Jechał pod prąd drogą ekspresową S8 i został nagrany

Wjechał pod prąd na drogę ekspresową S8
72-latek jechał drogą ekspresową S8 pod prąd
Źródło: Policja w Rawie Mazowieckiej

Niebezpieczne zdarzenie na drodze ekspresowej S8. W okolicach Rawy Mazowieckiej (woj. łódzkie) kierowca samochodu osobowego jechał pod prąd. O zdarzeniu dyżurnego policji poinformowała kobieta, która nagrała wyczyn kierowcy. 72-latek został zatrzymany i - jak podaje policja - nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania.

Do zdarzenia - o którym teraz informuje policja - doszło na początku maja na drodze ekspresowej S8 w okolicach Rawy Mazowieckiej. Do dyżurnego zadzwoniła kobieta jadąca trasą w kierunku Wrocławia, informując, że minęła samochód, który jechał pod prąd. Na miejsce pojechało kilka policyjnych patroli.

Czytaj też: Pomylił drogi, zawrócił na węźle autostradowym. 21-latek bez prawa jazdy zatrzymany

Kierowca usłyszał zarzuty i stracił prawo jazdy

Policjantom nie udało się zatrzymać kierowcy w dniu zdarzenia. Ale dzięki nagraniu z samochodowej kamerki, które dostarczyła im zgłaszająca sprawę, ustalili, że oplem kierował wówczas 72-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego. - Kierujący nie potrafił w racjonalny sposób wytłumaczyć swojego zachowania - informuje rzeczniczka policji w Rawie Mazowieckiej mł. asp. Agata Krawczyk.

Wjechał pod prąd na drogę ekspresową S8
Wjechał pod prąd na drogę ekspresową S8
Źródło: Policja w Rawie Mazowieckiej

Mężczyzna usłyszał zarzuty, a o jego losie zdecyduje sąd. - Kierujący usłyszał zarzut niestosowania się do zakazu wjazdu oraz stworzenia zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym innego niż kolizja drogowa. Za to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie mieszkańcowi powiatu tomaszowskiego policjanci zatrzymali prawo jazdy i skierowali wniosek do sądu o ukaranie - przekazuje Krawczyk. 72-latkowi grozi grzywna do 30 tysięcy złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: