześniej poprosimy o opinię ekspertów. Nie chcemy, żeby piłka była przedmiotem politycznych manipulacji, powiedział "Gazecie" szef wydziału bezpieczeństwa PZPN Wiesław Wieczorek.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"