Większy nadzór nad szkołami niepublicznymi jest jedną z wielu nowych regulacji, zawartych w poselskim projekcie, który de facto jest powrotem lex Czarnek. Przeciwko tym zmianom protestują osoby zrzeszone w Społecznym Towarzystwie Oświatowym. "Nowelizacja prowadzi do znaczącego wzmocnienia nadzoru pedagogicznego nad szkołami i placówkami niepublicznymi. Konsekwencje tych zmian mogą być bardzo poważne" - napisano w oświadczeniu.
Sejm przyjął w ubiegłym tygodniu zmiany w przepisach, zwanych lex Czarnek, które już dwukrotnie zawetował prezydent - dotyczą między innymi większej ingerencji kuratora w szkoły niepubliczne.
"Szkodliwa i zła propozycja"
W sprawie zmian w przepisach głos zabrało Społeczne Towarzystwo Oświatowe, które - w piśmie skierowanym do marszałek Sejmu Elżbiety Witek oraz szefowej sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży Mirosławy Stachowiak Różeckiej - oświadczyło, że "stanowczo się im sprzeciwia".
"Proponowane zmiany stanowią wybiórczy powrót do ostro krytykowanego rozwiązania z tzw. ustawy lex Czarnek. Należy podkreślić, że jest to już trzecie podejście do wprowadzenia tych kontrowersyjnych zmian. Tym razem minister edukacji dąży do przeforsowania ww. rozwiązań z pominięciem normalnego trybu legislacyjnego" - zwrócono uwagę.
STP oceniło, że zmiany prowadzą do "znaczącego wzmocnienia nadzoru pedagogicznego nad szkołami i placówkami niepublicznymi". "Konsekwencje tych zmian mogą być bardzo poważne, wystarczy wspomnieć o nieuzasadnionym umocnieniu pozycji kuratorów oraz zastraszeniu dyrektorów szkół niepublicznych i organów prowadzących tych szkół" - ostrzeżono.
"Społeczne Towarzystwo Oświatowe wielokrotnie protestowało przeciwko takim regulacjom i nadal stanowczo przeciwstawia się działaniom zmierzającym do dalszego ograniczania autonomii szkół niepublicznych" - zaznaczono.
Na zakończenie oświadczenia przekazano, że osoby zrzeszone w Społecznym Towarzystwie Oświatowym oceniają projekt "jednoznacznie negatywnie" i wnioskują, aby resort edukacji i nauki "wycofał się z tej szkodliwej i złej propozycji".
ZOBACZ TAKŻE: Odgrzewane kotlety ministra Czarnka. 8 rzeczy, które zgotowano szkole i jeszcze do nas wrócą
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock