Kociołek Wadima Tyszkiewicza. Wielkie starcie dawnych sojuszników w Nowej Soli

Źródło:
TVN24.pl
Sól ziemi. Wadim Tyszkiewicz były prezydent, nowy senator
Sól ziemi. Wadim Tyszkiewicz były prezydent, nowy senator
tvn24
Wadim Tyszkiewicz były prezydent, nowy senator tvn24

Sytuacja w Nowej Soli przypomina sparodiowane przez Monty Pythona nieustanne dzielenie się politycznych ugrupowań na frakcje, podfrakcje, mniejsze frakcje i większe frakcje. Rządzący miastem przez 17 lat Wadim Tyszkiewicz najpierw pięć lat temu namaścił swojego zastępcę, który wygrał wybory. Ale teraz senator poparł jego przeciwniczkę. Żeby było ciekawiej, wspierający pakt senacki Tyszkiewicz wspiera kandydatkę, którą lokalna Platforma nazywa "lubuską Kałużą". Na to wszystko swoich ludzi w wyścigu do prezydentury wystawiła koalicja KO-Trzecia Droga-Nowa Lewica oraz PiS.

Wadim Tyszkiewicz to jedna z najbardziej wyrazistych postaci polskiego samorządu. W 2002 r. wraz z grupą sympatyków powołał stowarzyszenie Nowosolski Sojusz Niezależnych i wygrał wybory na prezydenta Nowej Soli. Od tego momentu przez siedemnaście lat był prezydentem tego miasta. Bił rekordy popularności - wygrywał nawet z ponad 86-procentowym poparciem. Długo pozostawał bezpartyjny, dopiero w 2015 roku wstąpił do Nowoczesnej.

Z funkcji odszedł na własnych warunkach - w 2019 roku zdecydował się na wejście do krajowej polityki. Został senatorem startując z własnego komitetu.

Wadim Tyszkiewicz został senatorem. "Senat to za mało"
Wadim Tyszkiewicz został senatorem. "Senat to za mało"15.10. | Nowa Sól jednocześnie cieszy się i płacze. Po 17 latach odchodzi ich ukochany prezydent. Z urzędem żegna się też prezydent Gliwic. Zygmunt Frankiewicz był najdłużej urzędującym prezydentem miasta w Polsce - rządził Gliwicami od 1993 roku, czyli ponad 26 lat.TVN 24 Poznań

Ustępującego prezydenta miasta żegnali mieszkańcy. Były oklaski, kwiaty i łzy. Bo z jednej strony gratulowali mu mandatu, z drugiej - to oznaczało pożegnanie z Nową Solą.

- Mój syn powiedział w sobotę - ja nie będę głosował, żeby nasz prezydent został senatorem, bo chcę, żeby dalej był prezydentem. Takie są wątpliwości nowosolan - mówiła Jolanta Józefczyk.

- Takiego prezydenta, jakiego miała Nowa Sól, to chyba żadne miasto nie miało. Zrobił tyle dla miasta, zmienił je w sposób nieprawdopodobny. Jesteśmy mu bardzo wdzięczni - dodała.

Tyszkiewicz uspokajał ich: - Nic złego nie może się wydarzyć. Nowa Sól będzie się rozwijać, jeśli Polska nie zatrzyma się w rozwoju. Jeśli nic złego się nie wydarzy, Nowa Sól będzie miastem sukcesu, z którego będziemy dumni - mówił.

Dzisiaj zdecydowanie nie zgodziłby się ze swoimi słowami.

Na pożegnanie dostał swoje rondo

W przedterminowych wyborach, które odbyły się 5 stycznia 2020 roku Tyszkiewicz poparł swojego zastępcę Jacka Milewskiego. Ten wystartował z jego listy - KWW Wadima Tyszkiewicza. Wygrał w pierwszej turze zdobywając 76,75 proc. głosów. Ale w trakcie mijającej kadencji jego drogi z senatorem Tyszkiewiczem się rozeszły.

Głośnego politycznego rozwodu Milewskiego i Tyszkiewicza początkowo nic nie zapowiadało. W ramach "miesiąca miodowego" radni Nowej Soli (a tych KWW Wadima Tyszkiewicza ma 17 na 21), nazwało jedno z rond w mieście imieniem Wadima Tyszkiewicza. Na uroczystym nadaniu imienia w maju obok siebie stali Tyszkiewicz i Milewski. - Ten nasz wspólny sukces bezsprzecznie ma pańską twarz i tak pozostanie przez wiele, wiele następnych lat. Gdybym miał wymienić jeden, największy sukces tego miasta, według mnie jest nim to, że nasi mieszkańcy przestali się wstydzić, że mieszkają w Nowej Soli. Twarz Nowej Soli będzie zawsze ściśle powiązana z Wadimem Tyszkiewiczem, tak jak marka Nowej Soli - mówił Milewski.

Wadim Tyszkiewicz na uroczystym otwarciu swojego rondaMiasto Nowa Sól

Niespełna cztery lata po tych wydarzeniach Tyszkiewicz w internetowej telewizji Lubuskiego Centrum Informacyjnego tak mówił o Milewskim: - Jest najgorszym rozwiązaniem. Ten człowiek nie zasługuje na to, żeby być dalej prezydentem.

Obaj politycy są w stanie wojny. "Obecny prezydent traktuje mnie jako persona non grata", "traktowany jestem jak najgorszy intruz" - żali się Tyszkiewicz. I dodaje: "Ode mnie się odciąłeś zaraz po wyborach, nie spotykając się ze mną przez 4 lata, ale już współpraca z Mejzą czy z PiS-owskimi posłami czy wojewodą, nie były dla ciebie formą utraty niezależności i uprawianiem politycznych gierek? Ja jestem senatorem bezpartyjnym i niezależnym, a ty polityczne gierki uprawiałeś z Mejzą i PiS-owskimi politykami".

Zarzuty o współpracę z Łukaszem Mejzą są w ustach człowieka związanego z antypisowską opozycją bardzo poważne. Mejza wszedł do Sejmu poprzedniej kadencji po śmierci posłanki Jolanty Fedak. I choć startował z list PSL-u, wszedł do koalicji Zjednoczonej Prawicy i został w nagrodę wiceministrem sportu. Był nim tylko kilka tygodni, podał się do dymisji po serii artykułów Wirtualnej Polski, opisujących nieuczciwe biznesy posła, w tym spółkę, która za ogromne pieniądze obiecywała ciężko chorym cudowne terapie.

Milewskiego na spotkaniu z Mejzą przyłapał miejscowy "Tygodnik Regionalny". Prezydent potwierdził, że rozmawiał z posłem, ale powiedział, że nie ma z nim bliższej relacji, nie utrzymuje kontaktów i nie opracowuje strategii wyborczej.

Tyszkiewicz nie zdecydował się na walkę o powrót na dawne stanowisko. "Nie startuję w wyborach na prezydenta Nowej Soli z wielu powodów. Pierwszy to taki, że do tej samej rzeki drugi raz się nie wchodzi. Podjąłem fatalną decyzję 4 lata temu, niestety dając się zmanipulować ludziom wydawało się mi bliskim. Czasu się nie da cofnąć. Teraz trzeba naprawić co się da, dlatego będę wspierał nowych, w tym też młodych kandydatów, którzy mam nadzieję odmienią zepsute przez ostatnie lata oblicze Nowej Soli i przywrócą jej godne miejsce wśród polskich miast. Czas na młodych i nowych ludzi z charyzmą i chęcią pracy dla miasta. I jeśli tylko zmieni się władza w Nowej Soli, całą swoją siłą, wiedzą i doświadczeniem będę wspierał nowe władze miasta" - napisał.

Wybory samorządowe 2024 w Nowej Soli. Beata Kulczycka (KWW FNW Wadima Tyszkiewicza)

Tyszkiewicz wystawił z listy swojego komitetu inną kandydatkę. Beata Kulczycka to radna sejmiku i naczelnik wydziału programowania i promocji w Urzędzie Miejskim w Nowej Soli. "Pragnę służyć mojemu miastu z takim zaangażowaniem i skutecznością, jak robię to od 24 lat, mieszkając tu od zawsze i działając autentycznie i autorsko" - zapowiada kandydatka.

Beata KulczyckaFacebook.com / Beata Kulczycka

Nie można odmówić jej doświaczenia samorządowego. "W roku 2003, kiedy budowałem zespół swoich współpracowników, pełniąc funkcję prezydenta Nowej Soli, zachwyciła mnie swoim profesjonalizmem, jeszcze jako pracownica Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze, odpowiedzialna za pozyskiwanie funduszy unijnych. Dzięki Beacie Kulczyckiej tworzyliśmy projekty i pozyskiwaliśmy środki z UE i innych źródeł. To dzięki Pani Naczelnik i stworzonemu przez nią zespołowi, pozyskaliśmy środki na port, ścianę przeciwpowodziową, na SubBusa czy na ścieżki rowerowe" - przypomina Tyszkiewicz.

"Nie ma w Nowej Soli bardziej kompetentnej osoby do sprawowania funkcji Prezydenta Miasta, łączącej doświadczenie z dynamizmem i chęcią walki o rozwój miasta" - zachwala ją Tyszkiewicz.

Tyle, że o Kulczyckiej głośno kilka lat temu było z innego powodu. W 2018 roku dostała się do Sejmiku Lubuskiego z list Koalicji Obywatelskiej, jednak w 2020 roku wraz z Aleksandrą Mrozek i Edwardem Fedko opuściła ten klub i założyła nowy - Samorządowe Lubuskie, do którego przystąpiła też Wioleta Haręźlak z PSL.

W 2020 roku Kulczycka założyła nowy klubLubuski Urząd Marszałkowski

Ten ruch - zdaniem radnych Koalicji Obywatelskiej - miał doprowadzić do przewrotu politycznego w sejmiku i odsunięcia marszałek województwa Elżbiety Polak.

"Wadim, ale mówimy cały czas o tej samej 'kałuży', która odeszła z klubu KO, co razem z PiS-em, Kubickim (Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry - dop. red.) i Milewskim chcieli w województwie wywrócić marszałek Polak, koalicję KO i oddać w regionie władzę PiS-owi? To ta sama? Od której tak się odżegnywałeś? To ta sama, która z marszałek Witek w Otyniu pozowała na zdjęciach? Czy się mylę? Powiedz, że się mylę. Czy zmieniła twarz i nie poznajesz?" - pytał po ogłoszeniu poparcia dla Kulczyckiej przez Tyszkiewicza Sebastian Ciemnoczołowski, wiceprzewodniczący lubuskiej Platformy Obywatelskiej i przewodniczący klubu radnych KO w sejmiku.

Określenie "kałuża" odnosiło się do Wojciecha Kałuży, radnego Koalicji Obywatelskiej w sejmiku województwa śląskiego, który w 2018 roku zaraz po zwycięstwie przeszedł do Prawa i Sprawiedliwości, dając tej partii na cztery lata władzę w województwie.

Czytaj też: Przeszedł do PiS, dając partii władzę w sejmiku. Teraz jest jedynką

W efekcie Koalicja Obywatelska wystawiła w wyborach na prezydenta Nowej Soli własnego kandydata, którego poparły także Trzecia Droga i Nowa Lewica.

Wybory samorządowe 2024 w Nowej Soli. Jacek Milewski (KWW Jacek Milewski)

Jacek Milewski od czterech lat rządzi Nową Solą. Wcześniej przez 17 lat pracy w Urzędzie Miejskim w Nowej Soli, koordynował prowadzenie inwestycji budowlanych. Był także współtwórcą i koordynatorem szeregu inicjatyw, między innymi powołania Związku Międzygminnego Eko-Przyszłość (jego uczestnikami jest 13 gmin), Międzygminnej Spółki SubBus (komunikacja miejska 6 gmin powiatu nowosolskiego). Nadzorował wszystkie projekty oraz inwestycje miejskie, między innymi budowę ściany przeciwpowodziowej, budowę statków turystycznych, modernizację ośrodków kultury, remonty szkół.

"Uważam, że jedną z ważniejszych cech dobrego samorządowca jest też samodzielność w podejmowaniu decyzji. Robię to każdego dnia. Dopuszczenie do tzw. sterowania z tylnego fotela, podatność na wpływy innych w ramach tzw. iluzorycznej wdzięczności za 'namaszczenie' i brak decyzyjności zawsze wpływa destrukcyjnie na jakość decyzji. Przez te ponad dwadzieścia lat mojej pracy dla Naszych Mieszkańców widziałem wiele przypadków, kiedy zgoda na podejmowanie decyzji przez innych, a co za tym idzie brak samodzielności w zarządzaniu prowadził do samorządowej klęski" - pisze.

Jacek MilewskiUrząd Miejski w Nowej Soli

W 2020 roku startował z poparciem Wadima Tyszkiewicza, teraz wystawia własny komitet, na którego listach do rady miasta znalazła się większość radnych należących dotąd do klubu obecnego senatora.

Choć Tyszkiewicz zarzuca mu współpracę z PiS, partia w Nowej Soli nie poparła Milewskiego, a wystawiła własnego kandydata.

Wybory samorządowe 2024 w Nowej Soli. Daniel Roguski (KWW Koalicja 15 Października Daniel Rogucki)

Daniel Roguski ma 41 lat. W przeszłości był radnym, teraz pracuje jako zastępca Departamentu Programów Regionalnych w urzędzie marszałkowskim. Jest wspólnym kandydatem Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy.

"Dlaczego kandyduję? Niedaleko stąd, przy ul. Piłsudskiego, od ponad 20 lat zasiada w fotelu i sprawuje rządy nad miastem Jacek Milewski. Jest zmęczony. On już nic więcej, Nowej Soli i mieszkańcom, nie da. Przez ostatnie lata byliśmy świadkami tego, jak lekką ręką rezygnuje z realizacji projektów współfinansowanych z UE. Oddał 25 mln zł, które mogły służyć mieszkańcom Nowej Soli. Ważne dla mnie jest otwarcie Nowej Soli na mieszkańców. Nowa Sól to największy samorząd województwa lubuskiego, który nie ma budżetu obywatelskiego. Tu nie działają konsultacje społeczne - to tylko krótkie uzasadnienie mojej decyzji" - tłumaczy.

Przekonuje on, że swoim zaangażowaniem i determinacją przyciągnie do Nowej Soli nowe inwestycje. "Od 16 lat zawodowo zajmuję się wykorzystaniem możliwości, jakie daje Unia Europejska. Spacerując po Nowej Soli możemy spotkać wiele tablic informujących o projektach UE, które pomagałem realizować. W swej pracy w Urzędzie Marszałkowskim przeszedłem drogę od podinspektora do dyrektora, którym zostałem w dniu 28 lutego Teraz odpowiadam za rozwój całego Lubuskiego i wydatkowanie blisko 3 miliardów złotych z funduszy europejskich na lata 2021-2027" - podkreśla kandydat Koalicji 15 Października.

Wybory samorządowe 2024 w Nowej Soli. Alicja Szymańska (KWW Prawo i Sprawiedliwość)

Swoją kandydatkę ma też Prawo i Sprawiedliwość. To Alicja Szymańska, nauczycielka i logopedka. Jak informuje Tygodnik Regionalna, początkowo miała startować tylko do rady miejskiej, jednak wobec problemów ze znalezieniem odpowiedniego kandydata, PiS postawiło właśnie na Szymańską

- Po długich rozmowach, rozważaniach, doszłam do wniosku, że ludziom w Nowej Soli, którzy mają poglądy prawicowe też się należy, żeby mieli swojego kandydata na prezydenta - tłumaczyła Tygodnikowi Regionalna.

Szymańska poza pracą w szkole przez 25 lat zasiadała w radzie nadzorczej Nowosolskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Nie należy do PiS, choć deklaruje się jako sympatyczka tej partii. W poprzednich wyborach samorządowych bezskutecznie kandydowała do rady powiatu z list Polskiego Stronnictwa Ludowego. Oddano na nią zaledwie 39 głosów.

Kandydatka PiS zapowiada budowę w Nowej Soli hospicjum oraz tunelu drogowego pod linią kolejową na ulicy Wojska Polskiego. Zamierza też zadbać o oświatę.

Autorka/Autor:FC/PKoz

Źródło: TVN24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl