Z sondażu TNS OBOP dla "Faktu" wynika, że gdyby teraz doszło do wyborów, to Lewica i Demokraci - wspólne ugrupowanie SLD, SdPI, Unii Pracy i Partii Demokratycznej - miałoby tylko 10 proc. poparcia. To aż o 6 proc. mniej niż w ostatnim badaniu sprzed ujawnienia nagrań.
Były premier, szef SLD i marszałek Sejmu nie wyssał z palca swoich rewelacji. Tak sądzi 53 proc. ankietowanych przez TNS OBOP. Tylko 21 proc. respondentów uważa, że Józef Oleksy zmyślał w rozmowie z biznesmenem Aleksandrem Gudzowatym. Mało kto wierzy więc w zapewnienia byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego oraz liderów SLD, że szokujące nagrania to tylko i wyłącznie bajki opowiadane przez Oleksego przy kieliszku - zauważa "Fakt". Polacy bez pobłażania odnoszą się do oskarżeń wobec Aleksandra Kwaśniewskiego o to, że nieuczciwie dorobił się majątku. Aż 57 proc. ankietowanych przez TNS OBOP domaga się szczegółowego sprawdzenia stanu posiadania Kwaśniewskiego i jego żony. Tylko 34 proc. badanych nie widzi takiej potrzeby. Majątek byłej prezydenckiej pary powinien więc trafić pod lupę prokuratury i skarbówki - pisze gazeta. Były prezydent RP, pomimo kompromitujących go wyznań Józefa Oleksego, wciąż liczy się w politycznej grze. Ale Polacy są w tej kwestii podzieleni. Zdaniem 43 proc. respondentów TNS OBOP, Kwaśniewski powinien wrócić do czynnej polityki. Nieco mniej, bo 39 proc. badanych wolałoby, żeby "raz na zawsze trafił na zieloną trawkę". Z kolei 18 proc. ankietowanych nie ma jeszcze wyrobionego zdania na ten temat - relacjonuje "Fakt".
Źródło: "Fakt"