Do piątku nie możemy liczyć na słoneczną pogodę. Przedstawiciele IMiGW poinformowali, że zapowiada się pochmurny tydzień, ale deszcze będą umiarkowane. Niestety, wstępne prognozy zapowiadają powrót silnych opadów w piątkową noc. Szansa na powstanie trzeciej fali powodziowej jest oceniana na maksymalnie 30 procent.
Najbliższa noc będzie dla większości Polski spokojna, za wyjątkiem południowego - wschodu kraju, gdzie spodziewane są burze i większe opady.
Mokry tydzień
Do piątku wieczorem większość Polski pozostanie w strefie ciągłych, umiarkowanych opadów. Tylko miejscowo mogą wystąpić burze, które przyniosą silne opady. Poza poniedziałkową nocą, można się ich spodziewać w środę oraz piątek i ponownie nawiedzą one południowo-wschodnią część kraju.
W noc z piątku na sobotę mogą wystąpić ponownie silne opady, ale dokładniejszych danych na ten temat można się spodziewać dopiero w środę.
Nie powrócą też tropikalne temperatury, które nawiedziły kraj w ubiegłym tygodniu. Termometry nie powinny wskazać więcej niż 20-25 stopni.
Do 30% szans na nową falę
Duże, ponad 20 godzinne odstępy pomiędzy burzami w tym tygodniu, pozwolą wodzie spokojnie spłynąć do większych rzek. Dzięki temu szansa na ponowne wystąpienie powodzi jest relatywnie mała, nadal jednak istnieje.
Najsilniejsze opady, które wystąpią w piątek, mogą spowodować podniesienie poziomu mniejszych rzek powyżej stanów ostrzegawczych, a miejscowo lekko ponad alarmowe.
Źródło: IMiGW
Źródło zdjęcia głównego: TVN24