Na strzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Przyłęk Duży koło Brzezin (Łódzkie) kierujący busem doprowadził do zderzenia z lokomotywą. W chwili zdarzenia szlabany były opuszczone. Poszkodowany został pasażer samochodu, który z urazem nogi trafił do szpitala. - Tutaj można mówić o wielkim szczęściu, że nikt nie zginął - podkreślił rzecznik prasowy łódzkich strażaków.
Do zdarzenia doszło około godziny 7.40 na strzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Przyłęk Duży koło Brzezin. Na miejsce pojechało 6 zastępów strażackich. Ze wstępnego zgłoszenia wynikało, że zderzył się tam bus do przewozu osób z pociągiem. - Na miejscu okazało się, że to samochód dostawczy zderzył się z lokomotywą. Jedna osoba została poszkodowana - informuje rzecznik KW PSP w Łodzi, brygadier Jędrzej Pawlak.
Wjechał na tory przy zamkniętych szlabanach
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki citroen 26-letni mieszkaniec powiatu brzezińskiego wjechał na torowisko przy zamkniętych półrogatkach i zderzył się z elektrowozem relacji Skierniewice - Łódź Olechów. W wyniku tego zdarzenia poszkodowany został 46-letni pasażer samochodu, który został zabrany do szpitala z urazem nogi - poinformował starszy aspirant Mariusz Chmiel z KPP w Brzezinach.
- Po raz kolejny apelujemy - zatrzymujmy się przed przejazdem kolejowym, sprawdźmy, czy nic nie jedzie, bo tutaj można mówić o wielkim szczęściu, że nikt nie zginął - podsumował zdarzenie brygadier Jędrzej Pawlak z KW PSP w Łodzi.
Autorka/Autor: pk/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Brzezinach