58-latek wracał w Starych Boiskach (woj. lubelskie) ciągnikiem z wycinki drzew gdy nagle wypadł na jezdnię. Ciągnik, z podczepioną do niego przyczepką, pojechał natomiast dalej, taranując ogrodzenie pobliskiej posesji. Mężczyzna trafił do szpitala. Okazało się, że miał 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Była sobota (2 marca) gdy przejeżdżający przez Stare Boiska świadek zauważył około godz. 14 leżącego na ulicy mężczyznę, który wymagał pomocy medycznej.
Kilka metrów dalej stał ciągnik rolniczy z przyczepką, który wbił się w metalowe ogrodzenie pobliskiej posesji.
Miał liczne obrażenia
"Jak ustalili policjanci, 58-latek kierując ursusem wracał z wycinki drzew. Nagle w nieznanych okolicznościach wypadł z ciągnika upadając na jezdnię. Z licznymi obrażeniami został przewieziony do szpitala" – pisze w komunikacie aspirant Katarzyna Bigos z Komendy Powiatowej Policji w Opolu Lubelskim.
Okazało się, że mieszkaniec gminy Józefów nad Wisłą miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Jak ustalono jechał sam.
"Prowadzone postępowanie wyjaśni szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów" – zaznacza policjantka.
ZOBACZ TEŻ: Zabrakło wódki, pojechał po nią traktorem ogrodowym
Garść statystyk
Każdego roku na polskich drogach dochodzi do ponad 20 tysięcy wypadków drogowych. W 2023 roku, wg nieoficjalnych jeszcze danych, zginęło w nich 1669 osób, a 22 944 zostało rannych. Rok wcześniej były to odpowiednio 1896 i 24 743 osoby.
W 9 na 10 wypadków winni byli kierujący pojazdami. Młodzi kierowcy w wieku 18-24 lat mieli najwyższy wskaźnik liczby wypadków w przeliczeniu na 10 tysięcy mieszkańców. Przyczyną blisko 35 procent wypadków, które spowodowali, było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.
Po zmianie przepisów o pierwszeństwie pieszych na przejściach, zabieraniu prawa jazdy za rażące przekroczenia prędkości oraz po podwyższeniu mandatów, statystyka kilku ostatnich lat pokazuje, że nastąpiła poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach. Jeszcze w 2019 roku ofiar śmiertelnych było 2909, o blisko 1300 więcej niż w 2023 roku.
Autorka/Autor: tm
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Opole Lubelskie