Policjanci z Wielunia (Łódzkie) zatrzymali 55-latka, który w jednym ze sklepów ukradł odzież. Mężczyzna wpadł, bo po kilkunastu dniach wrócił do sklepu ubrany w tę samą kurtkę, którą ukradł. Grozi mu teraz do pięciu lat więzienia.
Do zdarzenia doszło pod koniec listopada w jednym ze sklepów odzieżowych w Wieluniu. Pracownicy zgłosili policji kradzież spodni i kurtki.
Policja: był ubrany w kurtkę, którą wcześniej ukradł
W czwartek (1 grudnia) funkcjonariusze otrzymali informacje, że na terenie jednego ze sklepów personel zauważył mężczyznę, który wcześniej ukradł tam odzież.
- Skierowani na miejsce kryminalni ustalili, że pracownica sklepu wśród klientów rozpoznała mężczyznę, który kilkanaście dni wcześniej skradł tam kurtkę i spodnie, warte 680 złotych. Wszystko zostało zarejestrowane przez sklepowy monitoring - informuje rzeczniczka policji w Wieluniu aspirant sztabowy Katarzyna Grela.
Funkcjonariusze ustalili, że wcześniej mężczyzna wszedł do przymierzalni, w której z kurtki i spodni zdjął zabezpieczające klipsy. Następnie wyszedł z rzeczami ze sklepu nie płacąc za nie. - Podczas kolejnej wizyty w sklepie, kiedy został rozpoznany przez personel, ubrany był w kurtkę, którą wcześniej ukradł - przekazuje Grela. 55-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Wieluniu