Po zakończeniu posiedzenia gospodarczego sztabu kryzysowego we wtorek wieczorem premier Mateusz Morawiecki zapewnił, że zrobi wszystko, "by jak najłagodniej przeprowadzić Polskę przez czas perturbacji ekonomicznych i zminimalizować wpływ pandemii na życie milionów polskich rodzin". "Nie ukrywamy, że przed Polską i światem albo poważne spowolnienie, albo o wiele gorsza w skutkach recesja" - napisał szef rządu w mediach społecznościowych.
KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24 >>>
Premier Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę, że w pandemii koronawirusa widoczne są dwa kluczowe zagrożenia - dotyczące zdrowia i życia obywateli oraz poważne niebezpieczeństwo ekonomiczne. Jak mówił, dlatego oprócz rządowego planu "tarczy antykryzysowej" rozpoczęto we wtorek prace gospodarczego sztabu kryzysowego.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>
"Przed Polską i światem poważne spowolnienie albo o wiele gorsza w skutkach recesja"
"Zaprosiłem do niego szefów i szefowe głównych instytucji odpowiedzialnych za stabilność polskiej gospodarki: Prezesa Narodowego Banku Polskiego, wicepremiera i ministra aktywów państwowych razem z ministrami rozwoju, finansów, rodziny, a także prezesów BGK, PFR i UOKiK oraz przewodniczącego KNF" - napisał na Facebooku Mateusz Morawiecki.
Pandemia koronawirusa to wydarzenie absolutnie bezprecedensowe. Z pewnością to najpoważniejsza próba, z jaką Polska i...
Posted by Mateusz Morawiecki on Tuesday, March 24, 2020
Szef rządu poinformował, że podczas pierwszego, zakończonego wieczorem teleposiedzenia sztab omówił możliwe scenariusze rozwoju wypadków. "Nie ukrywamy, że przed Polską i światem albo poważne spowolnienie, albo o wiele gorsza w skutkach recesja. Dla nas, rządu i urzędników odpowiedzialnych za sektory gospodarcze i finansowe, kluczowym celem jest, aby polscy pracownicy przeszli przez kryzys bez utraty pracy i środków do życia, a polskie firmy - bez utraty płynności, biznesowego potencjału i wypracowanej pozycji w łańcuchach wartości" - podkreślił.
Według Morawieckiego "odpowiedzialna polityka fiskalna od roku 2015 doprowadziła do uszczelnienia systemu podatkowego i znacznego zmniejszenia deficytu finansów publicznych". "Można powiedzieć, że w porę założyliśmy "pasy bezpieczeństwa". Planowaliśmy, żeby ta trampolina finansowa była wielkim bodźcem rozwojowym Polski - w obecnej sytuacji będzie ona swoistym amortyzatorem naszej gospodarki. Jesteśmy bardziej niezależni i lepiej przygotowani na wstrząsy zewnętrzne" - zapewnił.
"Czekają nas miesiące trudne, które będą dla wszystkich testem odpowiedzialności, solidarności i rozwagi"
Premier dodał, że "dzięki zaplanowanemu na ten rok budżetowi bez deficytu możemy mówić o buforze, który daje nam przestrzeń do podejmowania zdecydowanych działań".
"Rozwiązania, które w porozumieniu z prezydentem Andrzejem Dudą i NBP proponuje mój rząd, są bezprecedensowe, jeśli chodzi o ich rozmiar i charakter, ale adekwatne do wymogów, które stawia przed nami rzeczywistość. Czekają nas miesiące trudne, które będą dla wszystkich testem odpowiedzialności, solidarności i rozwagi" - zwrócił uwagę Morawiecki.
Jak zapewnił, wraz z członkami gospodarczego sztabu kryzysowego "zrobi wszystko, by jak najłagodniej przeprowadzić Polskę przez czas perturbacji ekonomicznych i zminimalizować wpływ pandemii na życie milionów polskich rodzin".
W piątek Sejm ma zająć się rządowym projektem pakietu antykryzysowego nazywanego "tarczą antykryzysową". Projekt to odpowiedź rządu na kryzys wywołany panującą epidemią COVID-19.
Autorka/Autor: asty//now
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adam Guz/KPRM