Z obrażeniami ciała do szpitala trafił 54-letni kierowca fiata 126p, w którego wjechała 31-latka. Jak przekazała policja, kobieta nie dostosowała prędkości do panujących warunków, podczas hamowania wpadła w poślizg i uderzyła w malucha.
Do wypadku doszło w środę (25 października) około godziny 13 na ulicy Lubaczowskiej w Tarnogrodzie w powiecie biłgorajskim. Jak wstępnie ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, 31-letnia obywatelka Ukrainy, kierując citroenem nie dostosowała prędkości do warunków ruchu, podczas hamowania wpadła w poślizg i uderzyła w jadącego z naprzeciwka kierowcę fiata 126p.
- 54-letni mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Kierujący pojazdami byli trzeźwi. Obecnie ustalamy dokładne okoliczności wypadku - przekazała aspirant Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Policja apeluje o bezpieczną jazdę
Policja apeluje o bezpieczna jazdę i dostosowanie prędkości do panujących warunków. - Obecna pogoda nie poprawia warunków na drodze, jest ślisko i niebezpiecznie, jesienna aura źle wpływa również na nasze samopoczucie. Pamiętajmy, że śliska nawierzchnia sprawia, że wydłuża się znacznie droga hamowania - przypomniała Klimek.
I dodała: - Gwałtowne manewry na mokrej nawierzchni mogą przyczynić się do utraty panowania nad pojazdem, a w konsekwencji do kolizji i wypadków. Apelujemy zatem do kierowców o zdjęcie nogi z gazu i rozsądek za kierownicą.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Biłgoraj