"Nie mówcie o mojej orientacji seksualnej, tylko o programie" - wielokrotnie podkreślała Agnieszka Łuczak, która ostatecznie przegrała wyścig o fotel prezydenta Tomaszowa Mazowieckiego (woj. łódzkie) w drugiej turze. - Cieszy mnie sukces Roberta Biedronia, ale chyba na homoseksualną kobietę rządzącą miastem jest jeszcze za wcześnie - komentuje w rozmowie z tvn24.pl.
To był pojedynek dwóch światopoglądów. Nowym prezydentem Tomaszowa Mazowieckiego został poseł PiS i przeciwnik związków partnerskich Marcin Witko (54,65 proc. głosów). W wyborczym wyścigu ostatecznie pokonał homoseksualną dziennikarkę Agnieszkę Łuczak.
Łuczak podczas kampanii starała się, żeby wyborcy nie kojarzyli jej tylko z powodu orientacji seksualnej. - Przedstawiłam konkretny program dla Tomaszowa. Znam to miasto bardzo dobrze, bo wielokrotnie pisałam o jego problemach. Chciałam zostać prezydentem, bo wiem, co trzeba zrobić od zaraz - mówi tvn24.pl.
"Na lesbijkę trzeba jeszcze poczekać"
Kiedy zdecydowała się na start w wyborach prezydenckich, wielu mieszkańców patrzyło na to z przymrużeniem oka. Charyzmatyczna dziennikarka jednak szybko zdobyła sympatię mieszkańców i w pierwszej turze "wygryzła" dotychczasowego prezydenta miasta Rafała Zagozdona. Zdobyła prawie 5 tys. głosów i w wyborczym finale zmierzyła się z kandydatem PiS Macinem Witką.
Rozgorzała dyskusja, czy Tomaszów jest gotowy na homoseksualnego prezydenta. - Czemu przegrałam? Chyba trochę mam żalu do kościoła, który dość mocno włączył się do politycznych spraw - mówi dziś Łuczak.
Niedoszła prezydent Tomaszowa Mazowieckiego podkreśla, że cieszy ją sukces Roberta Biedronia, homoseksualnego posła Twojego Ruchu, który będzie rządził w Słupsku. - Chyba dojrzeliśmy już do tego, że gej jest takim samym człowiekiem, co heteroseksualista. Mam nadzieję, że niedługo tak będzie też z lesbijkami. Na razie jest jednak za wcześnie - ocenia Łuczak.
I dodaje, że "za 50 lat wszyscy będą się uśmiechać, ile emocji mógł wzbudzić dobry wyborczy wynik homoseksualisty". - Co teraz? Wracam do pracy dziennikarki, ale o polityce nie zapominam. Powalczę o prezydenturę przy kolejnej okazji. Jak znam życie, to będzie to szybciej niż za cztery lata - uśmiecha się Agnieszka Łuczak.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: bż/r / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: www.agnieszkaluczak.com.pl