11 zastępów straży pożarnej ponad 10 godzin gasiło pożar balotów słomy w miejscowości Zimne (woj. łódzkie). Jak wstępnie informują służby, słoma zapłonęła po uderzeniu pioruna. Straty oszacowano na blisko 70 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło 13 września około godziny 19 w miejscowości Zimne, w gminie Świnice Warckie pod Łęczycą. Strażacy otrzymali informacje o pożarze balotów słomy. Kiedy dojechali na miejsce, ogień obejmował całą stertę.
Czytaj też: Zapaliła się słoma, chmurę dymu było widać z kilku kilometrów. "Pewnie to jeszcze trochę potrwa"
Spłonęło półtora tysiąca balotów słomy
Jak informuje straż pożarna, spłonęło około półtora tysiąca balotów słomy. - Działania straży pożarnej polegały na podaniu 10 prądów wody na palącą się stertę. Strażacy do gaszenia pożaru czerpali też wodę z pobliskiej rzeki Ner - informuje młodszy brygadier Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. I dodaje, że akcja trwała ponad 10 godzin.
Straty oszacowano na blisko 70 tysięcy złotych. W pożarze nikt nie ucierpiał. Jak wstępnie informują strażacy, przyczyną pożaru było uderzenie pioruna w stertę balotów słomy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Łęczycy