Pędził 140 km/h, nie wiedział, że za nim jedzie policja. Nagranie

Pędził 140 km/h. Nagranie
Pędził 140 km/h. Nie wiedział, że za nim jedzie nieoznakowany radiowóz
Źródło: Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Krajeńskich

48-letni kierowca mazdy dostał cztery tysiące złotych mandatu i 23 punkty karne. Wszystko przez niebezpieczną jazdę. Mężczyzna, mimo padającego śniegu i trudnych warunków na drodze, wyprzedzał na skrzyżowaniu, a w pewnym momencie pędził ponad 140 km/h. Nie wiedział, że za nim jadą policjanci w nieoznakowanym radiowozie i nagrywają jego jazdę.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 13 lutego, na drodze krajowej nr 22 między miejscowościami Rolewice i Stare Osieczno (woj. lubuskie). Jak mówią policjanci, padał wtedy śnieg, a na jezdni panowały trudne, zimowe warunki.

- Niestety nie wszyscy kierowcy brali pod uwagę zimowe utrudnienia i wynikające z tego zagrożenia. Mowa o kierowcy mazdy, który około godziny 20 został zatrzymany do kontroli drogowej przez policjantów wydziału ruchu drogowego - przekazał starszy aspirant Tomasz Bartos z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Krajeńskich.

48-latek wyprzedzał inne pojazdy na skrzyżowaniu, a chwilę później pędził ponad 140 km/h. W tamtym miejscu obowiązuje ograniczenie prędkości do 90 km/h.

Miał już punkty karne za szybką jazdę

- Kierowca mazdy został zatrzymany do kontroli drogowej. Policjanci nałożyli na niego mandat w kwocie czterech tysięcy złotych, a jego konto wzrosło o dodatkowe 23 punkty karne. Jak się okazało 48-latek ma już na swoim koncie kilkanaście punktów karnych za przekroczenie prędkości, a więc działał w tzw. recydywie drogowej - przekazał Bartos.

Dodał, że wobec mężczyzny sporządzony zostanie wniosek o sprawdzenie kwalifikacji kierowcy w związku z przekroczonym limitem punktów karnych.

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: