Wjazd samochodem do centrum w czasie budowy drugiej linii metra będzie prawie niemożliwy. Ratusz chce maksymalnie uprzywilejować komunikację miejską - wytyczyć kilkadziesiąt buspasów i zamknąć dla aut most Śląsko-Dąbrowski - pisze "Gazeta Wyborcza" w dodatku stołecznym.
Wczoraj szef Zarządu Transportu Miejskiego Leszek Ruta zaprezentował pomysł na to, jak mielibyśmy się poruszać po Warszawie podczas drążenia tuneli i budowy stacji metra od ronda Daszyńskiego przy Towarowej, pod Świętokrzyską, Powiślem, Portem Praskim i Targową do Dworca Wileńskiego. - Rozkopanie Śródmieścia może być szansą dla rozwoju komunikacji miejskiej - uważa. Ma odważną propozycję drastycznego ograniczenia ruchu prywatnego w tej dzielnicy.
Budowa stacji, która według optymistów zacznie się w przyszłoroczne wakacje, wymusi bowiem zamknięcie wielu ważnych ulic: Prostej, Świętokrzyskiej i Sokolej. Niemal nieprzejezdne stanie się bardzo ruchliwe skrzyżowanie przy pomniku "czterech śpiących" na Pradze, gdzie zaplanowano stację Dworzec Wileński z tunelem do zawracania pociągów metra. Targowa ma być wyłączona z ruchu niemal na całej szerokości. Duże zwężenia szykują się na Marszałkowskiej przy Świętokrzyskiej i na równoległej al. Jana Pawła II na wysokości ronda ONZ.
- W czasie budowy nie da się uniknąć ogromnych korków. W tej sytuacji bezwzględny priorytet w ruchu musi mieć komunikacja miejska - uważa dyrektor Ruta. Na wielu ulicach będzie o wiele mniej miejsca dla samochodów, bo jeden pas zostanie przeznaczony tylko dla autobusów. Buspasy mają powstać m.in. na Marszałkowskiej, w Al. Jerozolimskich, w al. "Solidarności" od Młynarskiej do pl. Bankowego, na Radzymińskiej od Trockiej na Targówku do istniejącego buspasa za Szwedzką, a także wzdłuż Górczewskiej, Połczyńskiej, Kasprzaka i Towarowej. Dyrektor Ruta chce je również wyznaczyć na ulicach obwodowych, np. na Trasie Armii Krajowej, w al. Prymasa Tysiąclecia, na Trasie Łazienkowskiej, Wawelskiej i Kopińskiej.
Niektóre ulice miałyby zostać przeznaczone wyłącznie dla komunikacji miejskiej, np. duży fragment Trasy W-Z, czyli al. "Solidarności" od Szwedzkiej do Wisłostrady (wraz z mostem Śląsko-Dąbrowskim).
ZTM ma też pomysł, jak choć trochę ulżyć kierowcom. Proponuje szybko poszerzyć Wybrzeże Szczecińskie i Helskie na prawym brzegu Wisły, którymi ominiemy zwężoną Targową.
Urzędnicy chcą jednak zniechęcić kierowców do wjazdu do centrum. Ich sposób to rozszerzenie strefy płatnego parkowania o Żoliborz, Wolę (do al. Prymasa Tysiąclecia), Ochotę (do ul. Bitwy Warszawskiej 1920 r.). Nie wykluczają nawet wprowadzenia opłat za wjazd do centrum.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"