Mężczyzna po raz ostatni skontaktował się z rodziną 29 września 2025 roku, wysyłając im swoją lokalizację z dworca głównego w niemieckiej Lubece. Od tego czasu nie nawiązał już kontaktu i nie wrócił do domu.
Jak informuje policja, w dniu zaginięcia Damian Tor miał postój w Lubece, skąd wysłał wiadomość do rodziny tuż przed tym, jak udał się do toalety. Po powrocie - jak ustalono - na miejscu nie było już autokaru, którym podróżował, ani jego bagażu. 31-latek miał szukać innego transportu do kraju.
Od tamtej pory jego los jest nieznany. Telefon, który miał przy sobie, pozostaje nieaktywny.
Rysopis Damiana Tora
Zaginiony ma 180 cm wzrostu, szczupłą sylwetkę, ciemne włosy i brązowe oczy. Cechami charakterystycznymi są tzw. myszka na ręce, brak jednej jedynki oraz kaszak po lewej stronie czoła. W dniu zaginięcia ubrany był w czarną kurtkę.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim apelują do wszystkich osób, które mogą mieć jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu Damiana Tora, o kontakt pod numerem telefonu 47 815 42 10.
Autorka/Autor: ms/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Tomaszowie Lubelskim